Cmentarna kwesta. Starosądeczanie otworzyli serca i portfele

10.415.84 zł. i 15 euro  -taką kwotę udało się zebrać podczas 11 kwesty na starosądeckich cmentarzach. To około 300 złotych więcej niż w ubiegłym roku. Dzięki hojności darczyńców uda się odnowić kolejne zabytkowe nagrobki.

Od godzin porannych na starosądeckich cmentarzach kwestowali: władze Starego Sącza z burmistrzem Jackiem Lelkiem, radni Rady Miejskiej, członkowie i przyjaciele Towarzystwa Miłośników Starego Sącza z udziałem młodzieży z Liceum Ogólnokształcącego i Gimnazjum.

Rozdano 1800 „cegiełek” a puszki zapełniły się także większymi banknotami: 5 banknotów 100 zł i 19 o nominale 50 zł.

W najbliższym czasie powstanie długofalowy program odnowy zabytkowych nagrobków. Specjalna komisja z udziałem wszystkich zainteresowanych stron wskaże i wybierze nagrobki, które należy skierować do realizacji w następnych latach.

–Tegoroczną kwestę należy uznać za bardzo udaną. Można powiedzieć, że wpisała się już w pejzaż odwiedzin grobów w uroczystość Wszystkich Świętych -mówi Andrzej Długosz, Prezes Towarzystwa Miłośników Starego Sącza.

W bieżącym roku ze środków publicznych zebranych podczas kwesty w 2014 roku w wysokości 10,3 tys. zł odnowiono zabytkowe nagrobki na starym cmentarzu: ks. Antoniego de Prandoty Skrudzińskiego – zmarłego w 1905 r. proboszcza z Białki; Teodora Stojko i Józefa Kubackiego wachmistrzów żandarmerii w Starym Sączu, którzy zginęli śmiercią tragiczną na Dunajcu podczas ratowania ludzi w trakcie powodzi w 1907 r. oraz wykonano I etap rekonstrukcji nagrobka zasłużonych dla Starego Sącza małżonków Jana i Gabryeli  Szołayskich herbu Starza zmarłych w Starym Sączu w II poł. XIX w., natomiast na nowym cmentarzu posąg aniołka przy głównej alei.

Dzięki sfinansowaniu przez prywatnego sponsora odnowiono dodatkowo na starym cmentarzu nagrobek ks. Józefa Jarzębińskiego – emerytowanego proboszcza, zmarłego w 1919 r. w wieku 64 lat.