Tłumy MORSÓW na starosądeckich Stawach!

Dzisiejsza niedziela była rekordowa w ilości osób kąpiących się na starosądeckich Stawach oraz w ilości nowych osób, które do starosądeckich morsów dołączyły. Generalnie morsowanie staje się coraz bardziej popularne. Najmłodszymi uczestnikami dzisiejszego morsowania była 14-letnia Zuzia Król i jej młodszy o rok, brat Kacper. 

– Pierwszy moment po wejściu do wody jest szokiem, ale później już jest lepiej – mówiła Zuzia, której ekstremalnym kąpielom przyglądali się trochę przerażeni, ale dumni rodzice. Wskazówek udzielał im Konrad Kolak, z klubu starosądeckich Morsów.

Dzisiejsze warunki były dla nich idealne – mróz, a na niebie słońce. Przed wejściem do wody cała grupa morsów musiała przejść rozgrzewkę. I tak też się stało. Po wysiłku fizycznym wszyscy zdjęli sportowe ubranie i w samych strojach kąpielowych weszli do lodowatej wody. Na brzegu odważnym śmiałkom przyglądało się wiele osób. Z przekonaniem mówili, że w następną niedzielę wylądują w przerębli.

– Wrażenia są niesamowite. Uczucie po wyjściu z wody jest super. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę tu być i polecam wszystkim taką formę rozrywki – mówi z uśmiechem pani Magda.

Następna kąpiel odbędzie się już w najbliższą niedzielę o godzinie 13:00, oczywiście na starosądeckich Stawach.