Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Trakt św. Kingi i Papieska. Inwestycje na „pół gwizdka”?
Ruszył przetarg na generalny remont ulic Trakt św. Kingi i Papieskiej w Starym Sączu. Patrząc na projekt, można odnieść wrażenie, ze inwestycja planowana jest na pół gwizdka. Burmistrz jest innego zdania i ma swoją strategię.
Ulica Trakt św. Kingi poszerzy się o ścieżkę rowerową i pas zieleni, ale nie na całej długości. Z kolei ulica Papieska zostanie oświetlona, ale tylko do skrętu na Ołtarz Papieski. Co dalej? Martwią się mieszkańcy, którzy ulicę Papieską zamieszkują a po zmroku strach wychodzić.
-Nasze miasto ma 760 lat i na każdym etapie coś budujemy. Ważne, żeby złapać pewne przyczółki a potem do tej strategii dochodzimy –mówi burmistrz Jacek Lelek –To, że wszystkiego nie robi się w jednym projekcie to normalne. Spójrzmy na historię innych miast. Myślmy strategicznie, łapmy przyczółki a potem w miarę możliwości to spinajmy. Odcinek do torów i za torami łączy tylko nazwa. Można to podzielić na 2 zadania i osobiście tak je traktuje. Nawet się bardzo mocno zastanawiałem, czy nie za szeroko idziemy z tym zadaniem. Czy nie powinniśmy się skupić tylko na ulicy Papieskiej. Z pewnych względów, pod kątem oceny wniosku zdecydowaliśmy, że do ulicy Papieskiej dołączymy jeszcze Trakt św Kingi czyli połączenie z drogą krajową. Zróbmy ten kawałek docelowo i dobrze. Lepiej zrobić jakiś fragment i go potem uzupełnić niż nie robić nic. Mogliśmy wylać nowy asfalt, nie zmieniając szerokości drogi i wtedy wystarczyłoby nam na całą długość drogi. To nie o to chodzi. Dalszy odcinek Traktu św. Kingi do ulicy Bandurskiego także zrobimy, ale potrzebne są kolejne pieniądze i kolejny śmiały projekt. Jeśli chodzi o oświetlenie Papieskiej, to ono będzie. Przy całych kosztach tej inwestycji ono jest tak niewielkie, że doprojektujemy. Podobnie jak oświetlenie skrzyżowania drogi krajowej z Traktem św. Kingi. To są drobne rzeczy, które przy skali zadania 6-milionowego, jesteśmy w stanie wykonać.
Jak będzie wyglądać Trakt św. Kingi?
-Zakres prac obejmie oświetlenie i nową nawierzchnie a także ścieżkę rowerową oddzieloną od drogi pasem zieleni. Będzie ciąg pieszy i parking dla autokarów. Dodatkowo zrealizowana zostanie kanalizacja sanitarna. Ten obszar miasta „działa” na przepompowni, która jest zlokalizowana Pod Ogrodami, niestety jest ona wadliwa i się zatyka. Nowy projekt obejmuje wprowadzenie nowego kanału i połączenie go z dużym kanałem fi w kierunku Barcic –podsumowuje zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki.
Komentarze
Komentarze (4)
Możliwość komentowania wyłączona.
Najważniejsze żeby zadowolić czarnych A reszta się nie liczy.
Rynek umiera, a był chlubą miasta. Nikt nie zje posiłku w lokalach na starosądeckim rynku bo wszystko goszczone jest w OPOCE, nie kupi pamiątki na Rynku. 80 % przyjezdnych nie widziało Rynku w Starym Sączu. BURMISTRZU OBUDŹ SIĘ
Szkoda słów on się nie obudzi i będzie spał do końca kadencji …a im krócej tym lepiej dla Starego Sącza !!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak tak tylko potrzebny jest ktoś z jajami .