Sport, Z ostatniej chwili
Sądeckie derby młodziczek z zakazem wstępu. „Bezpieczeństwo wzięło górę”?
Kibice Sandecji otrzymali wyraźny zakaz wstępu na finałowe rozgrywki siatkarskie młodziczek, które od piątku odbywały się w Starym Sączu. Powód? Jak twierdzą organizatorzy, podczas sobotnich rozgrywek doszło do incydentu zagrażającemu życiu. Kulminacyjny moment miał miejsce podczas spotkania na szczycie, kiedy to Poprad Stary Sącz i Sandecja Nowy Sącz walczyły o wejście do finału. Sądeckie derby zakończyły się zwycięstwem starosądeczanek, jednak niesmak na trybunach pozostał.
Rodzice i kibice Sandecji, nie kryli złości, kiedy w niedzielny poranek na drzwiach wejściowych wywieszono kartę, że wstęp na finały tylko dla osób z zaproszeniami. Decyzja podyktowana była kwestiami bezpieczeństwa. Jak twierdzą same siatkarki Popradu, w ich kierunku padło sporo niecenzuralnych słów.
-Niestety sędziowie także dolali oliwy do ognia. Padło kilka niewłaściwych decyzji -komentują kibice Sandecji –W ostatnim spotkaniu doszło do wydarzeń, które można nazwać kontrowersyjnymi. Ewidentne boisko zakwalifikowano jako aut. To wywołało nerwową sytuację.
–Oczywiście rozumiem kibiców i komentatorów w sytuacji, gdy w krótkim czasie nagromadzi się sporo kontrowersji, natomiast tego typu dyskusje są powszechne i występują w każdej dyscyplinie sportu, gdy dojdzie do szeregu decyzji wywołujących duże emocje -komentuje pan Krzysztof, który od lat ogląda i kibicuje siatkarkom.
–Żenujące jest zachowanie organizatora –komentuje decyzję zakazu, ojciec jednej z siatkarek Sandecji – zabrania się wejścia chłopakom, którzy kibicują Sandecji. Dlaczego im kibicują? Nie wiem, może dziewczyny są ładniejsze. To jest karygodne zachowanie.
-Zabijanie zdrowej i kulturalnej rywalizacji na tym poziomie, skutkuje tym, że nic się nie dzieje w rocznikach wyższych. Zabijanie zdrowego kibicowania, tak naprawdę. Nie było żadnej niekulturalności-komentuje kolejny z rodziców z Sandecji –To, że ktoś kibicuje innej drużynie, to trzeba to zaakceptować.
Innego zdania jest Organizator i sędziowie, którzy chcieli odmówić sędziowania, ze względu na bezpieczeństwo na hali sportowej.
–W związku z tym, że jest impreza wewnętrzna i ja jestem odpowiedzialny za bezpieczeństwo musiałem wprowadzić zakaz wstępu -mówi Janusz Pasiut z MUKS Poprad –Wczoraj doszło do ekscesów, takich, że sędziowie chcieli odmówić sędziowania jeżeli nie zapewnię bezpieczeństwa na sali. Nie jest to impreza masowa, więc musiałem ograniczyć wejście na trybuny. (…) Chłopcy tak skakali po trybunach, że to zagrażało ich życiu i uszkodzeniu mienia. Nie jestem w stanie tego opanować w trakcie meczu, dlatego też w sobotę nie zostali wyproszeni. Nie chciałem zaogniać sytuacji, jednak dzisiaj musiałem przedsięwziąć środki bezpieczeństwa.
Siatkówka, kochana i oglądana przez tylu ludzi w naszym kraju, zawsze budzi skrajne emocje. Zwłaszcza gdy walka toczy się punkt za punkt.
Komentarze
Komentarze (23)
Możliwość komentowania wyłączona.
Ferie z Małopolskimi Terytorialsami rozpoczęte!
Opublikowano: 24 stycznia, 2025 o 10:30 am
Opisz piękno Małopolski i weź udział w konkursie
Opublikowano: 24 stycznia, 2025 o 10:25 am
Stary Sącz. Zmiana miejscowego planu zagospodarowania
Opublikowano: 24 stycznia, 2025 o 10:23 am
Drzej. on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
1 listopada, 2024 o 4:26 pmJa on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
31 października, 2024 o 4:33 pm19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pm
Szkoda, że w artykule nie zostało również wspomniane zachowanie rodziców zawodniczek z Sandecji, którzy pretensjami do sędziego o każdy punkt nie dla ich zespołu sami zaogniali sytuację. Byli wulgarni i zwyczajnie „chamscy”. Sędzia po zakończonym meczu nie mógł spokojnie opuścić swojego stanowiska bo od razu został przez nich otoczony. Leciały w jego stronę wyzwiska i groźby. Pozostaje się zastanowić czy to wciąż chodziło o mecz młodziczek? Pozdrawiam
Ciekawa sprawa. .czemu pan Pasiut podczas pierwszych incydentów chlopakow (kibiców sandecji )nie wezwał policji.(moze nie mial powodow)tylko dał informacje o zakazie wstępu na finał? I gdy chłopaki usiedli sobie w niedziele na boisku to wtedy zjawiła się policja. Nie zostali niby wylegitymowani ale dostali pouczenie. …
Prawda prawda. Po każdym straconym punkcie przez Sandecje ktoś wybiegał. Zdarzalo się ze na boisko wchodzili rodzice zawodniczek Sandecji i pokazywali siedzi gdzie według nich spadła piłka
Może po prostu nie chciał robić im kłopotów a jak nie dały nic zakazy i ostrzeżenia to trzeba było zadzwonić
Skoro ktoś „rozrabia”na meczu to się daje najpierw ostrzeżenia przez naglosnienie(informacje o przerwaniu meczu np.
).a jak to nic nie daje to sie wzywa odpowiednie służby. .
Pan Pasiut wyraźnie powiedział im że mają zakaz wstępu w niedzielę. Trudno było mu przecież pomagać zawodniczkom i „opiekować” się kibicami. Chłopaki nie zrozumieli i w niedzielę przyszli mając nadzieje, że jednak zostaną wpuszczeni.
Z tego co wiem to pan Pasiuta robił „selekcje” i kibiców innych niż sandecji wpuszczal. …
Może niech Pan szanowny sie ujawni J.s, z chęcią wysłuchamy Pana rad i sugestii przy organizacji następnych zawodów 🙂 Na pewno wtedy będzie bardziej profesjonalnie i obejdzie się bez żadnych nieprzyjemności. Zapraszamy do dyskusji na żywo bo przez internet każdy jest w stanie oceniać i krytykować do woli. Adres hali Pan zapewne zna więc jeśli będzie miał Pan ochotę to zapraszamy! 😉
Pana zdaniem lepszą opieką byłoby nie wzywać policji w sytuacji gdzie zawodniczki nie czuły się bezpiecznie? Dziwne, że to nie jest pierwsza impreza organizowana przez Pana Pasiuta i zawsze każdy był zadowolony z przebiegu wcześniejszych. Ostatni mecz zakończył się wygraną Popradu i tego nic już nie zmieni bo nie da sie go powtórzyć. Radzę sie z tym pogodzić i nie wylewać wszystkich swoich żalów i smutków w internecie. Środowisko Sandecji samo nakręciło całą tą akcje więc nie wiem dlaczego wciąż największy ból ma Pan do organizatora. Prosze to przemyśleć i mam nadzieję że coś Pan zrozumie.
Dla wszystkich niewtajemniczonych w sprawę kibiców Sandecja zaplacila 200 ł chlopkom za kibicowanie 🙂
Przepraszam bardzo Ale Pan Pasiut zawsze organizował zawody w Starym Sączu i zawsze wszyscy byli zadowoleni. I nie będzie zalatwial im opieki bo to nie malutkie dzieci. Sam bardzo dobrze zna się na tym bo robi to od lat. Nie wiem czy Pan wie ale chłopaki skakali po trybunach i Pan Pasiut bał się że może im się coś stać (mogą przez przypadek np spaść) i to będzie jego wina. Za trybuna na której oni siedzieli była wylana pepsi, frytki ketchup mięso i opakowanie po kebabie butelki oraz kartony. Zdaje mi się ze nie są oni święci więc proszę ich nie bronić Szanowny Pan nie zna prawdy. Ja panu ją jeszcze po części zaprezentuje aby był Pan świadomy kogo broni. Za trybuną została naklejona wlepka Sandecji. Chłopcy zwyzywali zawodniczki Popradu od ulanych kurw szmat. Zwyzywali Pana Pasiut i jego klub „chuj w dupe Pasiutowi i jebac ten cały jego Poprad zasrany”. Wiem to z nagrania. Nie wiem czy gdyby Pan był organizatorem zawodów czy pozwoliłby Pan na takie zachowanie. Ja na pewno bym na to nie pozwoliła. Bardzo proszę najpierw poznać prawdę a dopiero pozniej brać głos w tej sprawie bo to co Pan napisał to jakieś bzdury?
Taaaaaa…….jeszcze colę i bęben …… i pewno dlatego to wszystko………. ehhhh :/ Ale tak to bywa, gdy ktoś zazdrości..
Według Pana mamy czegoś zazdrościć? A może chamskiego i żenującego zachowania? Nie wiem dlaczego niektóre komentarze zostały usunięte więc chętnie powtórzę 🙂 Jeśli ma Pan jakiekolwiek żale to zapraszamy na naszą hale, chętnie porozmawiamy na żywo! 🙂 Nie wiem również od kogo bije większa zazdrość w tym momencie? Zamiast cieszyć się awansem na 1/4, Wy wciąż rozstrząsacie coś co minęło. Pozdrawiam i polecam zastanowić się nad swoim zachowaniem.
Mam to traktować jako „grozbe”?cyt.”..chętnie porozmawiamy na żywo! ”
Moim zdaniem to nie mamy o czym rozmawiać juz wszystko zostało napisane. .i tak wcześniej czy później będzie wystawiona „ocena za całokształt ”
Nie pozdrawiam i nie będę sie zastanawial nad swoim zachowaniem napisałem tylko zdanie na temat tej „szopki”(delikatnie ująć )
Precz z chuligaństwem i chamstwem. Nożna już stracona ale takie rzeczy na siatkówce i to gówniarstwo. Jeśli zakłócali spotkanie- to nie tak powinno sie ich potraktować
„Zbulwerowany ” byłeś na tym meczu..?czy dowiedziałeś sie o wydarzeniu od kogos?
To jak Według Pana powinni ich potraktować
Jak traktować? Wyrwać z korzeniami chwaqsty i zaorać
Widzę ze masz doświadczenie w oraniu. .chyba już pora na prace na roli bo wiosna..wiec może zaczniesz. ..
Włączając się do dyskusji chcę tylko podkreślić że artykuł ma tytuł „Sądeckie derby młodziczek z zakazem wstępu. „Bezpieczeństwo wzięło górę”?” a nie „Skandaliczne zachowanie kibiców na trybunach podczas derbów młodziczek”. Mając pewną wiedzę mogę śmiało oznajmić że kibice którzy dopingowali „nieswoich”-rodzimych zawodniczek mieli świadomość, że mogą mieć trudności z wejściem na zawody w tę feralną niedzielę, ale nie z powodu jakoby złego zachowania a z powodu tego że kibicowali „nieswoim”. Stwierdzenie organizatora że nie są patriotami utwierdziło ich w tym myśleniu. Więc śmiało twierdzę, że gdyby kibicowali w ten sam sposób ale drużynie rodzimej mogliby spokojnie wejść na trybuny. Bo jak pokazuje artykuł i własne informacje na ten temat to kibicowanie nie było jakimś ekscesem. A popiera fakt, że w sobotę kiedy rozegrał się mecz Popradu i Sandecji sędziowie nie przerwali meczu i nie poprosili o opuszczenie sali rozgrywek.
Sama sytuacja jest bardzo smutna, bo sport jest sportem – emocjonującym i pasjonującym zarówno dla graczy jak również dla kibicujących. I niech tak pozostanie, oczywiście wszystko w granicach rozsądku i wzajemnego poszanowania. Szkoda aby takie – naprawdę piękne inicjatywy – miały być zaburzone przez ludzkie słabości. Ta sytuacja pokazuje że przy organizacji podobnych imprez trzeba sie nastawić na różne scenariusze. I myślę że drużyna Popradu również zasługuję na tak gorący doping podczas rozgrywek ze strony swoich kibiców – jeśli oczywiście wyrażają taką wolę. A tak w ogóle to gratuluję chłopakom odwagi, bo nie każdy potrafi kibicować ukochanemu klubowi kiedy ten gra z drużyną swojej miejscowości.
Według mnie Pan Pasiut dobrze postąpił Ale za późno
Nie wiem czy Pani wie ale w sobotę po meczu Poprad Sandecja sędziowie odmówili dalszego sędziowania. Trener Pasiut poprosił ich aby dalej sędziowali oni nie chcieli się zgodzić. W końcu udało się panu Pasiutowi przekonać ich do końca soboty. W niedzielę musiał ograniczyć wstęp bo mecze by się nie odbyły ponieważ sędziowie nie chcieli sedziowac bo cały czas ktoś ich pouczal. Rodzice wchodzili na boisko i pokazywali sędziom gdzie według nich spadła piłka a informacje które pokazywali nie byly prawdziwe. Cały czas wyzywali sędziów i nawet im grozili. A bębny i huki chłopaków skaczacych i krzyczacych jeszcze bardziej pogarszaly sytuację. Organizator nie powiedział nikomu ze nie jest patriotom więc nie wiem o co Pani chodzi.
Tak to prawda zapomnialam dołączyć ? Dołącz do dyskusji