Labiland w Skrudzinie hucznie otwarty! Pierwszy taki labirynt na Sądecczyźnie!

Ma dwa tysiące metrów kwadratowych powierzchni, na których znajduje się kilkanaście pytań-wskazówek i niezliczona liczba zakamarków. Właśnie tak wygląda pierwszy na Sądecczyźnie i jeden z największych w Małopolsce labirynt dla dzieci i dorosłych w Skrudzinie. Wczoraj dokonano uroczystego otwarcia w którym wziął udział burmistrz Jacek Lelek, przewodnicząca Rady Miejskiej Ewa Zielińska, radny Sejmiku Województwa Małopolskiegi Stanisław Pasoń i starosądeccy radni.

– Jeden z labiryntów ma ścieżki długości około 2 kilometrów i jest wykonany z drewnianych paneli o wysokości około 2 metrów. Z założenia jest to labirynt edukacyjny. Wiszą tam tablice z pytaniami, a właściwe odpowiedzi wskażą drogę do wyjścia – zdradza Przemysław Jasiński, który wraz z żoną postanowił stworzyć Labiland – Drugi labirynt jest z odkrytymi ścianami, dla dzieciaków – tam będą mieć kontakt z rodzicem, więc się nie wystraszą. 

Wśród atrakcji jest także „bilard kopany”, w którym zamiast bil są piłki, a zamiast kija – noga. Prócz tego w parku znajdują się kręgle na świeżym powietrzu oraz strefa dla małych dzieci. Można też poszukać skarbów za pomocą wykrywaczy metali.

Labiland znajduje się na dzierżawionym od gminy terenie. Będzie czynny codziennie od 10:00 do 18:00.

Posłuchaj właścicielki Labilandu, Moniki Jasińskiej

Posłuchaj burmistrza Jacka Lelka