Na sygnale
Przehyba. Goprowcy ratowali ciężko rannego rowerzystę
Ratownicy z Grupy Krynickiej GOPR w sobotę około godz. 17 zostali zaalarmowani przez rowerzystę, że jego kompan, który zjeżdżał z Przehyby w stronę Gabonia jako pierwszy, nie dotarł w umówione miejsce. Z mężczyzną nie było też żadnego kontaktu. W teren natychmiast wyruszyli ratownicy.
Po kilkunastu próbach dyżurny dodzwonił się do mężczyzny, jednak nie był on w stanie się poruszać. Okazało się, że jest ciężko ranny. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który miał za pomocą technik linowych przejąć rowerzystę z trudno dostępnego miejsca. Okazało się to niemożliwe, więc goprowcy wydobyli poszkodowanego do drogi i przetransportowali na lądowisko na Przehybie. LPR zabrał rannego do szpitala w Krakowie.
Ratownicy zakończyli działania około godziny 23.
fot. Krynicka Grupa GOPR
Komentarze
Komentarze (2)
Możliwość komentowania wyłączona.
I znowu umniejsza się role ratowników medycznych z sądeckiego pogotowia. Na zdjęciu widać karetkę, ale o tym cicho sza.
Sport to zdrowie