Ludzie z pasją

Prezydent Andrzej Duda i Jego Starosądeckie korzenie

Opublikowano: 1 października, 2015 o 9:43 am   /   przez   /   komentarze (85)

Kim jest Prezydent Andrzej Duda? Skąd pochodził i jakie są Jego korzenie? Posłuchajcie.

16 maja 1972 r w Krakowie na świat przychodzi Andrzej, syn Jana Dudy i jego żony Janiny (z domu Milewskiej).

Moja rodzina od strony taty pochodzi z Zarzecza koło Łącka. Dziadek zamieszkał w Starym Sączu gdzie poznał moją babcię, która była rodowitą Starosądeczanką i tu urodził się mój tato. Ja urodziłem się w Krakowie, bo tato rozpoczął pracę na Akademii Górniczo Hutniczej  – mówi Andrzej Duda.

Podstawówkę Andrzej Duda ukończył w Krakowie.

Mieszkaliśmy we troje w jednym ciasnym pokoiku w hotelu asystenckim. Na dziewięciu metrach kwadratowych! – opowiada mama polityka, dziś już profesor, była dziekan jednego z wydziałów AGH. – Kuchnia i łazienka były wspólne, a Andrzej bawił się na korytarzu. I w ten skromny sposób żyliśmy przez osiem – dziewięć lat. Takie polskie życie w komunistycznym państwie, jakie prowadziły miliony uczciwych ludzi. – Ten korytarz w hotelu to była agora. Andrzej od najmłodszych lat przyzwyczajał się do tego, że jest partnerem dla dorosłych – wtrąca jego ojciec Jan Duda, także profesor na krakowskiej AGH. – Dzięki temu zawsze był wygadany, co często denerwowało naszych gości – uśmiecha się profesor Duda.

2

Kiedy przychodziło lato, mały Andrzej zamieniał naukowe otoczenie krakowskich inżynierów na galicyjski klimat Starego Sącza, rodzinnego miasta ojca. Dawano mi tam wolność. Pół dnia spędzałem poza domem. Tylko nad Dunajec nie wolno mi było chodzić – wspomina Andrzej Duda, który podczas pobytów w Starym Sączu kontynuował rodzinną tradycję służenia do mszy świętej u sióstr klarysek. Wcześniej ministrantami byli tam jego ojciec i wujkowie.

4

Na długie spacery zabierał go dziadek Alojzy. – Chodzili na jarmarki – zdradza ciotka, Zofia Obrzud, która mieszka w Starym Sączu. Andrzej, najstarszy wnuk Alojzego, uwielbiał opowieści dziadka. Alojzy Duda był prostym człowiekiem, ale oczytanym i interesującym się polityką. – Szkoda, że nie doczekał czasów, w których jego wnuk wszedł do tej wielkiej polityki – wzdycha pani Zofia.

W pamięci Andrzeja Dudy wciąż tkwi taki obrazek z tamtych czasów. – Zawsze był ten sam rytuał: najpierw idziemy do kościoła, potem do sklepu po chleb, a na rynku dziadek kupował biały ser – wspomina – W domu dziadek kroił grube pajdy tego chleba, ser pokrojony w kosteczkę wrzucał do kubka, zalewał świeżą śmietaną i tak sobie jadł

Na Sądecczyźnie przyszły polityk pomagał w żniwach i w codziennych obowiązkach, ale czasem zdarzały mu się typowe dla chłopców psoty.Przed domem rosła agawa. Mama, czyli babcia Andrzeja, starannie ją pielęgnowała, ale pewnego dnia Andrzej znalazł gdzieś nożyk i pościnał ją z każdej strony. Mama była w szoku, jak to zobaczyła, ale na szczęście agawa wkrótce odżyła – opowiada Zofia Obrzud.

Po tamtych czasach Andrzejowi zostały nie tylko fantastyczne barwne wspomnienia, nie tylko zamiłowanie do długich pieszych wycieczek, ale także jeszcze jedna pasja – wędkowanie. Rzecz całkiem zrozumiała, gdy spojrzy się na usytuowanie Starego Sącza w widłach Dunajca i Popradu. Zofia Obrzud zdradza, że do dziś Andrzejowi zdarza się wyskoczyć nad staw lub rzekę z wędką w dłoni. Chwali też bratanka, że mimo wielu obowiązków regularnie ją odwiedza. – Niezależnie od pory roku musi być grill. Andrzej sam przyrządza karkówkę i kiełbaski. Potem długo rozmawiamy – opowiada ciocia Andrzeja Dudy.

Niekoniecznie o polityce – wtrąca wuj Adam. – Za to zawsze opowiada nam najnowsze kawały.Kiedy już się nagadamy, Andrzej wychodzi na sentymentalną przechadzkę po mieście – dodaje Zofia. – Zawsze. Choćby był środek nocy.

Tradycja starosądeckich spacerów nadal zatem obowiązuje. Tylko pora się zmieniła. Sentyment do tego miasta sprawił, że Andrzeja Dudy nie mogło zabraknąć u boku prezydenta Lecha Kaczyńskiego w czerwcu 2009 roku. Wspólnie odwiedzili wtedy m.in. klasztor ufundowany w XIII wieku przez świętą Kingę. – Potem pojechali do Nowego Sącza, gdzie czekaliśmy na nich. Kiedy nas zobaczył, przedstawił nas prezydentowi, a ten odwzajemnił się komplementami pod adresem Andrzeja – wspomina pani Zofia. – To był wzruszający moment, bo nie co dzień słyszy się od najważniejszego człowieka w państwie tyle pochwał pod adresem bratanka. „Urosłam” momentalnie.

Trwałym śladem tamtej wizyty jest pamiątkowa tablica na frontowej ścianie starosądeckiego Muzeum Regionalnego.

Osobny rozdział w życiu Andrzeja Dudy stanowi harcerstwo. Zaczęło się w Szkole Podstawowej nr 33 przy ul. Konarskiego w Krakowie, wtedy grupa uczniów wstąpiła do drużyny „Piorun”. – Andrzej był wysportowany i silny. Nadawał się na harcerza jak mało który z nas – opowiada dawny znajomy z drużyny. Tamte lata ukształtowały osobowość Dudy, a więzy przyjaźni zadzierzgnięte w harcerstwie przetrwały do dziś.

Byliśmy już na studiach, kiedy Andrzej poprosił nas o udział w grze terenowej „Pioruna”, naszej starej drużyny. Przyjechaliśmy i znów nasze relacje się ożywiły – zdradza jeden z krakowskich harcerzy. Potem, a była to połowa lat dziewięćdziesiątych, padł pomysł organizowania corocznych spotkań dorosłych już harcerzy z zastępu Dudy. I tak zrodziła się nowa tradycja. Co roku spotykają się w bacówce w Gorcach lub Beskidzie Sądeckim na jedną noc.To taki reset od życia codziennego – mówią uczestnicy tych wypraw, którym kolorytu dodają długie rozmowy i stare piosenki śpiewane z przyjaciółmi przy ognisku.

Kiedy jesteś w górach z Andrzejem, masz takie poczucie bezpieczeństwa jak nigdzie indziej – podkreśla przyjaciel Dudy. Ale harcerstwo to przecież nie tylko wycieczki po górach, ogniska, rozmowy. Nie bez powodu w harcerskim przyrzeczeniu znalazły się słowa o niesieniu pomocy innym, o służbie Polsce. Nigdy nie wahał się, gdy ktoś był w potrzebie.

Jeden z rozmówców, który pamięta młodego Dudę, opowiada, jak uratował swoją siostrę, która wpadła do basenu. – Andrzej skoczył na pomoc bez zastanowienia. Dla niego było to coś tak naturalnego, że kiedy przy jakiejś okazji nawiązałem do tej historii, to on nawet jej nie pamiętał. Ten sam rozmówca przypomina, że marzeniem młodego Andrzeja było… walczyć w powstaniu warszawskim. – Czytał wszystkie książki, jakie wpadły w jego ręce na ten temat. Doszło do tego, że mama – zaniepokojona jego pasją – zaczęła te książki przed nim chować. Po latach dorosły Andrzej Duda podczas spacerów po Warszawie oprowadzał ojca śladami walk powstańczych.

Ojciec to mój przyjaciel i najlepszy doradca – mówi Andrzej Duda. To do ojca dzwoni najczęściej, kiedy stoi przed najważniejszymi wyborami w życiu. – Od dziecka byliśmy przyjaciółmi, bo moim celem jako rodzica nie było wychowanie dzieci, ale pomaganie im w samodzielnym wychowywaniu – tłumaczy profesor Jan Duda. – Dzięki temu Andrzej zawsze był odpowiedzialny, w myśl zasady, że niewolnik musi mieć stróża, a człowiek wolny ma stróża w sobie. Dlatego największy wpływ, jaki miałem na niego, dotyczył przekazania zasad – mówi profesor.

Andrzej Duda nie poszedł „inżynierską” ścieżką rodziców, choć podobnie jak oni zagłębił się w pracę naukową. Wybrał prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Został specjalistą od spraw administracyjnych, zrobił doktorat, ale na uczelni nie wytrzymał zbyt długo.

3

Ojciec od chwili, gdy Andrzej obronił doktorat, nie naciskał na syna, aby ten kontynuował karierę na uczelni. – Andrzej przede wszystkim chciał się rozwijać. Nie przyjął intratnej propozycji pracy w branży nieruchomości – mówi profesor Jan Duda. Wspomina też pierwszy biznes syna. – Chciał zarobić na malowaniu kijków do nart. Strasznie się zapalił do tego, więc kupiłem trzydzieści par tych kijków i farbę, a on wziął się do malowania – opowiada profesor. Swoje zadanie Andrzej Duda wypełnił sumiennie, czego efektem było kilkadziesiąt kompletów kijków narciarskich w jaskrawych kolorach. Gorzej poszło ze sprzedażą. Sprzęt wylądował na długie lata w piwnicy. – Dopiero niedawno je sprzątnęliśmy – śmieje się profesor Janina Milewska-Duda.

Uporu późniejszemu posłowi i europosłowi nigdy nie brakowało. Ciężko nad sobą pracował. Kiedy się okazało, że nie najlepiej mu idzie na narciarskim stoku, zawziął się tak, że po roku treningów zaczął odnosić sukcesy. – Jeździł na zawody akademickie, z których przywoził medale i puchary – mówi profesor Duda. Za sprawą ojca, który jest radnym sejmiku, rodzinne rozmowy często sprowadzają się do dyskusji o sprawach publicznych.

Uważam, że polityka jest święta, tylko politycy nie są święci. Jeżeli więc w polityce będą porządni ludzie, to będzie ona porządna – dzieli się swoimi przemyśleniami profesor. – Andrzej swoją postawą udowadnia, że do polityki idzie się nie dla pieniędzy czy władzy, lecz w celu obrony wartości – dodaje profesor. Za co ceni swego syna najbardziej? – Dla ojca największą satysfakcją jest to, że Andrzej jest szanowanym człowiekiem. Reszta to sprawa Opatrzności – podkreśla profesor Jan Duda.

Jego słowa to nie przypadek. Religia zajmuje bardzo ważne miejsce w życiu rodziny kandydata na prezydenta RP. Poza wspominanym już kultem świętej Kingi rodzina często spotyka się na nabożeństwach w kościele, o którym mówią „ten Andrzejowy”, czyli w niewielkiej podwawelskiej świątyni pw. św. Idziego. To jedno z ulubionych miejsc Andrzeja Dudy. Silne jest też przywiązanie do biblijnej przypowieści o talentach.

1fot. Marcin Pawlik

Zawsze powtarzaliśmy dzieciom: masz dwa talenty, oddaj pięć. Wiara utrzymuje naszą rodzinę. Dzięki temu nie ma u nas rozwodów, kłótni o spadek, poważnych konfliktów. Wszyscy trzymamy się razem, choć wiemy, co to bieda. Żyjemy skromnie, ale jesteśmy szczęśliwi – tłumaczy zgodnie „profesorskie” małżeństwo.

Mam wrażenie, że urodził się jako polityk. Ale taki polityk „starej daty”, który zamiast o rozgrywkach i własnych korzyściach myśli o polityce jako o służbie publicznej – mówi o Andrzeju Dudzie jeden z jego krakowskich przyjaciół. – Poznałem go na początku podstawówki. Już wtedy był odpowiedzialny, ambitny, chętny do pracy i uczciwy. Lata mijały, a to się nie zmieniało.

Polityka to rozumna troska o dobro wspólne. I polski polityk ma tylko jeden obowiązek: z całych swoich sił służyć Polsce i słuchać Polaków. Jeśli o tym choć na chwilę zapomni, to przestaje być politykiem, a staje się zwykłym karierowiczem. Całe moje życie, we wszystkich moich wyborach, trzymam się tej prostej zasady. Tak zostałem wychowany i taką podjąłem decyzję, kiedy zaangażowałem się w życie publiczne – powiedział Andrzej Duda.

Jak odpoczywać? – to jedno z niewielu pytań, na które Andrzej Duda i jego żona Agata mają zupełnie różne odpowiedzi. On uwielbia jeździć na nartach. Zimą wykorzystuje wolne chwile i zabiera córkę na wyciąg miedzy innymi w  Kluszkowcach  i na Sądecczyznę. Jeśli może sobie pozwolić na dłuższy urlop, jedzie… też poszusować na nartach. Żona z kolei lubi ciepłe kraje i dalsze wyjazdy. – Kończy się to tak, że kiedy Andrzej chce wypocząć po swojemu, to jedzie w góry lub na narty – śmieje się jego mama, profesor Janina Milewska-Duda – a jeśli z rodziną, to wybiera pod gust żony.

Związki z miastem świętej Kingi mają też symboliczny wymiar w rodzinie Andrzeja Dudy. Imię fundatorki XIII-wiecznego klasztoru nosiła babcia polityka, a w 1995 roku Andrzej nadał je swojej córce. Dziś, kiedy wraca pamięcią do tamtych czasów, Andrzej Duda mówi po prostu: – Byłem w Starym Sączu bardzo szczęśliwy.

 

 

oprac. mat. wyborcze A. Dudy

fot. główne Marcin Pawlik

 

 

 

Komentarze

Komentarze (85)

  • 28 maja, 2015 o 10:57 am Dumna

    😉

  • 28 maja, 2015 o 10:58 am SS

    Wspaniale się to czyta. Wspaniały człowiek

  • 28 maja, 2015 o 10:58 am Voit

    Kluszkowce nie Kluszkowice Szanowna Redakcjo…

  • 28 maja, 2015 o 11:05 am Wiesława

    Cała rodzina która znam jako sadeczanka to bardzo pracowita ,skromna i katolicka .
    P.Andrzeju zapraszamy w dalszym ciagu to tego klimatycznego miasteczka jakim jest Stary Sącz .

  • 28 maja, 2015 o 11:20 am Taki

    Dziękuję za artykuł ,szkoda tylko że nie przed wyborami. ale sukces ma zawsze wielu ojców ,teraz wiele osób będzie się w ten lub inny sposób podpinać pod sukces, nie pomagając wczesniej.

  • 28 maja, 2015 o 11:28 am Niewidzialna ręka rynku

    W końcu prezydent na poziomie, mam nadzieje że będzie odważny, ludzie w niego wierzą. Wiele osób zarzuca mu nierealne obietnicę, ale proponuję rozliczyć obecny rząd i panującego nam prezydenta z niespełnionych obietnic i wszechobecnych afer. Prezydentowi elektowi życzę dużo zdrowia i siły!

  • 28 maja, 2015 o 1:35 pm Nepotka

    Jeszcze kilka artykułów i okaże się że prezydent Duda jest bliskim krewnym Lelka, a może Knapika lub Gizickiego. Ważne by się dobrze przytulić.

  • 28 maja, 2015 o 3:39 pm magda

    Miałam szczęście poznać go jakies 15 lat temu właśnie w Starym Sączu – szlachetny człowiek, oddany rodzinie i pamiętający o swoich korzeniach. W Starym Sączu bywał naprawdę często i my możemy być z tego dumni. Niech Święta Kinga nad NIM czuwa i strzeże. Mam nadzieję, że i teraz znajdzie kiedyś czas, by zawitać do grodu Kingi i do cioci z ul. Braterstwa Ludów 😉

  • 28 maja, 2015 o 7:23 pm Wieslawa

    Hahaha cioci Zosi i Marysi 🙂

  • 28 maja, 2015 o 8:30 pm Dumna1

    Czyli Andrzej duda jest ze Starego Sącza ? Fajnie by było jak by sobie przypomniał o tym kochanym miasteczku i odwiedził 🙁

  • 28 maja, 2015 o 9:42 pm magda

    Pochodzi z Krakowa. Jednak jego dziadkowie ze strony ojca mieszkali w Starym Sączu, na ul. Braterstwa Ludów.

  • 28 maja, 2015 o 11:56 pm XYZ

    Niezawodna Renia. To widać, słychać i czuć.

  • 29 maja, 2015 o 7:16 am mila

    Ja nie lubie Dudy i mi wstyd, ze z Bryjowa pochodzi taki zakłamany Pisior

  • 29 maja, 2015 o 6:00 pm anty-pis

    Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam!

  • 30 maja, 2015 o 7:32 pm Bosok

    Kluszkowce to jeszcze Podhale.

  • 30 maja, 2015 o 9:42 pm j

    Cymbal

  • 31 maja, 2015 o 1:05 pm awc

    Artykuł przyjemny ale piszący chyba nie jeździ na nartach albo nie zna za bardzo geografii lub też jest małym szowinistą regionalnym zaliczając Kluszkowce do Sądecczyzny. chyba że miał na myśli obszar…dawnego województwa nowosądeckiego. W tej wersji nawet i Zakopane oraz Orawa byłyby na tzw. „Sądecczyźnie”

  • 31 maja, 2015 o 9:12 pm anty-pis

    Przedstawiłeś się przygłupie, tylko po co?

  • 11 czerwca, 2015 o 12:47 pm bb

    W końcu Polska doczekała się uczciwego i szlachetnego Prezydenta i cieszy to, że jego pochodzenie związane jest ze Starym Sączem i Sądecczyzną.

  • 14 lipca, 2015 o 9:17 am Tadeusz ze Starego

    Pamiętam go. Faktycznie przyjeżdżał na wakacje do Starego Sącza taki Andrzejek z Krakowa. Skojarzyłem go dopiero po zdjęciu z młodości. Ale się chłop zmienił ja też ciekawe czy poznałby nas teraz kumpli od piłki a ciupał w piłę dobrze. To były czasy. Pozdrawiam Andrzej i mam nadzieję że będzie kiedy okazja porozmawiać i powspominać dawne wakacyjne czasy a może i da się kopnąć w piłką. Tylko czy da się zebrać starą ekipę?

  • 26 sierpnia, 2015 o 11:14 pm Bozena

    Wspaniała rodzina

  • 30 sierpnia, 2015 o 9:43 am wdd4

    Tak przesłodzone,że aż obrzydliwe.

  • 3 września, 2015 o 9:25 pm jozek

    cóż za piękny życiorys… czytam i na myśl przychodzi poezja przeszłości,, lenin tu mieszkał, lenin tu żył”.. brakuje niestety detali – a u kogo pan Duda się doktoryzował? kto był jego promotorem? a jego prace naukowe? – taki pracowity i nic? to tylko kilka z wielu pytań na które nie ma odpowiedzi.

  • 6 września, 2015 o 6:53 pm Shady

    A wujek był może dyrektorem więzienia i drugi wujek doktorem na Montelupich( wywalonym) Bo to dziwne, że 3 Dudy w Krakowie

  • 2 października, 2015 o 4:10 pm Anna

    Wspaniały Prezydent. Cieszę się, ze bywa w naszym mieście – Starym Saczu.

  • 3 października, 2015 o 11:37 am lah

    dlaczego nie piszecie ,że za żonę ma ortodoksyjną Żydówkę ,Czy to jest tajemnica ?

  • 4 października, 2015 o 8:41 am franek

    hehe jozek ksiazke piszesz?;p

  • 4 października, 2015 o 8:43 am franek

    daj adres to wpadniemy na chatę i ci odręcznie napiszemy…. ;]

  • 7 października, 2015 o 4:27 pm anka

    UWIEEEELBIAM!!!!

  • 14 października, 2015 o 3:12 pm Anonim

    Fałsz z niego bije i i zakłamanie . Swięty jak potrzeba stołka to się katolikiem pisze

  • 20 października, 2015 o 11:06 pm limanowianka

    wspanialy czlowiek !! jest naszym prezydentem!!jeszcze te 3 dni wytrzymamy zeby PIS wygral i bedzie dobrze!!!!!!!!1

  • 12 listopada, 2015 o 9:53 pm Thor

    Bo się boją przed wyborami była znana z imienia i nazwiska po mężu teraz już oba nazwiska podają

  • 18 listopada, 2015 o 3:21 pm cccc

    dobry człowiek

  • 11 grudnia, 2015 o 3:49 pm Ja

    „Ustawę przewidującą więcej przymusowych szczepień podpisał pan Duda. Najwięcej kontrowersji budzi wprowadzenie do obowiązkowego katalogu szczepień preparatu przeciw hpv – informacja „Nasz Dziennik””.
    Proszę przeczytać o szkodliwości wszystkich szczepionek oraz ogromnej śmiertelności i bardzo poważnych powikłaniach. Głosowałem na niego ależ ja byłem głupi. http://www.monitor-polski.pl/szczepionki-to-wspolczesny-cyklon-b/comment-page -5/
    To już nie jest taki wspaniały człowiek jak o nim piszecie. To ma być katolik? Kim on jest? Drodzy rodzice apeluję właśnie do Was wpłynie na zmianę jego decyzji.

  • 11 grudnia, 2015 o 3:58 pm Ja

    Podaję jeszcze raz link bo wcześniej został źle skopiowany http://www.monitor-polski.pl/szczepionki-to-wspolczesny-cyklon-b/comment-page-5/

  • 1 stycznia, 2016 o 3:53 am wanta

    Jak na poziomie? Na jakim poziomie ? Przecież z tekstu jasno wynika, iż wywodzi się z rodziny chłopów pańszczyźnianych mieszkających pod berłem cesarza austriackiego. Cóż to za poziom – potomek folwarcznych parobków ?

  • 1 stycznia, 2016 o 3:58 am wanta

    No, czas minął, PiS wygrał i … jest dobrze?

  • 6 stycznia, 2016 o 3:05 pm Polka zakochana w Polsce

    O jakim poziomie piszesz? o swoim chyba. Źyczę wszystkim Polakom takiego poziomu jaki reprezentuje nasz Prezydent i jego rodzice. Jestem dumna, że mnie reprezentuje. Nareszcie przywódca który myśli o kraju jak o swoim rodzinnym domu. Trzeba odebrać i przywrócić Polsce to co polskie (i nie myślę tu o zmianie granic, ale o naszym narodowym majątku).

  • 8 stycznia, 2016 o 10:00 am Roman Rozwaga

    Dziwne,dlaczego prezydent Andrzej Duda ożenił się z Żydówką,a nie z Polką i dlaczego
    poddał się w niewolę swojemu guru Żydowi Kalksteinowi vel Kaczyńskiemu ?

  • 31 stycznia, 2016 o 11:49 pm Zbigniew Nowak

    Babcia nazywała sie nie Kinga a Kunegunda

  • 31 stycznia, 2016 o 11:54 pm Zbigniew Nowak

    Duda jest Zydem, zarówno po matce ojca, czyli Kundegudzie Rams, i prawdopodobnie tez po mieczu. Ze strony matki też jest Żydem, zarówno po ojcu matki jaki matce matki

  • 7 marca, 2016 o 7:51 pm cnaj

    Chodzi o tego Dudę z Zarzecza co go nazywali Bławatem???

  • 31 marca, 2016 o 9:04 am R.

    W końcu Prezydent, który potrafi się wysłowić i nie trzeba się go wstydzić, prawdziwy reprezentant Narodu!

  • 31 marca, 2016 o 9:11 am R.

    Jasne, słuchaj dalej bajek Komorra, czerwona mafia! „Zmień robotę i weź kredyt”- to dewiza dla młodego człowieka za ich czasów, bez komentarza…

  • 18 kwietnia, 2016 o 11:11 am dan

    dlaczego brak miasta w którym urodziła się matka Dudy

    dlaczego brak miasta w którym urodziła się matka Dudy?

    /

  • 21 maja, 2016 o 6:03 pm Montluçonais de Cracovie

    Witam serdecznie,
    Ja tez chodzilem do szkoly podstawowej n°33 w Krakowie (obecnie to jest gimnazjum n°16), w latach 1969 – 1977.
    Moze kiedys znajda sie pieniadze na wyremontowanie budynku?
    Jest naprawde w oplakanym stanie.
    I tez bylem harcerzem.
    Pozdrowienia.

  • 6 czerwca, 2016 o 2:26 am Jan z Lubbock, Texas

    Wspaniala rodzina, wspanialy czlowiek.

  • 7 czerwca, 2016 o 10:47 pm Adam

    Ci w Zarzeczu, to starzy bimbrownicy. Niech spróbuje się tyego wyprzeć

  • 8 czerwca, 2016 o 9:17 am Ola

    Autorem zdjęć na rowerze i z rodzicami jest p. Marcin Niewalda z Krakowa – warto podpisywać. (Tak wiem że użyto ich bez podpisu w materiale wyborczym)

  • 11 lipca, 2016 o 8:07 pm Anonim

    Alina Lipińska-jest mi przykro że kolejnym Prezydentem Polski nie jest Polak,tylko obywatel narodowości żydowskiej,przecież będzie zawsze na uwadze interesy swojego narodu,ale pociesza mnie to że jest wykształcony i potrafi się poprawnie wysławiać i nie przynosi Polsce ujmy wizerunkowej

  • 19 lipca, 2016 o 7:17 pm iwa

    I dobrze, ze wywodzi sie z takiej rodziny. Przynajmniej nie jest żydem jak jego poprzednicy nastawionym na zdrade kraju, tylko pożądnym wykształconym i wierzącym człowiekiem!!!!!!!!!!!!!!

  • 27 lipca, 2016 o 5:29 pm pit2133

    bo sam ma korzenie żydowskie

  • 9 sierpnia, 2016 o 5:03 pm co@

    POLECAM poezje teścia Andrzeja Sebastaina…

  • Pingback: 10 sierpnia, 2016 o 10:11 am Prawda czy fałsz? | POLSKA PATRIOTYCZNYCH POLAKÓW
  • 11 sierpnia, 2016 o 2:11 pm INNY JA

    Też się dałem nabrać. Wybrałem tzw. mniejsze zło w 2-giej turze. Teraz żałuję – trza było oddać nieważny głos. Ale cóż, tak jak kiedyś wielu (w tym i ja) dało nabrać się na „Bolka”, tak i teraz.
    Bodajże Pismo mówi: po owocach ich poznacie… A te owoce, to jakieś takie niezbyt smaczne, delikatnie mówiąc. A tak naprawdę śmierdzą zdradą. I te podpisy pod ustawami, i żona Żydówka (a propos: ciekawe rzeczy pisze w swoich książkach pan Albin Siwak n/t żon żydówek wyższych oficerów LWP, tzn. jeśli ktoś chciał awansować w wojsku, to musiał za PRL ożenić się z Żydówką, co wiązało też z rozwodem ze swoją żoną o korzeniach polskich), i świętowanie chanuka w Pałacu Prezydenckim (co prawda robił to już Kaczor Pierwszy ale…), i zarzuty o powiązania rodzinne z niejakim „Horomenko”.
    K…a! My, Polacy zawsze z deszczu pod rynnę w swojej dziecinnej naiwności, ufności i głupocie.

  • 15 sierpnia, 2016 o 3:21 pm antypisiara

    A jednak wchowal sie w komunistycznym domu,kto mogl byc profesorem,jak nie swoj?Mamusia tez przesiakla PRLem,i dla tego teraz syn dziala jakby dalej byla komuna.A Kaczynski lubi takich i trzyma ich w szachu,bo jest taki sam z tej samej komunistycznej epoki!!!

  • Pingback: 23 sierpnia, 2016 o 5:25 pm Rezydent Polin. Andrzej Juda | hubalblog
  • 29 października, 2016 o 10:33 am jendrek

    Trafiony zatopiony

  • 1 listopada, 2016 o 4:23 pm PiS

    Na jakiej ulicy mieszkał A. D.?

  • 27 listopada, 2016 o 9:14 pm Wiki

    a mi jest strasznie wstyd, ze mamy takiego prezydenta. Wstyd mi takze, ze ludzie nie rozumieja definicji narodowego bolszewizmu.

  • 29 listopada, 2016 o 12:12 am Pola

    Po prostu święty! !!!!

  • 6 grudnia, 2016 o 4:13 pm Robert

    pieknie mu zyciorys wystrugali

  • 7 grudnia, 2016 o 3:49 pm obłuda

    nic o rodzeństwie o siostrze i drugiej…siostrze

  • 4 stycznia, 2017 o 2:58 pm barbanera

    Ignorant! Dopuścił się grzechu bałwochwalstwa i to w kościele ewangelicko-augsburskim/

  • 4 marca, 2017 o 1:28 am bronek

    Sory ale jest

  • 4 marca, 2017 o 9:18 pm b.winiaska

    Pan A.Duda jest 1 prezydentem na którego patrze z przyjemnoscia i z wielka sympatią.Mowi szczerze,ma prezencje i jest bardzo, bardzo mądry.Żona klasa kobieta.

  • 4 marca, 2017 o 9:26 pm b.w.

    Pan A.Duda jest 1 prezydentem na którego patrze z przyjemnoscia i z wielka sympatią i Mu wierze

  • 25 marca, 2017 o 5:18 am Anonim

    no wlasnie, a rodzice albo nie wiedza, albo udaja , ze nie wiedza ? Jak to jest ? Wolicie truc wlasne dzieci i chwalic czlowieka, ktory na to pozwala!!!!????

  • 25 marca, 2017 o 5:23 am Anonim

    takie same mam przemyslenia

  • 26 marca, 2017 o 9:13 pm jar

    Chyba ktoś minął się z rzeczywistością !

  • 12 kwietnia, 2017 o 10:58 am Anonim

    Dobrze, ze ty to rozumiesz, geniuszu

  • 2 maja, 2017 o 2:36 pm korektor

    E tam taka drobnostka.

  • 21 maja, 2017 o 10:39 am mm

    wzór do naśladowania

  • 8 lipca, 2017 o 1:40 am Anonim

    Jestesmy dumni z naszego prezydenta Andrzeja Dudy,jego żony,dzieci i calej rodziny,których tak pieknie przedstawił,polskości,tradycji,wiary w Boga ,Honoru,Ojczyzny naszej,jestesmy wdzieczni że nas jako naród Polski reprezentuje na swiecie,i teraz ostatnio w historycznej chwili obecności prezydenta Ameryki Donalda Trampa i jego żony,jestesmy wzruszeni,pozdrawiamy i modlimy za Was aby wszystko było na dobrej drodze ,,Izabela,Mirosław z rodziną

  • 26 września, 2017 o 7:41 pm zx

    Tylko żydzi polscy mogą się cieszyć . Poczytaj księgę estery .

  • 30 lipca, 2018 o 7:22 pm Zuza

    Tak wspanialy Prezydent Ukrainsko – Zydowski

  • 16 sierpnia, 2018 o 7:46 am Szary

    Sam robilem samogon kiedys i to dobry;-D

  • 31 sierpnia, 2018 o 2:11 pm leszek

    Wszystko pięknie ,ale jakie są dzieje jego matki i jej rodziców ? Czy to jest wstydliwa tajemnica ?

  • 31 sierpnia, 2018 o 2:15 pm leszek

    Prawda ,tylko czemu nie ma tutaj nawet słowa o losach rodziców jego mamy ,czy to jest tak wstydliwy temat :-)?

  • 31 sierpnia, 2018 o 2:19 pm leszek

    Proszę coś napisać o rodzicach jego matki ,czyżby to była wstydliwa tajemnica? 🙂

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"