Polityka, Z ostatniej chwili
PIS wystawił „listę” do powiatu. Zabrakło miejsca dla Jana Gomółki
Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło swoich kandydatów do rady powiatu nowosądeckiego z okręgu Stary Sącz. Próżno szukać na niej obecnego radnego Jana Gomółkę, uznawanego za jednego z najbardziej pracowitych i najaktywniejszych radnych, obecnego praktycznie na każdej sesji w powiecie a także na każdej sesji miejskiej w Starym Sączu. Odznaczony m.in Kawalerskim Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski i Złotą Odznaką Zasłużony dla Pożarnictwa.
Lista PIS jest już dopięta i radny nie zmieścił się w tym wykazie, choć zadeklarował wolę kandydowania.
–Najbardziej ubolewam, nad tym, że grano na zwłokę -komentuje Jan Gomółka – 3 dni przed rejestracją ogłoszono, że nie ma mnie na liście. Ja mam swój honor. Mam co robić i w wiele spraw jestem zaangażowany na terenie swojej gminy. Bardziej zależy mi na samorządzie i to co w gminie się dzieję. Nie mam zwyczaju biegać za posłami. Robię swoje i nadal będę robił. Chociaż w innym wymiarze.
Obecnym „szefem” starosądeckich struktur PIS-u jest Zdzisław Kożuch z Cyganowic.
Okręg nr 7 – Stary Sącz
Edward Ciągło (65, Gołkowice Dolne), Zdzisław Kożuch (56, Stary Sącz), Stanisław Dąbrowski (56, Stary Sącz), Lidia Typkiewicz-Tokarska (64, Przysietnica), Bogumiła Pasoń (53, Stary Sącz)
Komentarze
Komentarze (9)
Możliwość komentowania wyłączona.
To jakaś bzdura. Kto to jest Zdzisław Kożuch, Kto to jest pani Typkiewicz i pani Pasoń. Ludzi sprawdzonych i, zaangażowanych i oddanych się pozbywa a wkłada biernych wiernych ale miernych. Można by powiedzieć : tak trzymać Pis sami się wykończycie, ale szkodza czasu. Ciemni lódkowie to kupią myśląc- o jaki prezes mądry wymienia ludzi którzy się nie sprawdzili na lepszych. A to zwykła demagogia manipulacja i chaos. Nie stać nas na takie eksperymenty
A jeżeli dobrze pamiętam to w 2006 roku też nie był na liście .Coś w tym musi być skoro nie znalazł się na liście.Nikt nie jest niezastąpiony a może właśnie te nowe osoby się lepiej sprawdzą a nie stare wygi.To że uczestniczył prawie na każdej sesji w Stanie.Saczu o niczym nie świadczy.
No cóż partia wystawia najlepszych kandydatów. Pan Gomółka musi podziękować swoim kolegom z partii. Lista bez Gomółki już nie zdobędzie dwóch mandatów do rady. Dziękujemy oby ten jeden mandat zaważył, że PiS starci większość w radzie. HURA
Pani Kingi czy pani jest jasnowidzem?
Cmentarze są pełne ludzi niezastąpionych.
Wydaje mi się że jest to pokłosie sprawy sprzed kilku lat jak Pan Golonka nie został odwołany w głosowaniu tajnym i ktoś z PiSu wtedy przeszedł na „ciemną stonę mocy”………..oczywiście nie przyznając się do tego.
Nowe osoby to raczej tylko kobiety. Bo Panowie już weterani i im trzeba podziękować
A na tej górze parkowej siedzą sobie razem pan Gizicki z PO i pan Dyrek,,niby PiS,,,można się domyśleć jak pan Dyrek kręci na dwa fronty
NIe od dziś wiadomo, że na partyjne listy wpycha się nieudaczników, którzy idą na przeczekanie a nie do pracy. podobnie jest z listą partyjną na poziomie naszej gminy. Prawdziwi działacze społeczni uciekają od list partyjnych bo tam sie wykonuje rozkazy i pogrąża swoją gminę. Szkoda , że tak to wygląda.
Większej dyscypliny jak w GPW to nie widziałem od chwili Cyconia po dziś dzień.Wszyscy głosują jak „tata”każe,i nie mówcie że tak nie jest bo w to nikt nie uwierzy