W Starym Sączu mają jednolity system zdalnego nauczania. Inne miasta i gminy biorą przykład

W ślad za Starym Sączem inne miasta i gminy także chcą stworzyć jednolity system zdalnego nauczania. Chociaż Ministerstwo Edukacji pozostawiło w tej kwestii wolną rękę dla dyrektorów to w Starym Sączu postanowiono ten system ujednolicić. Dzięki współpracy i podpisaniu z Microsoftem dożywotniej licencji uczniowie wszystkich szkół mogą korzystać z bogatych narzędzi edukacyjnych na platformie e-learningowej. Była to inicjatywa pracownika urzędu pana Aleksandra Kowala, który dzięki przychylności władz wdraża ten system w szkołach. 

Ile szkół tyle narzędzi do zdalnego nauczania. Najczęściej szkoły korzystają z e-dziennika, ale odkąd wprowadzono zdalne nauczanie to dzienniki elektroniczne Vulcan i Librus przestały działać z powodu nadmiernego obciążenia. Serwery nie wytrzymują. Logowanie jest często niemożliwe, a połączenia się zrywają, wszelkie zmiany wprowadzone w dziennikach elektronicznych pokazują się zbyt późno. Stąd takie rozwiązanie jakie wdrażane jest na terenie Miasta i Gminy wydaje się najlepsze z możliwych. Do tego wszyscy uczniowie mają materiały dydaktyczne w jednym miejscu a wideokonferencje planowane są zgodnie z kalendarzem.

Posłuchaj burmistrza Jacka Lelka.

Pierwszą szkołą na terenie Miasta i Gminy Stary Sącz, w której wdrożono platformę e-learningową i która od początku pracuje na Microsoft Teams była Szkoła Podstawowa nr 2 im. Juliusza Słowackiego. Posłuchaj dyrektor placówki Wioletty Nowak.

Posłuchaj Aleksandra Kowala, który wdraża Wirtualną Szkołę na terenie Miasta i Gminy Stary Sącz.

Nie ukrywajmy jednak, że samo zdalne nauczanie jest niezwykle trudne. I nie chodzi tutaj o platformę e-learningową a Internet.

Choć w dzisiejszych czasach dostęp do Internetu wydaje się rzeczą powszechną, to w dalszym ciągu zdarzają się gospodarstwa domowe, które do sieci nie są podłączone. Problemem może być jednak nie tylko sam fakt dostępu do Internetu, ale również przepustowość łączy. Na niektórych obszarach infrastruktura niezbędna, by zapewnić szybkie połączenie z siecią zwyczajnie nie istnieje, podczas gdy gdzie indziej pracuje ona pod znacznie większym obciążeniem niż do tej pory. Brakuje też sprzętu, bo rodzeństwo korzysta z jednego komputera . To inna nauka, niż ta w klasie. Trzeba też pamiętać, by dostosowywać liczbę zadawanych materiałów do możliwości uczniów.Nauczyciele muszą zwrócić szczególną uwagę na równomierne obciążenie ucznia zajęciami w danym dniu, a także uwzględnienie możliwości psychofizycznych dzieci.