Starosądeczanin miał w torbie 2 kg marihuany

Nie tak zapewne planował spędzić sylwestrową noc 28-letni mężczyzna, którego 31 grudnia zatrzymali sądeccy policjanci. Prócz tego usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, a decyzją sądu trafił do aresztu.

Funkcjonariusze zajmowali się tą sprawą już od jakiegoś czasu i mieli pewność, że w sylwestra 28-letni starosądeczanin będzie miał narkotyki przy sobie. Obserwowali go już wcześniej, a zatrzymali przed jednym z bloków przy I Brygady w Nowym Sączu. Miał przy sobie czarną sportową torbę, a w niej… blisko 2 kilogramy marihuany. W kieszeniach spodni miał jeszcze ponad 3 gramy ekstazy i ponad pół grama amfetaminy.

W efekcie sylwestrową noc mężczyzna spędził w policyjnym areszcie. Dzień później prokurator przedstawił mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz skierował wniosek do sądu o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania. 2 stycznia Sąd przychylił się do tego wniosku i mężczyzna trafił już do aresztu na 3 miesiące. Tam poczeka na wyrok, ponieważ zgodnie z prawem grozi mu nawet do 10 lat więzienia.