Na sygnale
Trzy wypadki z udziałem pieszych. Policja apeluje o ostrożność
Zima to czas, kiedy powinniśmy zachować szczególną ostrożność podczas poruszania się po drogach. Śliskie nawierzchnie, wcześnie zapadający zmrok, opady deszczu, śniegu, mgła sprzyjają powstawaniu wielu zagrożeń. Niestety wczoraj doszło do trzech wypadków drogowych, w których poszkodowani zostali piesi, Policja kolejny raz apeluje o ostrożność i rozwagę na drogach.
Do pierwszego z wypadków doszło rano około godziny 6.20 w Paszynie. Kierujący Seatem 27 –letni mieszkaniec gminy Grybów prawdopodobnie nie zachował należytych środków ostrożności i nie udzielił pierwszeństwa na oznakowanym przejściu dla pieszych. W efekcie potrącił 75-letniego mężczyznę. Pokrzywdzony trafił do szpitala. Około godz. 10.00 miał miejsce kolejny wypadek z udziałem pieszego. W miejscowości Siedlce potrącona została mieszkanka tej miejscowości. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierująca samochodem marki Opel wyjeżdżała z posesji . W tym czasie na chodniku znajdowała się 58 -letnia kobieta, która została potrącona przez cofający samochód. W wyniku uderzenia kobieta przewróciła się na jezdnię. Z uwagi na obrażenia, których doznała została przetransportowana do szpitala. Trzeci wypadek miał miejsce w Młodowie, gdzie doszło do potrącenia 49-letniego pieszego. Policjanci wyjaśniają okoliczności wszystkich tych wypadków.
W tym miejscu przypominamy kierowcom o obowiązku jazdy na światłach mijania przez cały rok. Pamiętajmy, że podczas opadów oprócz świateł mijania należy używać również świateł przeciwmgielnych. Pamiętajmy o utrzymywaniu w czystości szyb, lusterek, kloszy świateł, jak też o dostosowaniu prędkości do istniejących warunków i sytuacji na drodze; o zachowaniu bezpiecznej odległości od pojazdu jadącego przed nami. Stosując się o tych wskazówek przyczynimy się do poprawy bezpieczeństwa swojego i innych!
Osoby piesze stanowią w tym okresie szczególnie zagrożoną grupę uczestników ruchu drogowego. Nie zawsze oświetlone drogi, brak wyznaczonych miejsc do bezpiecznego poruszania się pieszych po drodze (zwłaszcza poza obszarami zabudowanymi) oraz nierzadko niewłaściwy sposób korzystania z dróg przez samych pieszych sprawia, że dochodzi do wielu potrąceń. Zdarza się, że piesi wymuszają pierwszeństwo na przejeżdżających samochodach zapominając, że nie da się ich zatrzymać w miejscu. Często też piesi nie zdają sobie sprawy, że są mało widoczni na drodze. Kierowca widzi bowiem pieszego dopiero, kiedy jego sylwetka pojawia się w zasięgu świateł samochodu, czyli zaledwie 20-30 metrów. Natomiast elementy odblaskowe powodują, że taką osobę widać z odległości 120 – 160 metrów
Aby uniknąć wielu zagrożeń warto pamiętać o tym, że pieszemu nie wolno:
- Wchodzić ani wbiegać na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżającym pojazdem. Nawet na przejściu dla pieszych!
- Wchodzić na jezdnię zza pojazdu lub przeszkody ograniczającej widoczność drogi.
- Przechodzić przez jezdnię w miejscu ograniczonej widoczności lub w pobliżu takiego miejsca, na przykład na zakrętach, wierzchołkach wzniesień.
- Przebiegać przez jezdnię nawet w miejscach wyznaczonych dla pieszych.
- Zatrzymywać się na jezdni lub bez uzasadnionej przyczyny zwalniać kroku podczas przechodzenia przez jezdnie lub torowisko.
- Wchodzić na tory, gdy zapory są opuszczone lub ich opuszczanie zostało rozpoczęte.
- Przechodzić przez jezdnię w miejscach, w których umieszczone są urządzenia zabezpieczające (np. łańcuchy oddzielające drogę dla pieszych lub chodnik od jezdni, nawet jeśli są po drugiej stronie drogi.
KIEROWCA powinien:
-Zawsze zwolnić przed miejscami oznakowanymi jako przejścia dla pieszych, przystankami komunikacji publicznej oraz przed skrzyżowaniami.
-Widząc pieszych na chodniku, oczekujących na przejście przez jezdnię, należy zatrzymać pojazd i pozwolić im bezpiecznie przejść na drugą stronę drogi.
-Nie wyprzedzać, ani nie omijać pojazdów w rejonie przejść dla pieszych czy przystanków oraz na samych przejściach.
-Nie ruszać pojazdem przed zakończeniem przekraczania jezdni przez pieszego.
-Nie używać sygnałów dźwiękowych, aby wymóc na pieszym szybsze przekraczanie jezdni.
-Pamiętać, że w kontakcie z pojazdem pieszy jest z góry na straconej pozycji!
Komentarze
Komentarze (1)
Możliwość komentowania wyłączona.
Jak zwykle to kierowca jest winny i to kierowcy się najwiecej tłumaczy.A pieszy to co.Pieszy to tez sie pcha na sile na te pasy,a jak sie jedzie nawat 50 km to duzym autem nie zachamujesz na 2 metrach