Tomasz Popiela: Marzy mi się aby mieszkańcy Starego Sącza zapełnili trybuny!

Kilka dni dzieli nas od największego święta piłki nożnej na Sądecczyźnie. VI Międzynarodowy Turniej Sokolika o puchar Słonecznej Tłoczni to jeden z najlepszych w kraju turniejów piłki nożnej skierowanych dla dziesięciolatków.Ogromna promocja Starego Sącza. O tym jak długo trwają przygotowania, kogo będziemy gościć na murawie blisko klasztornych murów i jakie marzenie ma koordynator turnieju Tomasz Popiela…posłuchajcie.

Międzynarodowy Turniej Sokolika nadciąga. Wszystko dopięte na ostatni guzik?

Tomasz Popiela: Tak. Wszystko już dopięte na ostatni guzik. Trwają ostatnie przygotowania boiska, kosimy trawę, malujemy linię, rozkładamy banery. Wszystkie drużyny potwierdziły swój przyjazd. Pierwsze zespoły przyjadą do nas w czwartek. Odbieramy ich z lotniska. Przylatuje Liverpool i Francuzi z Lambres. W piątek Juventus i ekipa Young Wolves ze Stanów Zjednoczonych. Pozostali dojeżdżają we własnym zakresie.

Znają Cię we wszystkich klubach? Doszły nas słuchy, że Popieli się nie odmawia.

Nie wiem czy we wszystkich, ale w wielu klubach „Turniej Sokolika” jest mocno rozpoznawalny. Tylko raz się zdarzyło, przy organizacji trzeciego turnieju, że odmówiła nam Cracovia. W ciągu tych 6 lat wszyscy dopisali. Faktycznie, nikt nam nie odmawia. Turniej ma markę.

Czyli co, chcesz mi powiedzieć, że jedno Twoje zaproszenie i do Starego Sącza zawitają Juventus i Liverpool? Kluby, które mają mocno napięte harmonogramy?

Procedury najbardziej znanych klubów piłkarskich na świecie są nieubłagane.Do Liverpoolu i Juventusu wysłaliśmy zaproszenie prawie rok wcześniej. Tak jak mówisz, ze względu na różne piłkarskie zobowiązania. To jest naprawdę bardzo długi proces. Musieliśmy opisać szczegół po szczególe jak ten turniej wygląda i jakie drużyny w nim zagrają. Jeśli nie ma mocnej międzynarodowej obsady to nawet nie ma szans, że przyjadą. Wszystko organizowane jest na koszt organizatora. Infrastruktura, wyżywienie, transport -muszą wiedzieć dosłownie wszystko. Klub Juventus przysłał nam 3 kartki A4 szczegółowych pytań na które musieliśmy odpowiedzieć, a z Liverpoolu gościliśmy w lutym Andrew Powlesland, piastującego w klubie stanowisko Head of Academy Business Operations. Andrew musiał osobiście zapoznać się warunkami jakie Organizatorzy przygotowali dla młodych piłkarzy ,,The Reds’’ podczas ich czerwcowego pobytu na VI Międzynarodowym Turnieju Sokolika. (zobacz). Wielkie podziękowania kierujemy na ręce Filipa Curyło i firmy Splendour, która współpracuje z Juventusem i która nam mocno pomogła w kontaktach. Mieliśmy więcej drużyn z zagranicy, które chciały zagrać w turnieju, jednak budżet nie puszcza.

Wysoko postawiona poprzeczka. Aż się boję zapytać co będzie za rok?

Flirtujemy z dwoma klubami, ale nie chciałbym zdradzić więcej szczegółów. To wszystko jest uwarunkowane od budżetu jakim będziemy dysponować. Bardzo mocno wspiera nas Słoneczna Tłocznia, która została ambasadorem turnieju i hotel Perła Południa w Rytrze. Zależy mi na tym aby turniej był bardzo międzynarodowy. Marzy mi się aby była drużyna np z Ameryki Południowej czy Azji. Mój cel to jak najwięcej drużyn z zagranicy, najlepsze polskie akademie i kilka drużyn mniejszych. Nie chciałbym mieć takiego turnieju, gdzie na 28 drużyn, 26 to Liga Mistrzów. Taki turniej nie ma duszy.

Przypomnijmy kogo będziemy gościć na VI Międzynarodowym Turnieju Piłki Nożnej w Starym Sączu.

Oprócz mocno świecących gwiazd takich jak Juventus Turyn i Liverpool, nie wolno zapomnieć o Sparcie Praga. To najlepsza akademia w Czechach. Bardzo mocni Ukraińcy: Dynamo Kijów, Karpaty Lwów i Czarnomorec Odessa. Węgrzy FC Budapest i najlepsze polskie akademie. To nie są przypadkowe drużyny. W tegorocznej edycji na murawie starosądeckiego Sokoła zaprezentuje się 28 zespołów z 9 krajów  z czego, aż 12 z zagranicy.

To ogromna logistyka. Jesteś koordynatorem, ale nie jesteś sam.

Nie jestem sam, bo nie dałbym sobie rady. To cały rok pracy. Zaraz jak się turniej kończy to na drugi dzień się zaczyna. Trzeba podziękować wszystkim hojnym sponsorom i wysyłać kolejne zaproszenia do klubów, aby wbić się w kolejkę i w ich kalendarz. To ogromna machina, która trwa cały rok. Cała logistyka spoczywa także na barkach Szymka Stolarskiego. MKS Sokół jest organizatorem, więc bez jego pomocy oraz UKS Sokolików czyli Roberta Mysiora czy Krzysztofa Szewczyka nie dałbym sobie rady. Nie możemy także zapomnieć o Stanisławie Obrzudzie, który czuwa nad stanem boiska.

Formuła turnieju uległa pewnym modyfikacjom.

Zgadza się. Mieliśmy rożne formuły, ale ta sprawdzi się doskonale. Uznaliśmy, że przy takim upale jaki panował w ubiegłym roku nie bylibyśmy w stanie rozegrać wszystkich meczy. Nie ma możliwości aby każda drużyna zagrała z każdą. Stąd losowanie grup i system pucharowy. Podzieliliśmy turniej na tzw Ligę Mistrzów i Ligę Europy. Drużyny, które zajmą miejsca od 17-28 to zagrają w Lidze Europy. Tam także wyłonimy zwycięzców. Po raz pierwszy przeprowadziliśmy losowanie, aby trzymać wszystko w napięciu. I mamy sygnały, że to był strzał w dziesiątkę. (zobacz losowanie)

Duży turniej równa się wielu sponsorów. Skład ten sam?

Sponsorów przybywa z roku na rok. Ci, którzy byli z nami od początku to nadal z nami pozostali. Nikt nie zrezygnował. Udowodniliśmy, że nie robimy turnieju komercyjnego, że nie nastawiamy się na zarabianie pieniędzy. Turniej ma markę i wielki rozmach. Nasi sponsorzy chcą się identyfikować z takim sportem i taką rozrywką.Bardzo się cieszę, bo mamy większy budżet i możemy sobie pozwolić na zaproszenie gwiazd i ufundowanie nagród dla WSZYSTKICH 340 zawodników. Każdy dostaje nagrodę i to jest ewenement. Mamy transmisję LIVE na cały świat i to nas wyróżnia.

Rok przygotowań. Trzy dni piłkarskich rozgrywek. Jesteście na finiszu. Co Wam spędzało sen z powiek?

Zaczyna być ciasno. Stadion staje się za mały. Z roku na rok zwiększaliśmy obsadę, ale w tym roku stało się to do granic możliwości. Gdyby Stary Sącz posiadał odpowiednią infrastrukturę, to chętnych drużyn miałbym ponad 100. Marzy nam się aby stadion przeszedł gruntowną modernizację, aby można było przyjmować gości z całego świata i się nie wstydzić. Codziennie na obiektach w Starym Sączu szkoli się ponad 200 piłkarzy. Taki stadion byłbym spełnieniem marzeń. Robimy co możemy a miasto wspiera nas w tych działaniach. Chcielibyśmy aby poszło to w dobrym kierunku bo Stary Sącz ma ogromną promocję. Odwiedzają nas młodzi piłkarze z Polski i zagranicy a także ich rodzice.

Turniej to także atrakcje dla małych adeptów piłki nożnej. Czym zaskoczycie?

Przede wszystkim duża ilość konkursów i licytacje w których do wygrania będą atrakcyjne nagrody. Piłkarze mogą także poszaleć w parku linowym w Rytrze. Niespodzianką będzie animator piłki nożnej, który prowadzi swój kanał na YouTube „Turbo Kozak”. Będzie ze swoją ekipą nagrywał i przeprowadzał wywiady a potem wyłoni turbo kozaka turnieju.

Tradycją Sokolika stały się odwiedziny tzw. specjalnego gościa. Kogo w tym roku powitamy?

W tym roku sytuacja się skomplikowała bo mamy EURO. Większość piłkarzy wyjeżdża na mistrzostwa. Jest jednak szansa, że w ostatniej chwili uda nam się zaprosić naprawdę fajnego gościa. Jesteśmy już po słowie, ale pozostawmy to w tajemnicy. Chcemy, żeby to był „ktoś” kogo dzieci znają 🙂

W ubiegłym roku wprowadziliście nowy rozdział w turnieju. Licytacje piłkarskich gadżetów z autografami gwiazd to szansa, aby wesprzeć potrzebujących. W tamtym roku cały dochód przeznaczono na leczenie Oliwki Głębockiej. W tym roku komu pomagacie?

W tym roku zbieramy pieniążki dla biednych dzieci, których w Starym Sączu nie brakuje. Zwróciliśmy się do Ośrodka Pomocy Społecznej o wskazanie kilku dzieciaków, które są szczególnie uzdolnione a których rodziców nie stać aby wysłać ich na wakacje. Naszym celem jest zebranie takiej kwoty, żeby już w te wakacje kilkoro dzieci wyjechało na zasłużony odpoczynek.

Startujemy w piątek.

Zgadza się. W piątek (10 czerwca) o godzinie 18:15 odbędzie się uroczyste otwarcie i przemarsz na starosądecki Rynek. Tam odbędzie się prezentacja drużyn i odegranie hymnów narodowych. Rozgrywki startują w sobotę od godziny 8:30 na stadionie przy ulicy Bandurskiego.

Jakie marzenie ma Tomasz Popiela, związane oczywiście z Turniejem Sokolika?

Marzy mi się, aby mieszkańcy Starego Sącza zapełnili trybuny podczas Turnieju Sokolika. Tak aby młodzi piłkarze czuli wsparcie i doping. O tym marzę…

Nie pozostaje nam nic innego jak spełnić marzenie!Zapraszamy na stadion już w sobotę i niedzielę (11-12 czerwca) oraz na uroczyste otwarcie turnieju na starosądeckim Rynku. Startujemy w piątek 10 czerwca o godzinie 18:15.

Starosądeckie.info patronem medialnym turnieju. Jesteśmy na Facebooku: Starosądeckie.info

TRANSMISJA LIVE —-kliknij i zobacz

A tak było w 2015 roku….