Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Wyrok Sądu Administracyjnego ws. odwołania byłej dyrektor Konstanty
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stwierdził nieważność uchwały Zarządu Powiatu Nowosądeckiego z dnia 9 lipca 2015r. w sprawie odwołania Małgorzaty Konstanty z funkcji dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. ks. prof. Józefa Tischnera w Starym Sączu.
W uzasadnieniu wyroku można przeczytać, że uchwała zarządu została podjęta z istotnym naruszeniem prawa.
Poniżej publikujemy tylko część 24-stronicowego wyroku, jaki otrzymaliśmy na naszą redakcyjną skrzynkę od byłej pani dyrektor Małgorzaty Konstanty.
„Ta ogólnikowość stawianych zarzutów i całkowity brak ich oparcia w materiale dowodowym sprawy powoduje, że sąd nie może uznać, że przesłanki, którymi kierował się organ podejmując zaskarżoną uchwałę stanowiły „szczególnie uzasadnione przypadki”, wymagane ustawą, skoro organ nie wskazuje żadnych dowodów, że one rzeczywiście miały miejsce.(…)
Nadto należy podkreślić, że w orzecznictwie przyjmuje się, iż „szczególnie uzasadnione przypadki” o których mowa w art. 38 ust. 1 pkt 2 uchwały o systemie oświaty oznaczają sytuacje, w których nie jest możliwe pełnienie przez nauczyciela funkcji kierowniczej i zachodzi konieczność natychmiastowego przerwania wykonywania funkcji dyrektora z uwagi na zagrożenie interesu publicznego i dalszego funkcjonowania szkoły. Musi być ono przy tym na tyle istotne, że nie pozwala na dalsze wykonywanie obowiązków przez daną osobę. Natomiast przesłanki typu negatywna ocena działalności dyrektora szkoły przez organ prowadzący w zakresie zaniedbań dotyczących organizacji pracy szkoły lub gospodarki finansowej szkoły czy też konflikt z organem prowadzącym lub gronem pedagogicznym, nie mieszczą się w pojęciu szczególnie uzasadnionych przypadków i nie uzasadniają odwołania dyrektora szkoły w trybie art. 38 ust.1 pkt 2 tej ustawy.(…)
W ocenie Sądu zarówno analiza treści zaskarżonej uchwały, jak i zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów, nie pozwalają na przyjęcie, że w niniejszej sprawie zachodził szczególnie uzasadniony przypadek powodujący konieczność odwołania skarżącej ze stanowiska dyrektora szkoły w trybie art. 38 ust.1 pkt 2 ustawy o systemie oświaty.(…) W niniejszej sprawie organ nie wykazał, że taka sytuacja miała miejsce.
Nadto należy uznać, że do wydania zaskarżonej uchwały doszło po nieprawidłowo prowadzonym postępowaniu wyjaśniającym.(…)
Należy też podkreślić niewiążący charakter opinii Małopolskiego Kuratora Oświaty z dnia 2 lipca 2015r. oraz fakt, że ta opinia w ogóle nie została przez Kuratora uzasadniona, przez co nie sposób ocenić, czy ta opinia nie nosiła znamion dowolności i merytorycznej niekompletności.(…)
Biorąc pod uwagę wskazane powyżej naruszenia prawa (…), w tym zwłaszcza fakt, że zaskarżona uchwała nie posiada należytego uzasadnienia, zgromadzone zaś w aktach sprawy dokumenty oraz treść tego uzasadnienia nie pozwalają na dokonanie w sposób jednoznaczny i nie budzący wątpliwości ustalenia, że w niniejszej sprawie wystąpił „szczególnie uzasadniony przypadek”, uznać należy, że zaskarżona uchwała została podjęta z istotnym naruszeniem prawa w rozumieniu w art. 79 ust. 1 zdanie pierwsze w związku z art. 79 ust. 4 ustawy o samorządzie powiatowym. W związku z tym (…) Sąd stwierdził jej nieważność w całości.”
Zobacz także: Zarząd podtrzymuje opinie ws. odsunięcia byłej dyrektor ze stanowiska
Komentarze
Komentarze (5)
Możliwość komentowania wyłączona.
Sąd sądem a sprawiedliwości stało się zadość, choć o trzy lata za późno.
Jedynie fragmenty uzasadnienia wyroku, paradne 🙂 Zapewne tylko te, które pasują do linii powódki.
I jak już przepisujecie wyrok (pewnie pani powódka to robiła), to baczcie, by nie popełniać błędów. Wierzyć mi się nie chce, że w uzasadnieniu wyroku napisano o „uchwale o systemie oświaty”.
Samorządowcy sami sobie strzelają w kolano. Ignorując wyrok stawiają się poza prawem. A już wiemy, że obecna władza ma plan odebrania wielu funkcji samorządom, szczególnie w dziedzinie edukacji. CIEKAWE DLACZEGO?
Pozwolę sobie zapytać: w jaki sposób samorządowcy ignorują wyrok? Przecież sprawa nie jest zakończona, jest jeszcze możliwość odwołania do NSA.