Na sygnale, Z ostatniej chwili
Ojciec i syn odpowiedzą za jazdę pod wpływem alkoholu
Niecodzienna interwencja- policjanci wezwani na miejsce kolizji drogowej ujawnili aż dwóch nietrzeźwych motorowerzystów: syna i ojca. Pierwszy po wylądowaniu w rowie, porzucił pojazd i oddalił się z miejsca zdarzenia. Drugi z mężczyzn został zatrzymany gdy, zaniepokojony zaistniałą sytuacją, dopytywał policjantów o los syna.
8 czerwca br. około godz. 20:30 Oficer Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu otrzymał zgłoszenie, że na terenie gminy Chełmiec doszło do zdarzenia drogowego z udziałem motorowerzysty. We wskazany rejon natychmiast wysłał policjantów z Zespołu Wypadkowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, którzy po przybyciu na miejsce zastali tylko porzucony na jezdni przewrócony motorower marki Tros.
Funkcjonariusze jednak szybko ustalili kierującego. Okazał się nim 24- letni mieszkaniec tej gminy. Bardzo szybko wyszło na jaw dlaczego oddalił się z miejsca zdarzenia. Po przebadaniu go na zawartość alkoholu w organizmie, okazało się, że kierował on pojazdem w stanie nietrzeźwości. Alkosensor wskazał wynik prawie 2 promili. Ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna zjeżdżając ze wzniesienia nie dostosował należytej prędkości w wyniku czego zjechał na lewa stronę jezdni a następnie wywrócił się w pobliskim rowie.
W czasie wykonywania czynności na miejscu kolizji drogowej, funkcjonariusze zauważyli drugiego motorowerzystę, który podjechał do nich i zaniepokojony zapytał o właściciela pojazdu porzuconego na jezdni. Mężczyzna okazał się ojcem 24-latka. W czasie rozmowy policjanci wyczuli od motorowerzysty silną woń alkoholu. Z uwagi na to, że kierował on motorowerem marki ZIPP policjanci sprawdzili jego trzeźwość. Po przebadaniu okazało się, że 59- latek w organizmie ma prawie 1,5 promila alkoholu.
Za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi grzywna, ograniczenie wolności lub kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat.
Komentarze
Komentarze (3)
Możliwość komentowania wyłączona.
Beneficjenci programu 500+.
Ja bym ich zesłał na Syberię
Zesłać ich na Sybir