Na sygnale, Z ostatniej chwili
Sądeccy policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Uprawiał ją w szafie!
Spektakularne uderzenie w narkobiznes. Sądeccy policjanci zlikwidowali w pełni profesjonalną plantację konopi indyjskich. Uprawa prowadzona była w domu jednorodzinnym na terenie Sądecczyzny, a wejście do niej było zakamuflowane szafą. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to łącznie około 600 tyś. zł.
20 czerwca br. policjanci z Referatu Narkotykowego sądeckiej komendy oraz Komisariatu Policji w Łososinie Dolnej na podstawie własnych ustaleń zlikwidowali w pełni profesjonalnie zorganizowaną i prowadzoną plantację konopi indyjskich. Uprawą zajmował się 31-letni mężczyzna pochodzący z terenu południowej Polski. Jego dorodna plantacja była nieźle zabezpieczona. Przeszukanie domu dało spodziewany efekt. Na zaadaptowanym poddaszu policjanci odkryli wydzielone pomieszczenie, w którym 31-latek ukrył w pełni profesjonalną hodowlę konopi indyjskich. Jedyną drogą, którą można było się do niego dostać była… szafa, w której znajdowało się specjalne przejście. Bardzo pomysłowe, ale policjanci nie dali się zwieść.
System nawilżania, wentylacji i ogrzewania, zapewniał roślinom optymalne warunki wzrostu. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli 46 roślin konopi indyjskich – każda ponad 1 metr wysokości, z których po zasuszeniu można pozyskać 9 kg. marihuany tj. 18 tyś. działek dealerskich o czarnorynkowej wartości około 480 tyś. zł –mówi sierż. szt Justyna Basiaga z Sądeckiej Policji -Ponadto policjanci w domu zabezpieczyli 2 kg. suszu gotowego do sporządzenia około 4 tyś. działek marihuany o wartości około 120 tyś. zł. Dodatkowo ujawniono kilkaset grzybków halucynogennych oraz 15 litrów spirytusu niewiadomego pochodzenia. Zabezpieczono również wyposażenie służące do uprawy m.in. lampy, wentylatory, instalację wentylacyjno-filtrującą o wartości około 30 tyś. zł. a także na poczet przyszłych kar mienie o wartości około 15 tyś. zł.
Zatrzymany trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzuty uprawy konopi i posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co może mu grozić nawet do 10 lat więzienia. (art. 63 § 3 oraz 62 § 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomani).
Ponadto 22 czerwca br. Sąd Rejonowy na wniosek Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu oraz Prokuratury Rejonowej zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
–Teraz policjanci ustalają, jak długo działała nielegalna uprawa i ile gotowego suszu marihuany mogło trafić na rynek. Nie ulega wątpliwości, że dzięki intensywnej pracy sądeckich funkcjonariuszy, którzy wykryli i zlikwidowali tę uprawę, znaczne ilości środków odurzających nie trafią do obiegu -podsumowuje sierż. szt Justyna Basiaga
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco: Starosądeckie.info
Komentarze
Komentarze (6)
Możliwość komentowania wyłączona.
niesamowite wow faktycznie wydarzenie a bandyci biegają dalej
Narnia?
BTW. Tytuł niezgodny z faktem. Plantacja nie znajdowała się w szafie…
aleś ty inteligentny
Zalegalizować ! Opodatkować!Znikną dopalacze ,ludzie będą jarać trawę i mniej chlać wódy ….?
Policja naprawde może być z siebie dumna… śmiech na sali jak dla mnie. Prawdziwi przestępcy są nietyklani ale po co ich zatrzymywać jak łatwiej jest zamknąć kogoś za zioło. Są zatrzymania, są statystyki….
sadzić palić zalegalizaować!