Edukacja, Z ostatniej chwili

W Przysietnicy pamiętają o Żołnierzach Wyklętych

Opublikowano: 8 września, 2016 o 6:04 am   /   przez   /   komentarze (6)

Uczniowie, Wolontariusze, harcerze i nauczyciele Zespołu Szkół w Przysietnicy po raz piąty uczcili Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych i ich kapelana księdza Władysława Gurgacza na Łabowskiej Hali.

W sobotę dnia 03.09 pełni entuzjazmu zebraliśmy się pod szkołą, żeby pojechać do Łomnicy. Następnie wyruszyliśmy pieszo, żółtym szlakiem, na Łabowską Halę, gdzie o godzinie 11:00 rozpoczęły się uroczystości, które odbywają się tam od 18 lat. Bez trudu można było zauważyć, że z roku na rok, gromadzą one coraz większą liczbę uczestników.

Obchody upamiętniające kapelana Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej ks. Władysława Gurgacza i żołnierzy z jego oddziału rozpoczęła, sprawowana przez bp. Leszka Leszkiewicza uroczysta  Msza św. przy kamiennym obelisku upamiętniającym ks. Gurgacza i żołnierzy Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej.

W uroczystości uczestniczyli: Minister Obrony Narodowej pan Antoni Macierewicz, parlamentarzyści, uczniowie, harcerze, dorośli, młodzież, dzieci oraz oddział i pododdział wojska. Po Mszy Św. Antoni Macierewicz uhonorował złotymi medalami „Za Zasługi dla Obronności Kraju” jednych z ostatnich żyjących żołnierzyPPAN: Stefana Kuliga, Tadeusza Rybę oraz Józefa Witowskiego. Listem gratulacyjnym uhonorowany został również kpt. w stanie spoczynku Zbigniew Obtułowicz.

Na zakończenie odbył się bardzo uroczysty apel poległych, a  Minister Macierewicz złożył kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym ks. Władysława Gurgacza i żołnierzy PPAN z oddziału „Żandarmerii”.

Po zakończeniu oficjalnych uroczystości, mimo obecności wielu ludzi, którzy chcieli spotkać się z panem Antonim Macierewiczem, nam również udało się do Niego dotrzeć. W krótkiej rozmowie powiedzieliśmy Mu skąd jesteśmy i poprosiliśmy o wspólne zdjęcie. Niektórym z nas udało się nawet zrobić selfie z panem ministrem.

Po tych wszystkich wrażeniach udaliśmy się w kierunku schroniska skąd dobiegła do nas woń grochówki, którą przygotowała dla zgłodniałych uczestników uroczystości, szkoła w Barcicach. Po krótkim oczekiwaniu na swój przydział rozsiedliśmy się na trawie, aby degustować tę wyśmienitą, żołnierską zupę.  Ponieważ cały dzień towarzyszyła nam słoneczna pogoda, więc nie za bardzo chciało nam się wracać. Niestety czas nieubłaganie płynął i po godzinie 14:00 ruszyliśmy niebieskim szlakiem w drogę powrotną. Po drodze pokonaliśmy 77 zakrętów i stromizny takie, że niejeden z nas zaliczył twarde lądowanie, a nawet dziurę w spodniach na kolanie. Nikt jednak nie narzekał, przeciwnie jako ci co są „zaprawieni w boju”, z uśmiechem na ustach dotarliśmy do Łomnicy, skąd szczęśliwie wróciliśmy do Przysietnicy.

oprac. arch Szkoły

Komentarze

Komentarze (6)

  • 8 września, 2016 o 10:04 am wa

    A gdzie celebryta z Przysietnicy.

  • 8 września, 2016 o 1:30 pm mm

    O innych żołnierzach walczących za kraj też pamiętają? Młodzi chłopcy którzy znaleźli się w Ludowym Wojsku Polskim za jaki kraj walczyli? O nich też pamiętajcie ucząc się NOWEJ JEDYNIE SŁUSZNEJ HISTORII

  • 8 września, 2016 o 7:49 pm PP

    Pamiętają, możesz być spokojny…A jak Ty czcisz pamięć tych, którzy zginęli za Ojczyznę? Czy tylko przed komputerem? A historia zawsze jest jedna – bywają tylko różne interpretacje…

  • 9 września, 2016 o 1:17 am mm

    Nie jestem pewien czy pamiętają bo jest mowa o żołnierzach wyklętych a nie tych co zginęli za ojczyznę. Masz rację- historia jest jedna, niestety umierają ci, którzy byli jej światkami a w to miejsce pojawiają się właśnie interpretacje.

  • 9 września, 2016 o 1:22 am mm

    Odnośnie czczenia pamięci to oczywiście przed komputerem…ale nie tylko. Możesz być spokojny. Trzeba tylko wiedzieć co czcić i właśnie tej wiedzy czy życzę drogi PP.

  • 9 września, 2016 o 7:36 am PJ

    Przyjemne z pożytecznym [brawo kadra pedagogiczna]

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"