Nowy Sącz przeciwko CETA. Polska potrafi sama się wykarmić!

W sobotę na Sądeckim Rynku odbyła się manifestacja przeciwników umów o wolnym handlu z USA – TTIP i Kanadą – CETA. Mieszkańcy i lokalni przedsiębiorcy chcą bronic polskiego rolnictwa i żywności. Ich zdaniem ratyfikacja umów sprawi, że na europejski rynek trafi tańsza modyfikowania genetycznie żywność produkowana przez wielkie koncerny. Manifestację zorganizowała Sądecka Kooperatywa Spożywcza.

–Nie zgadzamy się, aby nasz rynek został zalany produktami chemizowanymi, modyfikowanymi i niezgodnymi z europejskimi normami. Nie chcemy, aby zniknęły polskie, unikatowe na skalę świata, odmiany nasion i roślin – mówi organizatorka akcji Anna Pietrusza z Sądeckiej Kooperatywy Spożywczej.

Członkowie Sądeckiej Kooperatywy Spożywczej promują zdrową, lokalną żywność i sądeckich producentów. Uważają, że wprowadzenie CETA będzie katastrofalne w skutkach. – Zaleje nas tania żywność fatalnej jakości –podsumowują –Polska potrafi sama się wykarmić!

-Małe przedsiębiorstwa upadną, bo nie będą mogły konkurować z wielkimi koncernami. Eksperci szacują, ze 200 tys. Europejczyków straci miejsca pracy – przestrzegała Anna Pietrusza.

– Gdy CETA i TTIP zostaną wprowadzone, spadnie nam jakość produktów. Rolnicy na tym nie zyskają, a stracą. Doprowadzi to do likwidacji naszych rodzinnych przedsiębiorstw. Globalizm we wszystkich możliwych wydaniach nie zawsze jest dobry. Jestem absolutnie przeciwny podpisaniu tych porozumień. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie – komentował radny Sejmiku Województwa Małopolskiego Stanisław Pasoń.

Podczas protestu Sądecka Kooperatywa częstowała jabłkami od lokalnych sadowników.

fot. Mirosław Zygmunt