Stary Sącz. 17-letnia lipa zastąpiła swoją 400-letnią poprzedniczkę

17-letnia lipa, która wyrosła z nasion swojej 400-letniej poprzedniczki została posadzona na dziedzińcu Klasztoru Sióstr Klarysek w Starym Sączu. Symbolicznego posadzenia drzewa dokona w sobotę (29 października) Prezydent RP Andrzej Duda.

O wycinkę historycznego drzewa poprosiły same klaryski, uznając, że drzewo zagraża ludziom i zabytkowemu kościołowi Trójcy Świętej, w którego stronę się nachyliło. Mieszkańcom trudno się pogodzić z tą stratą, ale z drugiej strony względy bezpieczeństwa są ważniejsze.

–Uchwała o zniesieniu lipy jako pomnika przyrody powstała po prośbach sióstr klarysek, które zaniepokojone stanem lipy zagrażającym osobom przebywających na terenie dziedzińca prosiły o wycinkę -mówi naszemu portalowi wiceburmistrz Kazimierz Gizicki –Drzewo zostało prześwietlone tomografem. Według specjalistów przeprowadzających badanie, lipa zagrażała bezpieczeństwu osób znajdujących się na terenie dziedzińca. Była spróchniała  w 73% .

Zdjęcie tomografem i opis został zgłoszony w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. RDOŚ pozytywnie zaopiniował projekt uchwały o zniesieniu pomnika przyrody z lipy świętej Kingi.

Nadleśnictwo Stary Sącz posiada ponad 500 młodych lip, które wyrosły z nasion swojej poprzedniczki. Nasiona pobrano w 1999 roku podczas kanonizacji św Kingi. Mają 5 metrów wysokości.

Nowe drzewko miało być posadzone podczas uroczystego przyjęcia dekretu papieskiego, nadającego miastu patronat św. Kingi (zobacz) jednak uznano, że jesień to lepszy czas na sadzanie drzew….