Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Połączą stare z nowym. Czy to się uda? Budowa biblioteki ruszyła!
Prace przy rozbudowie zabytkowego budynku przy ul. Mickiewicza,tzw. Seuchterówki idą pełną parą. Dobudowano już „nową” cześć. To tam mieścić się będzie siedziba Powiatowej i Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej im. Wiktora Bazielicha w Starym Sączu. Całość będzie kosztować 2 547 799 zł.
Gmina na ten cel pozyskala dofinansowanie w wysokości 2 mln złotych z MInistetrstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Istniejący budynek willowy wybudowany został na początku XX w. przez do starosądeckiego adwokata Edwarda Seuchtera, później mieścił szkołę rolniczą, która od 1997 roku była Zespołem Szkół Zawodowych nr 2. Od 2011 roku, na mocy uchwały Rady Powiatu Nowosądeckiego połączono trzy starosądeckie szkoły średnie w Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych i obiekt przestał być użytkowany.
Willa zostanie rozbudowana w stronę ogrodu, natomiast fasada od strony ulicy Mickiewicza zostanie pieczołowicie wyremontowana. Parter biblioteki będzie w większości przestrzenią otwartą z czytelnią i działami tematycznymi. Na piętrze siedzibę będzie miała administracja, sale warsztatowe i sala wielofunkcyjna ze sceną. Projektanci zadbali, by historyczna tkanka budynku pozostała, na ile to możliwe nienaruszona. Część zabytkowa poddana zostanie renowacji, a nowy fragment budynku będzie szerokimi przeszkleniami otwierał się na ogród.
Edward Seuchter urodził się w 1838 r. w Sanoku. W Starym Sączu zamieszkał około roku 1899 i aktywnie działał w miejscowych strukturach Towarzystwa Szkoły Ludowej i Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Zmarł w latach trzydziestych XX w. Dzięki działalności galicyjskiego Towarzystwa Szkoły Ludowej w latach 1903-1913 oddano do użytku, głównie na wsiach, 113 szkół i 1224 bibliotek, do których dostarczono 20 400 egzemplarzy książek.
Komentarze
Komentarze (11)
Możliwość komentowania wyłączona.
W tej szkole wyrywałem fajne laski. Zainteresowane świątecznie pozdrawiam 😉
profanacja tak pięknego budynku w tak cudownym miejscu konserwator zabytków lepiej niech się zajmie rynkiem, niech siądzie w Marynie na balkonie spojrzy na rynek i pomyśli ale go spieprzyłem !
To będzie taki przylepek. Nie mogli to zaprojektować w starym stylu? Partacze jedni
Zgadza się, tak to wygląda jak kolejne władze niszczą jeden z ładniejszych domów w Starym Sączu.
Poczekajcie końca, pozdrawiam
Nie no racja niech zostawią i niech budynek sam zniszczeje, dłużej to potrwa i będziemy ruinkę oglądać. Nie lepiej podejść do tematu pozytywnie, że po rozbudowie budynek będzie używany, że dzieci ze szkoły będą miały bliżej do biblioteki. No i trzeba iść z duchem czasu, a nie stać w miejscu.
Myślę, że będzie fajnie. Budynek wcale nie straci swego zabytkowego charakteru, a nowe skrzydło go unowocześni. Pozdrawiam
A mnie się podoba i już!
Popieram 🙂
Wspomniana stara szkoła, ciasne sale, mało ludzi przez co wszyscy się znali… oby biblioteka rozkwitła 😉
Ja może nie wyrywałam chłopaków ale bardzo dobrze mi się chodziło do tego budynku 🙂 i może i dobrze że biblioteka wzieła to pod swoje skrzydła bo księgozbiór sie powieksza i miejsca jest niewiele a i może ciekawie to będzie wyglądało? Biblioteka jest potrzebna według mnie bo nic nie zastąpi mi papierowych wersji książki bardziej (choć nie należę do molów książkowych).