Na sygnale, Z ostatniej chwili
Stary Sącz. Płonęły trawy przy Podegrodzkiej
Pożary traw wybuchają z początkiem z każdej wiosny. Chociaż do wiosny jeszcze 3 tygodnie, to strażacy gaszą pożary regularnie. Dzisiaj (27 luty) parę minut po godzinie 13:00 do Stanowiska Komendanta Straży Pożarnej w Nowym Sączu wpłynęło zgłoszenie o pożarze traw przy ulicy Podegrodzkiej. Na miejsce natychmiast udali się strażacy OSP Stary Sącz.
Ręce pełne roboty mają nasi strażacy, którzy w ostatnim czasie odnotowują wyraźny wzrost interwencji związanych z wypalaniem traw i pozostałości roślinnych na łąkach, nieużytkach, przy drogach komunikacyjnych oraz w bezpośrednim sąsiedztwie lasów. Tylko w ostatnim tygodniu gasili pożary w Starym Sączu, Rytrze czy Barcicach.
Strażacy mają świadomość, że trawy, trzciny i nieużytki są celowo podpalane. Prewencja ogranicza się do apeli i tłumaczenia, że ogień rozprzestrzenia się szybko i może zniszczyć pola, lasy, zabudowania, a nawet doprowadzić do tragedii.
Średnio co 6 minut strażacy wyjeżdżają do akcji gaśniczych związanych z pożarami traw w całym kraju. To prawie połowa wszystkich pożarów. Statystyki są porażające- w minionym roku w wyniku takich wydarzeń zginęło 7 osób, a ponad 140 zostało rannych.
„STOP pożarom traw!”, to wspólna kampania informacyjna Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej oraz Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Strażacy i leśnicy chcą trafić m.in. nauczycieli, dzieci i młodzieży szkolnej, mieszkańców terenów wiejskich i właścicieli ogródków działkowych.
Przełom zimy i wiosny to okres, kiedy takich pożarów jest najwięcej. Wypalanie traw, łąk i nieużytków rolnych jest zabronione. Grozi za to kara grzywny w wysokości 5 tys. zł, a nawet kara 10 lat pozbawienia wolności. Za wywołanie pożaru traw grożą poważne konsekwencje prawne, może też to skutkować utratą dopłat bezpośrednich z Unii Europejskiej.
Masz zdjęcia? Jesteś świadkiem wypadku? Pisz na kontakt@starosadeckie.info lub na Facebooku: Starosądeckie.info
Komentarze
Komentarze (8)
Możliwość komentowania wyłączona.
Dla Mnie to jest śmieszne bo co roku pali się w tych samych miejscach i Policja nie może zrobić jakiejś pułapki i wyłapać podpalaczy ? np. winna góra co roku się pali i co roku nie wiadomo kto podpala 🙁
Policja w Starym Sączu jest od umożania spraw
nie rob błedow ortograficznych
„Pożary traw wybuchają z początkiem z każdej wiosny.” – tragedia. Dla mnie to podpalenia. Uważam, że za ugory i za te akcje strażaków powinni płacić właściciele ugorów. Głupota ludzi nie ma granic. Co roku się trąbi na wiosnę i jesień o wypalaniu traw i ugorów i dalej guzik to daje. Dawać mandaty!
Wszystko ok. Ale co jeśli to nie właściciel ugorów podpalił? dlaczego on ma ponosić odpowiedzialność za to ?
Za to, że trzyma pole zachwaszczone powinien dostać mandat. Proste. Ustawa to jasno opisuje.
jaka ustawa? co?
DURNE WIEŚNIAKI ODMARZŁY PO ZIMIE