Dyspozytornia nie powróci do Nowego Sącza!

– Trzeba mówić szczerą i brutalną prawdę , żeby wiedzieć na czym stoimy – mówił senator Stanisław Kogut na konferencji prasowej z dziennikarzami – Stanowisko ministerstwa w tej sprawie jest nieugięte. Jeżeli ktoś występuje i mówi, że dyspozytornia pogotowia będzie, to znaczy, że oszukuje. Rozmawiałem w tej sprawie z Konstantym Radziwiłłem (ministrem zdrowia w rządzie Beaty Szydło), który jednoznacznie stwierdził, że na trzy miliony mieszkańców wystarczy jedna dyspozytornia pogotowia, dlatego nie przewiduje powrotu placówki do Nowego Sącza.

Decyzja o likwidacji dyspozytorni w Nowym Sączu zapadła 4 lata temu. Już wtedy temat wywołał protesty sądeczan. Dyskusja wokół przywrócenia dyspozytorni wybuchła ponownie rok temu, po pomyłce tarnowskiego dyspozytora. Wtedy karetka została wysłana do Kamionki Małej w powiecie nowosądeckim zamiast do miejscowości o tej samej nazwie w powiecie limanowskim. W wyniku pomyłki zmarł 58 letni pacjent.