Taką Bóg mnie stworzył – więc taka jestem potrzebna. Święto Rodzin w Cyganowicach

Tak miało być
Bóg stworzył mnie inną
– by inni zobaczyli że jest inność
Kazał inaczej iść
– by ludzie mogli się obejrzeć
I zobaczyć że można iść inaczej – mimo wszystko

Dał mi dłonie niedołężne
– by ci co mają sprawne
Dostrzegli jak wiele mogą

Dał nogi koślawe
– by ci co narzekają że idą trudną drogą
Zobaczyli jak łatwo jest wlec nogę za nogą

Bóg dał mi zamiast mowy bełkotanie
– by ci co po ludzku mówią – zrozumieli
Jak cenne jest każde słowo zrozumiane (…)

Stworzył mnie Bóg słabą
– by ci za bezsilnych się uważają
Pochylając się nade mną – zobaczyli jak wiele siły mają
Mówią – ona to jest biedna
A życie jej jest bezsensem
To nie prawda
Bo przecież
Taką Bóg mnie stworzył – więc taka jestem potrzebna
By prze ze mnie ludzie zobaczyli cień sensu w bezsensie
– i właśnie po to tu jestem

[Marta Dąbkowska „Plan”]

Recytowała, Kasia, podopieczna ŚDS…

Podopieczni i opiekunowie Środowiskowego Domu Samopomocy w Starym Sączu zaprosili (21 czerwca) swoich najbliższych i przyjaciół na wspólne świętowanie.Święto Rodzin to radosne wydarzenie – nie inaczej było również w tym roku. Nie zabrakło uśmiechu, radości i życzeń.

Do ośrodka w Cyganowicach zjechali rodzice i opiekunowie podopiecznych, Zarząd Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Gniazdo” , burmistrz Jacek Lelek, radny Sejmiku WM Stanisław Pasoń, Jolanta Czech -redaktor „Z Grodu Kingi”, Ewa Zielińska -przewodnicząca Rady Miejskiej w Starym Sączu oraz przewodnicząca Osiedla Cyganowice -Barbara Boszowska.

Zgromadzonych gości powitała Joanna Homoncik, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy. Były życzenia i podziękowania dla rodzin oraz wspaniałe przedstawienie pt” Rzepka” Juliana Tuwima w nowej zaskakującej aranżacji.

Środowiskowy Dom Samopomocy i Stowarzyszenie „Gniazdo” od początku istnienia nieprzerwanie zajmuje się aktywizacją społeczną osób niepełnosprawnych. Spotkania w świetlicy terapeutycznej odbywają się od poniedziałku do piątku i oprócz funkcji aktywizacyjnych mają jeszcze jedną ważną zaletę – pozwalają odetchnąć rodzicom oraz opiekunom, którzy zajmują się osobami niepełnosprawnymi niemalże przez całą dobę. Dzięki uczestnictwu w zajęciach plastycznych, teatralnych oraz wszelkich innych osoby niepełnosprawne, ich opiekunowie, a także instruktorzy potrafią świetnie się ze sobą zintegrować, co dobrze wpływa na proces terapeutyczny.

Po chwilach wzruszeń i refleksji pobudzonych przez występy przyszedł czas na świetną zabawę plenerową. Goście bawili się na pikniku rodzinnym podczas którego do tańca porwał zespół RITMO. W tak miłej atmosferze upływał nam czas wspólnego biesiadowania.