Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Nalot bocianów na Stary Sącz. Bocianie „sejmiki” wróżą koniec lata
Wczoraj (21.08) w Starym Sączu zaroiło się od bocianów. – Naliczyliśmy 57 sztuk, które usiadły na naszej i sąsiedniej działce przy ulicy Partyzantów– napisała Czytelniczka i przysłała zdjęcia, za które dziękujemy.Bocianie „sejmiki” to znak, że lato u nas zbliża się do końca.
Już wkrótce pożegnamy naszych bocianich ulubieńców, bowiem zaczęły się przygotowania do odlotów. Rozpoczęły się „sejmiki bocianie”, podczas których ptaki gromadzą się w duże, liczące nawet po 50 sztuk stada. Miejsca sejmików ptaki wybierają instynktownie, a żerując nawet przez kilka dni na pobliskich łąkach, przygotowują się do czekającego ich długiego lotu.
Podczas lotu ptaki wykorzystują powstające dzięki nagrzanej ziemi prądy, umożliwiające im rezygnację z aktywnego lotu, który jest wykorzystywany na krótkich dystansach, na rzecz lotu szybowcowego. Takie przystosowanie daje im możliwość na pokonanie nawet do 250 km dziennie.
Jako pierwsze lecą dorosłe ptaki, które nie wyprowadziły w tym roku lęgów. Kolejne odlatują młode, tegoroczne bociany, z których ok. 30% zginie podczas długiej i pełnej niebezpieczeństw podróży. Jako ostatnie odlatują dorosłe osobniki, które odchowały młode.
W Afryce bociany pojawiają się w październiku i listopadzie, gdzie przebywają do lutego, czasami marca, w zależności od części Afryki, w której się znajdują. W Polsce możemy się ich spodziewać wraz z nadejściem wiosny.
Komentarze
Komentarze (4)
Możliwość komentowania wyłączona.
?
ale przyniosą dzieci nic tylko się cieszyć
Podaje tajną informacje! Bociany nie przynoszą dzieci. Hhhaaa hhaaa.
Tego samego dnia widziałam jak tam leciały!!!:)