Dzień Życzliwości i Pozdrowień w „Dwójce”

21 listopada 2024 roku obchodziliśmy Dzień Życzliwości. Na uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Starym Sączu czekało więc wiele niespodzianek i wspólnych zadań do wykonania. Koordynatorami działań były: Małgorzata Koszyk, Wanda Kowalczyk, Aleksandra Woźniak-Majerska i Beata Damasiewicz. Warto podkreślić, że wszystkie działania mogły zostać zrealizowane dzięki pomocy i współpracy wszystkich wychowawców i nauczycieli.

Szkolne korytarze zamieniły się w niezwykłą Aleję Życzliwości. Zdobiły je niesamowite doniczki życzliwości wykonane przez uczniów z klas 1-3, prace pod hasłem „Mogę zmienić świat własnymi dłońmi” autorstwa wszystkich uczniów klas 4-8, a także potężny łańcuch życzliwości, którego kolejne ogniwa symbolizujące rozprzestrzenianie się życzliwości wykonały całe klasy. To był wspaniały dzień pełen uśmiechu i życzliwych gestów. Można było spacerować Aleją Życzliwości i gdy za oknami panowała tego dnia prawdziwie jesienno- zimowa aura, dla nas wszystkich na każdej przerwie w oknach świeciło słońce.

Podczas Dnia Życzliwości w szkole na przerwach można było zrobić „nietypowe zakupy”. Nie trzeba było mieć przy sobie żadnych pieniędzy, bo cennik był zaskakujący. Trzeba było użyć słów i gestów pełnych życzliwości i uśmiechu, by „zakupić” ciasteczko, jabłko, cukierki czy też soczek owocowy. Kramik Życzliwości cieszył się ogromną popularnością na każdej z przerw, a w rolę sprzedawców wcielili się niezawodni szkolni wolontariusze.

Z samego rana wszystkie klasy podczas warsztatów z wychowawcami wykonywali klasowe projekty. Uczniowie klas 1-3 tworzyli wspaniałe „doniczki życzliwości”, w których zamiast kwiatów znalazły się papierowe dłonie, a na nich mnóstwo przykładów życzliwych słów i dobrych uczynków, a także motyle, serca i chmurki. Uczniowie klas 4-8 na swoich projektach „Mogę zmieniać świat swoimi dłońmi” opowiadali o tym, że wszyscy mamy moc, by czynić świat lepszym poprzez uśmiech, a także codzienne pozytywne zachowania i życzliwie uczynki.

Podczas Dnia Życzliwości pojawiła się w szkole fotobudka życzliwości „Znajdź się wśród życzliwych”. Powstała jedyna w swoim rodzaju galeria klasowych zdjęć ze szkolnej fotobudki.

Na utworzonej na korytarzu szkolnym Alei Życzliwości, pojawił się też gigantyczny łańcuch życzliwości, którego kolejne ogniwa przygotowali uczniowie wraz z wychowawcami. Pan Andrzej Gąsior zaś pomagał i wspierał w układaniu i mocowaniu prac uczniów na korytarzu szkolnym i to właśnie dzięki niezawodnemu wsparciu ze strony Pana Andrzeja łańcuch życzliwości na szkolnym korytarzu wygląda niezwykle imponująco. Dbajmy więc w naszym codziennym życiu o to, aby życzliwością obdarzać innych i aby nasze życzliwe gesty zachęcały innych do równie życzliwych uczynków.

Odbyła się również „Familiada” dla klas 3-8. Każda klasa wytypowała swoich pięciu przedstawicieli, którzy podczas teleturnieju odpowiadali na pytania związane z życzliwością w codziennym życiu. Było mnóstwo dobrej wspólnej zabawy, a na wszystkich czekały drobne nagrody- niespodzianki. Wszystkie klasy w teleturnieju poradziły sobie świetnie, bo tu nie liczyło się żadne zwycięstwo, a wspólna zabawa i wzajemna życzliwość. Nasze szkolne „rodziny” występujące w Familiadzie przygotowały mnóstwo wierszy, haseł i okrzyków, promujących życzliwość w codziennym życiu. W rolę prowadzących teleturniej wcielili się szkolni wolontariusze.

Na korytarzu szkolnym można było też odnaleźć wyjątkową skrzynkę „poczta życzliwości” i wrzucić do niej pozdrowienia dla kolegów i koleżanek. Można było też na szkolnym korytarzu odnaleźć miłe słowa i obdarować nimi innych. To był piękny, słoneczny dzień!

Podsumowaniem zachowań życzliwych w klasach była „DRABINA ŻYCZLIWOŚCI” – WIZUALNA PREZENTACJA RÓŻNYCH POZIOMÓW ŻYCZLIWOŚCI I UPRZEJMOŚCI. Za wykonanie każdego zadania wychowawca przydzielał klasie do 10 pkt: I szczebel drabiny- relacja „detektywów dobrych uczynków” przy klasie i wychowawcy; II szczebel drabiny– czy klasa ubrała się na żółto; III szczebel- punkty za pracę klasy na zajęciach warsztatowych (czy wszyscy byli aktywni, współpracowali ze sobą); IV szczebel– czy zostały przyniesione przez uczniów klasy rzeczy na loterię – przyznano tyle punktów ilu uczniów przyniosło dary; V szczebel– udział klasy w Familiadzie życzliwości – punkty do 10 przydzielali organizatorzy.

W każdej klasie wybrani więc zostali„detektywi dobrych uczynków”, którzy w tygodniu życzliwości (od 18 listopada do 21 listopada) wcielali się w rolę detektywów, których zadaniem była obserwacja, odnajdywanie i dokumentowanie dobrych uczynków wykonanych przez ich koleżanki i kolegów z klasy. Mogła to być pomoc w nauce, udzielenie wsparcia, pożyczenie czegoś, dobre słowo czy nawet uśmiech i pomoc. W czasie zajęć warsztatowych „detektywi” dzielili się swoimi obserwacjami, co pomogło wyróżnić i docenić pozytywne zachowania w klasie. Wychowawca na podstawie relacji „detektywów” przyznawał punkty od 1-10 czy klasa była życzliwa w całym tygodniu (I szczebel drabiny).

Za oknami coraz częściej wieje już jesienno-zimowy wiatr, a chmury zakrywają przebijające się na niebie słońce, ale za to okna szkolnych korytarzy nieustannie rozpromieniają promienie słońca, na których nie brakuje podpowiedzi jak okazywać życzliwość innym. Aleja Życzliwości nadal tu jest, można nią spacerować i spoglądać na „doniczki życzliwości” i dłonie, na których nie brakuje pomysłów o tym, jak obdarzać innych życzliwością. Chociaż 21 listopada za nami i szkolne obchody Dnia Życzliwości są już pięknym wspólnym wspomnieniem, to znaczenie życzliwych gestów, uśmiechu i bezinteresownych uczynków, by pomóc drugiemu człowiekowi, nadal pozostaje aktualne. Rozpromieniajmy więc codzienność! Zauważajmy drugiego człowieka! Nie bądźmy obojętni! I pamiętajmy, że „są takie serca, co wesprą w potrzebie, i ciepłe dłonie co twą dłoń uścisną, aż wszystkie niepokoje prysną. Jest taka dobroć , co serca ogrzeje, przyniesie radość i nowe nadzieje…”.