Sukces młodych ratowników „ogólniaka” na Mistrzostwach Pierwszej Pomocy

Ratuj życie ludzkie i bądź pierwszym w pomocy przedmedycznej – od 100 lat tę maksymę  urzeczywistnia Polski Czerwony Krzyż. A od prawie trzech dekad skuteczność edukacji młodzieży z zakresu pierwszej pomocy jest  brana pod lupę podczas  Ogólnopolskich Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK odbywających się w trzech etapach: rejonowym, okręgowym i centralnym.

Uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Starym Sączu wystartowali na Mistrzostwach Pierwszej Pomocy. Ich sukces jest ogromny. W grudniu ukończyli kursy i uzyskali tytuł Społecznych Instruktorów w Młodzieżowych. W kwietniu tego roku rozpoczęli już zmagania w Ogólnopolskiej Olimpiadzie. Etap rejonowy odbył się w Tarnowie. Dwie drużyny reprezentowane przez uczniów starosądeckiego „ogólniaka” przywiozły wtedy złoto i srebro, tym samym awansując na zawody okręgowe.

Wczoraj (11 czerwca) na terenie Zespołu Szkół Mechanicznych w Krakowie odbył się etap okręgowy, w którym rywalizowało 6 najlepszych drużyn z całej Małopolski. Uczniowie starosądeckiego liceum w składzie: Dawid Bober, Maria Tokarczyk, Emilia Sowińska, Anna Dara i Zuzanna Orłowska zdobyli wysokie 3 miejsce. Opiekunem drużyny była p. Aneta Mamala.

Współzawodnictwo polegało na wykazaniu się wiedzą teoretyczną oraz udzielaniu pierwszej pomocy na specjalnie upozorowanych stacjach urazowych.

-Poziom był niezwykle wyrównany , różnica pomiędzy 1, 2 a trzecim miejscem to zaledwie jeden, dwa punkty –mówi Marlena Szewczyk, Sędzia Główny Mistrzostw –każda z drużyn zbliżyła się do maksymalnego wyniku. To są profesjonaliści.

Uczestnicy wykazali się znacznymi umiejętnościami i wiedzą. To duża zasługa ćwiczeń i szkoleń z opiekunami. Tak wysoki poziom sprawiał trudność w rozstrzyganiu – trzeba było się skupiać na szczegółach, które potem,  jak się okazało, ważyły losy miejsc na podium. Niewielkie różnice punktowe między drużynami to świetna rekomendacja dla rangi mistrzostw i potwierdzenie, że przyjechały drużyny najlepsze ze swoich rejonów i powiatów – dodaje sędzia Mistrzostw.

Organizatorom udało się maksymalnie przybliżyć zawodnikom autentyczną, a nie wyimaginowaną rzeczywistość. Zostały one świetnie pokazane w scenkach pozoracyjnych, a każda drużyna podeszła do tematów bardzo rzetelnie.