Uczniowie ELO zwiedzali Kraków

W zeszłym tygodniu uczniowie Elitarnego Liceum Ogólnokształcącego wraz z nauczycielami, udali się na wycieczkę szkolną do Krakowa.

Nasza wyprawa rozpoczęła się zbiórką przed budynkiem ELO. Po dotarciu na miejsce, udaliśmy się do Muzeum Archeologicznego, w którym znajduje się aż pół miliona zabytków. Wystawa zatytułowana „Bogowie Starożytnego Egiptu” od początku zachwyciła nas nawiązaniem do wierzeń starożytnej historii. Śladami przeszłości, coraz bardziej zagłębialiśmy się w dawne życie naszych przodków. Jednak wszystkim najbardziej spodobały się autentyczne mumie. Po obejrzeniu wystawy, udaliśmy się na warsztaty, które były równie emocjonujące, co dawne zbiory ludzkości. W czasie zajęć uczyliśmy się posługiwać pismem hieroglificznym na glinianych tabliczkach.

Kolejną naszą atrakcją, było zwiedzanie w Kamienicy Szołayskich , wystawy zatytułowanej „Szuflada Szymborskiej”. Ekspozycja jest rodzajem scenografii oraz trójwymiarowego kolażu. Mogliśmy zajrzeć do szuflad Noblistki i dotknąć przedmiotów, należących do zmarłej poetki. Zaskoczeniem była możliwość wysłuchania głosu Wisławy Szymborskiej po podniesieniu słuchawki telefonu. Tym samym przeszłość zbiegła się z teraźniejszością.

Następnym punktem zwiedzania był Kościół Mariacki. Z uwagą i skupieniem oglądaliśmy polichromię, architekturę oraz główny ołtarz, który powstał z ręki mistrza – Wita Stwosza. Po godzinach pełnych wrażeń, udaliśmy się na zasłużony obiad.

Niewątpliwie najważniejszym punktem naszej wycieczki był spektakl w Teatrze im. Juliusza Słowackiego, zatytułowany „Arszenik i stare koronki”. Ta komedia kryminalna już od samego początku zapowiadała się niezwykle ciekawie, biorąc pod uwagę choćby obsadę(pani Anna Polony, Urszula Popiel). Zaskakujące zwroty akcji, kreacje bohaterów oraz wszechobecny humor sprawiły, iż wszyscy poczuliśmy magię teatru.  Po zakończonym spektaklu, udaliśmy się do autokaru, aby wyruszyć w drogę powrotną.

Czas spędzony z klasą minął bardzo szybko. Do Nowego Sącza dotarliśmy tuż przed północą. Wycieczka dostarczyła nam wielu niezapomnianych wrażeń. Pomimo zmęczenia, nasza wyprawa była bardzo udana.

Aneta Świerzowska

ELO w Nowym Sączu