IX społeczne sprzątanie Starego Cmentarza

Stary Cmentarz w Nowym Sączu przygotowany na dzień Wszystkich Świętych. W sobotę, 19 października odbyła się IX edycja społecznego sprzątania nekropolii. W akcji wzięło udziału kilkunastu mieszkańców miasta oraz chórzystki ze Scholi Dzieci Bożych z parafii Św. Kazimierza w Nowym Sączu. Uczestnicy akcji zebrali cztery worki śmieci, a także kilkanaście worków bioodpadów – liści i gałęzi.

Takie spotkania organizowane są cyklicznie, co sześć miesięcy, od jesieni 2020 roku w ramach akcji „Ocalmy Stary Cmentarz” prowadzonej przez Stowarzyszanie Wyznaczamy Nowe Kierunki. – Stary Cmentarz choć znajduje się w centrum Nowego Sącza, niestety przez niektóre osoby traktowany jest, jako miejsce libacji alkoholowych i wysypisko. Znajdujemy tam przeróżne rzeczy – puszki po napojach, opakowania po słodyczach, ubrania, czy inne elementy garderoby. To przykre, bo Stary Cmentarz to miejsce spoczynku wybitnych sądeczan, powstańców listopadowych i styczniowych, czy konfederatów barskich – przypomina Bartosz Niemiec, prezes Stowarzyszenia.

Uczestnicy sobotniej akcji nie tylko sprzątali nekropolię, ale także mogli posłuchać opowieści m.in. o Józefie i Joannie Mecnarowskich. – Ciekawe są ich koligacje rodzinnie, ponieważ bezpośrednimi potomkami sądeczan jest żyjąca do tej pory książęca rodzina Sanguszków. Kiedy kilka lat temu zaczęłam szukać informacji o osobach spoczywających na tym cmentarzu, nie spodziewałam się, że znajdę takie koligacje. Na szczęście dzięki źródłom archiwalnym, które są w parafii św. Kazimierza, w farze sądeckiej i Internecie, można było odtworzyć tę całą historię. Ciekawa jestem, co jeszcze przyniesie nam Stary Cmentarz. Jeżeli zaczniemy szukać informacji o kolejnych osobach, które tutaj są pochowane, może ujawnią nam kolejne ciekawe historie – mówi historyczka Anna Żalińska, z Fundacji Euros Wiatr ze Wschodu.

Warto przypomnieć, że Stary Cmentarz służył mieszkańcom Nowego Sącza, jako miejsce pochowku przez sto lat od 1775 roku. Do dziś zachowało się tylko kilkadziesiąt nagrobków, które dzięki staraniom wolontariuszy Stowarzyszenia Wyznaczamy Nowe Kierunki i duchownych z parafii św. Kazimierza trafiły na listę zabytków. Wolontariusze starają się teraz zdobyć środki na ich renowację. Niestety nie jest to łatwe. W tym roku dwa wnioski złożone do Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie zostały odrzucone, ale niebawem mają zostać złożone kolejne trzy wnioski m.in. do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie. Pieniądze na wkład własny do projektów wolontariusze zdobywają podczas kwest organizowanych na Starym Cmentarzu 1 listopada. W ubiegłym roku udało się zebrać nieco ponad 1500 złotych.