Info z rejonu
Najmłodsi Zakopiańczycy też walczą ze smogiem
Maski przeciwpyłowe na twarzach i antysmogowe transparenty w rękach – dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Zakopanem wzięły udział w akcji Podhalańskiego Alarmu Smogowego.
Grupa kilkudziesięciorga dzieci z klas 1-3 ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Zakopanem na Olczy wzięła dzisiaj udział w happeningu przed pomnikiem Tytusa Chałubińskiego i Sabały z okazji Międzynarodowego Dnia Czystego Powietrza. W jego trakcie na pomnik Sabały założono maseczkę przeciwsmogową. Jednocześnie dzieci prezentowały własnoręcznie wykonane plakaty i transparenty, które przygotowały w trakcie specjalnych zajęć z edukatorami ekologicznymi z Polskiej Zielonej Sieci. – Dzieci są jedną z grup mieszkańców najbardziej zagrożonych przez smog. Badania naukowe dowodzą, że silnie zanieczyszczone powietrze nie tylko zwiększa zapadalność na choroby, ale także wpływa negatywnie na rozwój intelektualny najmłodszych – mówi Marek Józefiak z Polskiej Zielonej Sieci.
W trakcie zajęć najmłodsi dowiedzieli się skąd się bierze smog oraz jak należy się zachowywać w trakcie epizodów smogowych. Na początku listopada stężenia pyłu zawieszonego PM10 przekraczały dopuszczalną normę przez sześć kolejnych dni. W sezonie grzewczym najgorsze powietrze panuje w Zakopanem wieczorami i w tym czasie najlepiej unikać spacerów. Dotyczy to zwłaszcza niżej położonych części miasta, gdzie zalega smog i stężenie pyłów może być nawet kilkukrotnie wyższe niż przy granicy z Tatrzańskim Parkiem Narodowym. Głównym źródłem zanieczyszczeń zakopiańskiego powietrza jest spalanie węgla, drewna, a często też śmieci w domowych piecach. – Wyeliminowanie najbardziej kopcących pieców będzie możliwe dzięki rozwiązaniom przewidzianym w ustawie antysmogowej, która weszła w życie wczoraj, 13 listopada. Pozostaje tylko pytanie, czy władze Zakopanego skorzystają z szerokiego wachlarza możliwości, który daje ustawa – dodaje Marek Józefiak.
Już teraz służby miejskie są wyposażone w instrumenty do walki z procederem palenia śmieci. W październiku burmistrz udzielił straży miejskiej upoważnienia do dokonywania kontroli palenisk. Strażnicy miejscy mogą wchodzić na prywatne posesje i kontrolować, czy w kotłowniach nie są spalane śmieci. W razie stwierdzenia naruszenia przepisów, strażnicy mają prawo nałożyć mandat w wysokości do 500 zł. W trakcie spalania odpadów w domowych piecach powstaje benzo[a]piren – wysoko rakotwórcza substancja. Jej średnie stężenie przekracza w Zakopanem dopuszczalną normę o blisko 900%. Zakopiańczycy przyjmują przeciętnie taką dawkę rakotwórczej trucizny, jakby wypalali rocznie ok. trzech tysięcy papierosów. – Straż miejska powinna jak najczęściej korzystać ze swoich uprawnień. Często mieszkańcy są jeszcze nieświadomi, jak bardzo szkodzą sobie i swoim bliskim, w tym dzieciom – mówi Marek Józefiak z Polskiej Zielonej Sieci.
Polska Zielona Sieć/ fot. Podhalański Alarm Smogowy
ZUS: 877 tys. emerytów i rencistów korzysta z mLegitymacji
Amelia Kaczmarczyk z Gołkowic Górnych na podium „Zaśpiewaj i Ty Niepodległej
Sześciu nowych policjantów ślubowało na sztandar w sądeckiej jednostce
Drzej. on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
1 listopada, 2024 o 4:26 pmJa on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
31 października, 2024 o 4:33 pm19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pm