TAK dla Podłęże-Piekiełko.Będziemy pilnować tej inwestycji -mówi Gowin.

W dniu wczorajszym (10 sierpnia) odbyła się konferencja prasowa Polski Razem Zjednoczonej Prawicy poświęcona kluczowym dla naszego regionu i całej Polski problemom komunikacyjnym. Chodzi o budowę linii kolejowej Podłęże-Piekiełko (Szczyrzyc), która skróci czas jazdy do Nowego Sącza, Zakopanego, Krynicy i wielu innych miast. Dzięki tej inwestycji możliwa będzie podróż pociągiem do Nowego Sącza w mniej niż godzinę, a do Zakopanego w około półtorej godziny.

Uruchomienie tego połączenia będzie nie tylko otwarciem szeregu nowych możliwości rozwojowych dla południowej Małopolski (możliwość pracy w Krakowie dla mieszkańców Nowego Sącza), ale również stworzy sprawne połączenie kolejowe dla turystów odwiedzających stolicę polskich Tatr.

Obecny na konferencji Bartłomiej Orzeł (OSOM Nowy Sącz), jeden z inicjatorów społecznej akcji TAK dla szybkiej kolei Kraków – Zakopane / Nowy Sącz, przedstawił dotychczasowe działania tej inicjatywy i opowiedział o najbliższych planach aktywistów społecznych. Sukcesem tej akcji jest min. największa liczba uwag skierowanych przez Polaków do Ministerstwa Infrastruktury w ramach trwających właśnie konsultacji społecznych nad Krajowym Programem Kolejowych. Ich efektem powinno być wpisanie linii Podłęże-Piekiełko do podstawowej listy inwestycji (w tym momencie znajduje się ona na liście rezerwowej).

Prezes Polski Razem Zjednoczonej Prawicy, podkreślił jak ważna jest ta inwestycja dla całego regionu. Sprawna komunikacja to podstawa rozwoju, a region sądecki znany jest z dziesiątek świetnych firm, dlatego państwo koniecznie musi pomóc w jego lepszym skomunikowaniu z resztą województwa i kraju. Zapowiedział, że jeżeli inwestycja znajdzie się w Krajowym Programie Kolejowym, będzie osobiście pilnował jej sprawnej realizacji po zwycięstwie Zjednoczonej Prawicy w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Nowy rząd na pewno nie zapomni o tej kluczowej dla Małopolski kwestii. Jeśli jednak Podłęże – Piekiełko nie znajdzie się w KPK to będziemy pilnować tej inwestycji, gdyż jest przewidziana w tak zwanym Planie Junckera – powiedział Jarosław Gowin.