Wzruszająca uroczystość w ratuszu. 10 par świętowało jubileusze małżeńskie

Prezydent Miasta Nowego Sącza Ludomir Handzel złożył gratulacje i życzenia kolejnych pięknych lat pożycia małżeńskiego oraz wszelkiej pomyślności dziesięciu parom, świętującym swoje jubileusze. Prezydent odznaczył również Jubilatów medalami za długoletnie pożycie małżeńskie, przyznanymi przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudę. 

– Szanowni państwo, drodzy jubilaci. Ze wzruszeniem witam państwa w murach nowosądeckiego ratusza. Z wielkim szacunkiem myślę o czasie, który spędziliście państwo razem. 50 a nawet 60 lat razem to olbrzymi szmat czasu. Zdaję sobie sprawę, że były czasem trudne momenty. Człowiek przychodził zmęczony z pracy, czasem zdarzały się jakieś nieporozumienia, jakieś problemy – jak to w życiu. Myślę jednak, że dziś wspominacie tylko te miłe chwile. Kwiaty, wspólne posiłki, wyjazdy, spacery a także radość, którą niesie macierzyństwo i ojcostwo. Sam mam trójkę dzieci i wiem, jakie to jest szczęście patrzeć na sukcesy i na rozwój dzieci – mówił prezydent Ludomir Handzel podczas uroczystego spotkania w sali reprezentacyjnej sądeckiego ratusza.

– Z wielkim szacunkiem stoję dziś przed państwem. Trudno jest mi wyrazić, jak bardzo jestem wzruszony i jak bardzo doceniam to, że przeżyliście państwo razem tyle lat. Życzę zdrowia, zawsze pomocnej dłoni i tego, co najważniejsze w naszym życiu: uśmiechu na twarzy – dodał prezydent.

W uroczystości wzięli udział bliscy i przyjaciele, którzy wszystkim świętującym parom małżeńskim odśpiewali uroczyste „sto lat”. Najlepsze życzenia złożyła również Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Monika Lichoń.

– Dostojni jubilaci. Chciałabym serdecznie pogratulować tak wspaniałej rocznicy złotych i diamentowych godów. 50 i 60 lat to wiele, a przeżycia w ciągu tych długich lat, radości  i smutki, związały państwa jeszcze bardziej. Przez te wszystkie lata troszczyli się państwo o zapewnienie bytu rodzinie, o dobre wychowanie dzieci i ich przyszły los. Dzisiaj dzieci, wnuki i prawnuki są wam wdzięczni za trud i poświęcenie oraz darzą was wielkim szacunkiem – mówiła.

– Przyznane medale są podziękowaniem za wszystko, co tak długo państwo budowaliście jako małżeństwo i rodzina. Stanowią potwierdzenie, że wybrana przed laty droga była słuszna. Dzięki wytrwałości, wzajemnemu zrozumieniu, zgodnej pracy dla dobra rodziny, potrafiliście państwo pokonać przeciwności losu, jakich nikomu nie szczędzi życie. Swój związek zbudowaliście na miłości, wierności i uczciwości małżeńskiej, co pozwoliło wam wytrwać razem tyle lat i teraz świętować z nami swój jubileusz. Ciesząc się z państwem, tym rodzinnym świętem, chciałabym życzyć pomyślności i kolejnych pięknych jubileuszy przeżytych w zdrowiu. Niech szczęście państwa nigdy nie opuszcza, a radosny uśmiech towarzyszy wam każdego dnia – podkreśliła Monika Lichoń.
Rocznicę 60. lat małżeństwa, tzw. Diamentowe Gody, obchodzili państwo Wiktoria i Władysław Noga. Rocznicę 50. lat pożycia małżeńskiego, tzw. Złote Gody, obchodzili natomiast państwo: Halina i Tadeusz Bryniarscy, Maria i Stanisław Dunikowscy, Czesława i Tadeusz Kosakowscy, Zofia i Krzysztof Macałkowie, Halina i Zbigniew Niechajewiczowie, Irena i Leopold Oleniczowie, Zofia i Eugeniusz Pulitowie, Helena i Tadeusz Witkowscy oraz Emilia i Piotr Życzyńscy.

UM NS