Kultura
Pannonica. Festiwalowa wioska otwiera swoje podwoje. Bielsko -Biała pierwsza!
Rekonesans.Przyjeżdżamy dzisiaj do festiwalowej wioski Pannonica zlokalizowanej w Barcicach. Prace idą pełną parą. Powstaje scena i ostatnie stanowiska techniczne. Naszą uwagę skupił jednak samotny namiot w szczerym polu. Co prawda „oficjalne” otwarcie zaplanowane jest w dniu jutrzejszym (27 sierpnia), jednak nikt nie odmówił pierwszym „gościom” noclegu.
Podchodzimy, rozmawiamy. Okazało się, że Dorota i Lech przyjechali na Pannonice po raz pierwszy i dokładnie tak jak my „badają teren”. Słyszeli o tym festiwalu i przyjazd do Barcic był ich marzeniem. Jednak sprawy zawodowe i organizacyjne nie pozwoliły im uczestniczyć w dwóch poprzednich edycjach. Teraz przyjechali, by zebrać informacje i być może wrócić za rok z „większą ekipą”.
–Ja wyrosłem w tym klimacie, bo mama skończyła slawistykę -mówi nam Lech – To cały czas we mnie trwa. Jestem zachwycony pomysłem organizacji takiego festiwalu. Jest klimat, jeszcze nie zjedzony przez komercję i wspaniali ludzie.
–Przyjechaliśmy to potwierdzić -dodaje Dorota –słyszeliśmy same wspaniałe opinie, dlatego nasza obecność tutaj będzie w tym roku „badawcza”. Zapowiada się wspaniale. Chcemy w przyszłym roku wrócić w dużo większym składzie…. z ludźmi muzykującymi. W tym roku zostaliśmy wysłani na „zwiady” 🙂 Sprawdzimy i sprzedamy to miejsce…
-Niesamowite, że festiwal jest nie tylko wielokulturowy ale i wielopokoleniowy-dla dzieci, młodzieży a także seniorów. Dodatkowo organizowane są warsztaty dla całych rodzin. To kusi -podsumowują pierwsi festiwalowi goście.
My życzyliśmy Dorocie i Lechowi, samych dobrych wrażeń, a o tym czy wrócą za rok ze swoimi znajomymi dowiemy się w niedzielę…gdy zgasną światła, opadną emocje i nadejdzie czas refleksji…
Dotarła do nas informacja, że nieopodal na tak zwanym „cichym polu „- zlokalizowanym z dala od sceny -„rozbił się” kolejny namiot…zaglądamy. Tym razem Kasia, Robert i 3-miesięczny Michaś przygotowują swoje „miejsce do wypoczynku”. Przyjechali z Zakopanego. Są na festiwalu już po raz 3, ale pierwszy raz z dzieckiem. Michaś ma 3-miesiące i zapewne będzie najmłodszym uczestnikiem festiwalu. Aczkolwiek …wszystko się może zdarzyć. Goście dopiero jutro „zapełnią” całą wioskę.
–Jesteśmy tutaj po raz 3, bo jest wspaniała i kameralna atmosfera. Idealne miejsce na odpoczynek i posłuchanie naprawdę dobrej muzyki. Strefa „rodzinna” tak zwane „ciche pole” to strzał w dziesiątkę. Jesteśmy zachwyceni. I co mnie jeszcze bardzo cieszy -być może banalne- ale jakże ważne: ciepła woda pod prysznicem. To naprawdę rzadkość na tego typu festiwalach. Organizatorzy o to zadbali. Wspaniale. Mamy nadzieję, że będziemy się równie dobrze bawić– podsumowuje pan Robert.
Nam nie pozostaje nic innego jak życzyć wszystkim gościom wspaniałej zabawy. Pogoda zamówiona. A my będzie się bacznie przyglądać…i relacjonować ten największy folk festival w regionie.
fot. Krzysztof Brzęczek
Starosądeckie.info patronem medialnym festiwalu Pannonica.
Więcej o samym festiwalu przeczytacie na stronie www.pannonica.pl
Karnety na cały festiwal kupisz tutaj, bądź w kasie przed festiwalem.
Bilety na pojedyncze dni kupisz tutaj, bądź w kasie przed festiwalem.
Śp Maria Listkiewicz, Cesarczyka
MEN przekazuje materiały pomocnicze dla nauczycieli w kontaktach z osobami w kryzysie samobójczym
Paczka dla Małopolskiego kombatanta
Drzej. on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
1 listopada, 2024 o 4:26 pmJa on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
31 października, 2024 o 4:33 pm19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pm