Ludzie z pasją

Imaginacje Karola Lisa. Starosądeczanin z nagrodą Ministra Kultury!

Opublikowano: 17 maja, 2015 o 3:00 pm   /   przez   /   komentarze (4)

Karol Lis. Starosądeczanin, który otrzymał stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Odkąd pamięta maluje. Obecnie ma 19 lat i jestem absolwentem Liceum Plastycznego im. Jana Matejki w Nowym Wiśniczu. Swoją przygodę z malarstwem rozpoczął w Starosądeckiej kuźni talentów, czyli Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury. W tym roku wykonał dyplom w pracowni mgr sztuki Marka Biedki, broniąc go na ocenę celującą. Otrzymał tym samym tytuł plastyka.

Artysta przez duże A. I wcale to nie jest z naszej strony wyimaginowane…sami posłuchajcie….

 

Kiedy i w jakich okolicznościach rozpoczęła się twoja przygoda ze sztuką? Jaki był pierwszy impuls?

Odkąd sięgam pamięcią, dużo rysowałem i malowałem. Pierwszym poważnym impulsem było zapisanie się na zajęcia plastyczne w Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury w Starym Sączu, gdzie mogłem rozwinąć skrzydła.

Pamiętasz swoją pierwszą pracę malarską? Co to było?

Oh, było ich bardzo wiele. Najbardziej zapadł mi w pamięć tryptyk malowany farbami plakatowymi na pilśni przedstawiający starosądeckie pejzaże. Wykonałem go mając 8 lat.

Malujesz farbami olejnymi na płótnie i kartonie. Techniki graficzne wykonujesz od niedawna a najbardziej przypadła Ci do gustu technika monotypii. Na czym ona polega? Opowiedz coś więcej.

Technika ta polega na rozprowadzeniu cienkiej warstwy farby drukarskiej za pomocą wałka na szklaną płytę. Narysowaniu motywu, a następnie przyłożeniu kartki i przyciśnięciu. Rysunek odbija się na papierze. W ten sposób można uzyskać tylko jedną kopię oraz bardzo ciekawe efekty graficzne.

Skąd czerpiesz inspirację do swoich fantastycznych obrazów – z wyobraźni, snów, literatury, filmów a może ze snów?

Największą inspirację czerpię z otaczającego mnie świata. Wszystko co widzę staram się zapamiętać a później wykorzystać w swojej pracy.

Czy Twoje obrazy są odzwierciedleniem tego jak odbierasz współczesność?

W pewnym sensie tak. Każdy artysta tworzy obraz jak dyktuje mu jego natura. Jest wiele czynników jakie wpływają na odbiór rzeczywistości przez twórcę, lecz to od niego zależy które z nich wykorzysta.

Twoje prace charakteryzuje doskonała technika malarska. Czy istnieje jakiś określony proces ich powstawania? Ile czasu poświęcasz na stworzenie jednego obrazu?

Dziękuje :-). Na początku malowania wykonuję szybkie szkice koncepcyjne. Wybieram odpowiednią kompozycję obrazu oraz czy będzie malowany z silnym impastem czy może laserunkowo. Następnie nanoszę zamysł na płótno. Tak więc obraz jest tylko rozwinięciem pierwotnej myśli zapisanej na małej kartce. To od skomplikowania obrazu zależy czy maluję go dwie godziny czy też osiem godzin.

Lubisz spotkania z ludźmi, malowanie obrazów w otoczeniu innych? Czy jesteś „typem” samotnika?

Jestem typem ekstrawertyka, tak więc bardzo lubię spotkania z ludźmi. Jednak podczas pracy twórczej lubię być sam, przy dobrej muzyce, stworzyć nastrój zadumy oraz kontemplacji nad pracą.

Artysta, malarz. Jak rodzina zareagowała na Twoją pasję i miłość do sztuki? Nie marzyli abyś został np. lekarzem czy prawnikiem i miał „pewny” zawód. Choć w dzisiejszych „bezrobotnych” czasach trudno używać słowa „pewny”.

Podczas wyboru szkoły nie kierowałem się materialnym zyskiem. Chciałem po prostu spełnić swoje marzenie. Moja rodzina wspierała mnie w moich poczynaniach. W gimnazjum miałem plany iść do szkoły gastronomicznej na kierunek cukiernik, lecz moja mama uświadomiła mi co mnie tak naprawdę cieszy i w czym jestem dobry. Tak zrodził się pomysł szkoły w Nowym Wiśniczu. Od pierwszego dnia uczęszczania do niej wiedziałem że jest to mój żywioł i to co chciałbym robić w życiu. Obecnie jestem jej absolwentem i jestem z tego dumny. Zawód plastyk może i nie jest ,, pewnym” zawodem, lecz czy w życiu chodzi o robienie rzeczy, które nas nie interesują i wykonujemy je tylko dlatego że wywierana jest na nas presja otoczenia?Moim zdanie nie! Artysta ma wiele możliwości zarobku. Oprócz sprzedawania obrazów, można pracować w galerii lub ucząc innych przyszłych twórców, a także pracować w konserwacji zabytków.

Byłeś uczniem klasy o profilu renowacja elementów architektury. Praktyki odbywałeś w bazylice Jasnogórskiej w Częstochowie. Wiążesz z tym swoją przyszłość?

Tak, w tym roku będę starał się dostać na Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie na wydział Konserwacji Malarstwa. Co umożliwi mi uzyskanie tytułu konserwatora zabytków oraz pracy przy dziełach sztuki.

W tym roku wykonałeś dyplom w pracowni mgr sztuki Marka Biedki, broniąc go na ocenę celującą, otrzymując tym samym tytuł plastyka. Jak wygląda taki „egzamin”?

Na początku września jest obrona projektu dyplomu, a następnie wykonaną prace pod koniec kwietnia broni się przy pięcioosobowej komisji złożonej z nauczycieli i dyrekcji. W trakcie opowiada się o technologii wykonania dyplomu, inspiracjach i założeniach. W późniejszym terminie jest egzamin z historii sztuki, który sprawdza wiedzę z zakresu 4 lat nauki.

Wiemy, że twoje prace zostały docenione w wielu konkursach. Czy mógłbyś wymienić najważniejsze osiągnięcia?

Jednym z moich największych osiągnięć jest otrzymanie stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które przyznawane jest uczniom szkół artystycznych, którzy uzyskali bardzo dobre wyniki w nauce oraz są laureatami znaczących konkursów. W uzyskaniu stypendium pomogło mi zajęcie pierwszego miejsca w ogólnopolskim plenerze liceów plastycznych w Jeżowie.

Często młodzi malarze czerpią inspiracje z prac wielkich artystów. Czy i ty posiadasz swoich „idoli”, których twórczością się inspirujesz?

Tak, najbardziej inspirują mnie Leonardo da Vinci, Matisse, Boznańska. Lubię także prace impresjonistów – Monet, Renoir, Degas. Bardzo duży wpływ na moją twórczość wywarł Jan Cybis, który jako kolorysta, kształtował formę kolorem i to on był dla niego najważniejszy.

Czy nie boisz się że niedługo klasyczne malarstwo zostanie zastąpione grafiką komputerową?

Nie boję się. Grafika komputerowa nigdy nie odda faktury obrazu oraz zmienności barw wraz ze zmieniającym się światłem. Mam nadzieję że ludzie dalej będą cenić stare, dobre malarstwo, lecz z obecnym postępem sztuki komputerowej będzie to coraz trudniejsze.

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Gdzie możemy podziwiać Twoje prace?

Moje prace można zobaczyć na wystawach w których uczestniczę lub sam organizuje. Posiadam również swoją stronę internetową https://liskarolart.wordpress.com/.

Możesz namalować cokolwiek lub kogokolwiek. Więc co lub kogo chciałbyś najbardziej namalować?

Chciałbym w końcu znaleźć czas, aby namalować uliczki Starego Sącza nocą.

 Tego Ci życzymy! Sztuka daje mi…?

…inne patrzenie na świat, rozszerzenie horyzontów, wyżycie się artystyczne. Uwrażliwia mnie oraz skłania do refleksji nad egzystencjalizmem człowieka. Inaczej buduje moją osobowość.

Gdzie i jakiego widzi siebie Karol Lis za kilka lat?

Chciałby zobaczyć siebie na wymarzonych studiach, a później w pracy jako konserwator zabytków.

Czego możemy Ci jeszcze życzyć?

Dalszego rozwijania swojej pasji.

Dziękuje za wywiad oraz życzę wszystkim odwagi w spełnianiu swoich marzeń i rozwijaniu pasji.

To my dziękujemy i życzymy samych sukcesów! 

O wszystkich wyróżnieniach i sukcesach Karola można pisać i pisać bez końca…oto niektóre z nich: Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego -2015, I nagroda na ogólnopolskim plenerze malarskim ,, Jeżów ” – 2014, II miejsce w XI ogólnopolskim konkursie plastycznym ,, Pudełko moich marzeń”  2007, nagroda w XXXI wojewódzkim konkursie twórczości plastycznej dzieci i młodzieży placówek wychowania pozaszkolnego – 2007, III miejsce w ogólnopolskim konkursie ,, W Hołdzie Chełmońskiemu ” – 2014, Wyróżnienie w VI wojewódzkim konkursie plastycznym ,, Anioł ” – 2008,  wyróżnienie w konkursie plastycznym ,, Witkacy i Ja ” – 2015. W roku 2014 odbyła się wystawa indywidualna Karola w Galerii ,, Pod Piątką ” w Starym Sączu. Uczestniczył także w wystawach zbiorowych: Biennale art- talent 2014, ,, Hiszpania po krakowsku ” w wojewódzkiej bibliotece publicznej w Krakowie – 2014.

(AM)

 

Komentarze

Komentarze (4)

  • 17 maja, 2015 o 6:22 pm Ceramiczne Bobry

    Lisek taki światowy 😀 Tęsknie !!!

  • 17 maja, 2015 o 8:09 pm ja

    Gratuluję! Dzisiaj niestety już niewielu ludzi pracuje z pasją. Życzę samych sukcesów w dalszym procesie kształcenia!

  • 18 maja, 2015 o 9:47 am Gość

    Natomiast co do bohatera – pociesza mnie fakt, że można jeszcze w tym kraju spełniać swoje marzenia… 🙂 Oby tak dalej. Wytrwałości i wielu inspiracji życzę. Trzymam mocno kciuki za rozwój Twojej kariery, Karolu 🙂

  • 14 czerwca, 2015 o 11:19 am L.

    Serdeczne gratulacje i życzę sukcesów .

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"