Carbon. Prasa hydrauliczna zmiażdżyła rękę 46-letniemu mężczyźnie

W nocy 24 marca około godz. 2:30 na terenie jednego z zakładów produkcyjnych w Nowym Sączu doszło do wypadku przy pracy, podczas którego 46- letni pracownik tej firmy (mieszkaniec Rytra) doznał ciężkich obrażeń ciała. Jak informuje Gazeta Krakowska, zdarzenie miało miejsce w firmie Carbon.To najpoważniejszy wypadek w 50-letniej historii zakładu.

Prasa hydrauliczna zmiażdżyła pracownikowi prawą rękę aż po łokieć. Śledztwo w sprawie wypadku pod nadzorem prokuratury prowadzi sądecka policja. Sprawę bada też Państwowa Inspekcja Pracy.

–Na miejscu zdarzenia czynności wykonywała grupa dochodzeniowo- śledcza z sądeckiej komendy. Policjanci m.in. zabezpieczyli ślady oraz przesłuchali świadków –mówi sierż. sztab. Justyna Basiaga z KMP Nowy Sącz.

Ranny mężczyzna trafił na oddział intensywnej terapii sądeckiego szpitala. Niestety lekarzom nie udało się uratować jego ręki. Konieczna była dalsza amputacja aż do połowy ramienia.

Okoliczności i przyczyny wypadku są wyjaśniane. Jeszcze tego samego dnia  tj. 24 marca materiały z wnioskiem o wszczęcie śledztwa z art. 220 kk ( wypadek przy pracy) oraz 156 kk ( ciężki uszczerbek na zdrowiu)  zostały przesłane do Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.