Chełmiec. Mężczyzna bronił się nie tylko przed odsiadką, ale także przed ujawnieniem narkotyków

Siłowe wejście policjantów do jednego z mieszkań na terenie gminy Chełmiec, zakończyło się nie tylko zatrzymaniem jednej osoby, ale również ujawnieniem narkotyków. Teraz osadzony w Zakładzie Karnym mężczyzna usłyszy kilka kolejnych zarzutów.

Wczoraj (tj. 29 stycznia) około godziny 11.00 sądeccy policjanci realizując sądowy nakaz doprowadzenia, udali się do gminy Chełmiec celem zatrzymania mężczyzny, który uchylał się  od odbycia kary pozbawienia wolności.

–41-latek nie zamierzał jednak nikogo wpuścić do środka. Groził policjantom, że jeżeli wejdą zabije ich siekierą lub sam się okaleczy. Znieważał ich słownie, rozpylił też jakąś drażniąca substancję, a swoim zachowaniem i groźbami próbował wymusić, by policjanci odstąpili od  czynności –mówi w rozmowie z naszym portalem asp. Iwona Grzebyk-Dulak, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu –Sytuacja stała się niebezpieczna, dlatego funkcjonariusze zdecydowali o użyciu tarana i siłowym wejściu do pomieszczenia, które zajmował. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przekazany do Zakładu Karnego. Podczas działań nikt nie poniósł obrażeń.

Jak się później okazało, 41-latek bronił się tak zaciekle nie tylko dlatego, że miał trafić do zakładu karnego, ale również dlatego, że w pokoju w którym przebywał były narkotyki. Podczas przeszukania pomieszczenia policjanci zabezpieczyli 750 tabletek środków odurzających (ecstasy).

Mężczyzna już w Zakładzie Karnym usłyszy zarzut posiadania narkotyków, znieważania funkcjonariuszy Policji oraz zmuszania ich groźbą do zaniechania czynności służbowych. Za popełnienie takich przestępstw grozi do 3 lat pozbawienia wolności.