Pijany kierowca Skody wpadł do rowu i dachował

Aż 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał mężczyzna który w ostatnią sobotę zakończył podróż w przydrożnym rowie. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.

28 lutego o godzinie 18.00 w miejscowości Librantowa doszło do kolizji drogowej. Kierujący samochodem marki Skoda na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu powodując dachowanie pojazdu. W wyniku przeprowadzonego badania na trzeźwość policjanci ustalili, że 34-letni sądeczanin miał 1.5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierujący pojazdem jak i pasażerowie nie wymagali przetransportowania do szpitala. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi grzywna, ograniczenie wolności lub kara pozbawienia wolności do lat dwóch oraz zakaz prowadzenia pojazdów do lat dziesięciu.

KMP Nowy Sącz