Polscy strażacy ruszyli na pomoc w walce z pożarami w Grecji

– Być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia – tę przysięgę składają strażacy. Dziś spełnia się ona też w szerszym wymiarze. Prawie 150 polskich strażaków wraz ze specjalistycznym sprzętem oraz prawie 50 samochodami wyrusza na pomoc w walce z pożarami w Grecji. Po raz kolejny Polska pokazuje solidarność z innymi państwami oraz gotowość do wysokospecjalistycznych działań ratowniczo-gaśniczych. Jak zawsze wywiązujemy się ze zobowiązań i działamy wespół z innymi służbami. W takich sytuacjach jak wielkie pożary, które nawiedziły Grecję, w szczególności widać znaczenie zasady: „Razem jesteśmy silniejsi” – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

W związku z pożarami lasów w Grecji wpłynęła prośba o pomoc ratowniczą w postaci tzw. modułów GFFFV (moduł do gaszenia pożarów lasów z ziemi z użyciem pojazdów). Komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak w porozumieniu z premierem Mateuszem Morawieckim oraz ministrem spraw wewnętrznych i administracji Mariuszem Kamińskim podjęli decyzję o zgłoszeniu gotowości pomocy przez polskich strażaków. Wczoraj w godzinach wieczornych rząd Grecji zaakceptował ofertę pomocy polskich strażaków modułu GFFFV.

Zgodnie z tymi ustaleniami 149 strażaków i 49 pojazdów wyjechało dziś do walki z pożarami lasów w Grecji. Koncentracja sił i środków nastąpiła rano, w Krakowie. Stąd strażacy wyruszyli do celu.

W odprawie poprzedzającej wyjazd oraz podsumowującym ją briefingu prasowym uczestniczył wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Obecni byli: sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, członek prezydium zarządu głównego ZOSP RP i prezes zarządu oddziału wojewódzkiego ZOSP RP w Małopolsce Edward Siarka, zastępca komendanta głównego PSP nadbryg. Arkadiusz Przybyła, zastępca komendanta wojewódzkiego PSP w Krakowie st. bryg. Paweł Żaba, zastępca komendanta wojewódzkiego PSP w Krakowie bryg. Przemysław Przęczek oraz dowódca modułu GFFFV Poland bryg. Grzegorz Borowiec. Odprawa i briefing odbyły się na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 5 w Krakowie przy ul. Wyki 3, skąd strażacy wyruszyli do Grecji.

– Dziękuję wszystkim strażakom za gotowość, dyspozycyjność i punktualność. To już osiemnasta misja zagraniczna w ostatnim czasie, a siódma misja ratownicza. Po raz drugi jedziemy do Grecji. Drodzy strażacy, jedziecie, aby gasić pożary, ale jesteście tam także jako ambasadorzy Polski. Cała Polska jest z Was dumna, patrzy na Was cała Europa i cały świat – mówi zastępca komendanta głównego PSP nadbryg. Arkadiusz Przybyła.

To właśnie w Krakowie został bowiem zorganizowany rejon koncentracji PSP. Obejmuje on dwa moduły: krakowski i poznański, zaś decyzje zapadać będą w sztabie, którego pracami dowodzić będzie Komenda Główna PSP w Warszawie.

W ramach Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności Polska posiada 6 modułów PSP do udziału w skoordynowanych międzynarodowych działaniach ratowniczo-gaśniczych. Co miesiąc dyżur pełnią zamiennie trzy moduły, które mogą być dysponowane w razie potrzeb. Tym razem moduł krakowski i poznański udadzą się przez Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarię, Grecję, w rejon Attyki, gdzie niezwłocznie włączą się w gaszenie pożarów z ziemi, najpewniej już od 21 lipca.

– Polskie służby są zawsze tam, gdzie jest taka potrzeba. W 2022 roku pomagaliśmy Francji, w roku 2021 Grecji. Polscy strażacy wracają tam ponownie, by nieść pomoc. Grupa z Małopolski to 70 osób – strażaków z powiatów krakowskiego i chrzanowskiego, Oświęcimia, Wadowic, Dąbrowy Tarnowskiej, Nowego Sącza, Tarnowa, Nowego Targu oraz Komendy Wojewódzkiej w Krakowie. Wraz z nimi jadą specjalnie przygotowane ciężkie samochody, wyposażone w duże zbiorniki na wodę, samochody dowodzenia i łączności, busy, autobusy, kontenery, przyczepy ze sprzętem. To spektakularny i budujący  widok. Dziękuję Wam za Waszą służbę. Małopolska jest z Was dumna, dumna z Was jest cała Polska. Niech św. Florian ma Was w nieustającej opiece – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

– Pierwszy wyjazd takich modułów był dokładnie 5 lat temu, 19 lipca 2018 r. do Szwecji i wtedy po raz pierwszy pokazaliśmy, jak jesteśmy w stanie się zmobilizować i pomóc. Potem odbyły się jeszcze trzy takie wyjazdy, ten jest czwartym z kolei. Nasza pomoc jest doceniana, świadczy o tym chociażby tak szybka akceptacja przez rząd grecki naszej oferty – dodaje dowódca modułu GFFFV Poland bryg. Grzegorz Borowiec.