Na sygnale, Z ostatniej chwili
Sprawę tajemniczego zaginięcia Kamila przejęła sądecka Policja
Decyzją komendanta sądeckiej jednostki sprawę tajemniczego zaginięcia 19-letniego Kamila Pierzchały przejęli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Dotychczas sprawę prowadzili funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Starym Sączu. Od ponad dwóch tygodni nie ma przełomu w sprawie. Pani Iwona Pierzchała, mama Kamila złożyła doniesienie o porwaniu.
–Matka 19-latka złożyła w sprawie zaginięcia syna nowe zawiadomienie wnoszące do sprawy nowe okoliczności –mówi naszemu portalowi mł. asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak – W tej chwili trwają czynności. Decyzją komendanta sądeckiej jednostki sprawę prowadzą funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Zawiadomienie o zaginięciu 19-letniego Kamila Pierzchały policjanci ze Starego Sącza przyjęli od rodziny w niedzielę, 23 kwietnia. Natychmiast po zgłoszeniu rozpoczęli szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą, podczas której użyli psa tropiącego.
Tyko do 25 kwietnia, w ramach prowadzonej akcji poszukiwań 19-latka, policjanci ze Starego Sącza, Łącka i Nowego Sącza wraz ze strażakami ze Starego Sącza, Podegrodzia, Kadczy, Jazowska, Maszkowic, Łącka, Stadeł i Nowego Sącza, przeszukali łącznie około 25 ha terenu, jak również przeczesali brzegi rzeki Dunajec.
–Wszyscy którzy przebywali z 19-latkiem w dniu zaginięcia zostali przesłuchani przez funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Generalnie, celem ustalenia miejsca pobytu zaginionego policjanci ze Starego Sącza rozpytali bardzo wiele osób, nie tylko z terenu Sądecczyzny –kontynuuje mł. asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak
Funkcjonariusze zaproponowali też rodzinie poszukiwania zaginionego za pośrednictwem środków masowego przekazu. Po wysłaniu komunikatu i jego opublikowaniu przez media, w starosądeckim komisariacie rozdzwoniły się telefony. Wiele osób z terenu całej Polski nadal kontaktuje się z funkcjonariuszami z Nowego i Starego Sącza, a policjanci sprawdzają każdy podany przez nich trop. Niestety do dnia dzisiejszego żadna z przekazanych informacji nie została potwierdzona.
–W wielu podjętych czynnościach brali udział funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, z Komisariatu Policji w Starym Sączu oraz innych komisariatów Policji z terenu Sądecczyzny. Funkcjonariusze cały czas intensywnie działają też operacyjnie. Policyjna akcja poszukiwawcza cały czas trwa -podsumowuje rzecznik sądeckiej policji.
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco: Starosądeckie.info
Komentarze
Komentarze (17)
Możliwość komentowania wyłączona.
Nie ma się co dziwić skoro Stary Sącz się tym zajmował ?? Czy S.S coś kiedyś załatwił?
Trwa i trwa a nic jeszcze nie wiadomo …
Panowie policjaci że starego Sącza to nadaje się do wlepiania tylko mandatow pijanym rowerzysta i tyle hehe gdzie oni by taka sprawę rozwiązali
Chyba wgl nie doceniasz pracy innych są też inni w potrzebie. A nie tylko znalezienie Kamila. Jest dużo osób potrzebujących pomocy a policji w s.s nie ma dużo
Przecież policjantów że starego Sącza nie ma dużo. Rozumiem że sprawa Kamila jest ważna ale są też inni w potrzebie
Mandat wlepić za byle gówienko,tyle starosądecka policja potrafi.
kryminalnym trzeba było do wydziału dochodzeniowo-śledczego o możliwości popełnienia przestępstwa
Właśnie przecież to nie wina policji jak nie wiadamo czy on nawet jest w tych terenach.Przecież Nowy Sacz nie czyni cudów
Panowie z komisariatu zapraszamy na popowice wieczorami, w weekendy..dalej panów nie widać
Oki w popowicach są bardzo potrzebni Ale po co pisać to z drwina ? :/
Może sam zwiał a matka się martwi
No bardzo dobrze bo dlaczego jakiś pijus może jechać rowerem.Jego też obowiązują przepisy inaczej niech na krowie jeździ
Oby tak było?
wariograf zastosowac trzeba bylo od razu
chlej więcej
W Popowicach powinni być często,chołote do pionu ustawić.
Wiadomo coś?