Strażacy mknęli do Gabonia. Ulatniał się gaz?

–  Na miejsce zadysponowano zastępy strażackie PSP z Nowego Sącza i miejscowe OSP Gaboń -mówi dyżurny sądeckich strażaków –O zagrożeniu ulatniającym się gazem propan -butan zaalarmowała mieszkańców czujka, znajdująca się w spiżarni . Za pomocą detektora nie stwierdzono obecności gazu. Na szczęście był to fałszywy alarm. 

– Jeżeli mieszkańcy mają jakiekolwiek obawy związane z ich bezpieczeństwem, np. dotyczące ulatniania się gazu powinni za każdym razem powiadamiać Państwową Straż Pożarną. Zawsze lepiej sprawdzić czy zagrożenie rzeczywiście istnieje, niż nie reagować na nie – podsumowuje dyżurny PSP.