Na sygnale
Święte Krowy na Szewskiej… przyjechały na koncert
I tak źle i i tak niedobrze! Kortez przyciągnął tłumy do Starego Sącza. To niezwykła promocja miasta, jednak mieszkańcy wystawiają czerwoną kartkę słuchaczom i mówią „stop” złemu parkowaniu. Alarmowali i pisali na naszą redakcyjną skrzynkę. Czy słusznie? Powszechnie panująca „dyspensa” od złego parkowania np w niedzielę powinna obowiązywać także podczas tak wielkich wydarzeń kulturalnych. Wszak wąskie uliczki Starego Sącza są wielkim wyzwaniem dla kierowców!
Do naszej redakcji napisała Czytelniczka. Cytujemy: „Niestety, niektórzy kierowcy sądzą, iż uczestnictwo w wydarzeniu kulturalnym (koncert „Korteza”), zwalnia ich z KULTURALNEGO zachowania na drodze. Pięć minut wcześniej obie strony ulicy (chociaż jest zakaz po obydwu stronach), zatłoczone były zaparkowanymi samochodami. Po chodniku nie można było przejść, a w razie nieszczęścia, karetka albo straż nie byłyby w stanie przejechać.W jednym miejscu nawet zwykłe samochody miały kłopot się zmieścić„.
Co o tym myślicie? Może świat się nie zawali gdy na godzinkę „odpuścimy”…?
Czytaj także: CHŁOPAK Z GITARĄ ZACHWYCIŁ…CZYLI KORTEZ W STARYM SĄCZU
fot. Czytelnik
Komentarze
Komentarze (6)
Możliwość komentowania wyłączona.
Zaczynam się bać w naszym mieście bo każdy zaczyna śledzić i donosić nie ładnie tak przed świętami. Ludzie opamietajcie się!
Gdzie była policja?
Racja tym razem jest po stronie pieszych, którzy muszą w takim przypadku iść po ulicy. Proszę się przejść z mały dzieckiem w wózku. Super bezpiecznie idzie się po asfalcie chowając się między zaparkowane auta gdy coś jedzie.
Bezpiecznych Świąt!
Na koncercie.
Zgadzam się w zupełności. Przejść wtedy chodnikiem to dramat. Zwłaszcza z wózkiem, jest to wtedy niewykonalne. Ja osobiście zaparkowałem na rynku. 200m to naprawdę nie jest daleko.
Jak ktoś chce ryzykować i zapłacić mandat za parkowanie na zakazie, to jego sprawa. Ale niech nie blokuje ulicy – od tego „dyspensy ” nie może być.