Zapowiadał się weekend „na bogato”, tymczasem skończyło się zarzutami

Do 5 lat więzienia grozi 27-letniemu mężczyźnie, który w miniony piątek z trzech dyskontów ukradł sześć 1,5-litrowych butelek markowego alkoholu. Złodziej nie zdążył się jednak nacieszyć tym łupem, ponieważ został zatrzymany przez sądeckich policjantów, po czym trafił do policyjnej celi, a następnego dnia usłyszał zarzuty.

7 maja br. po godzinie 14 w jednym z dyskontów na terenie Nowego Sącza złodziej zabrał dwie 1,5-litrowe butelki markowego alkoholu i wyszedł ze sklepu nie płacąc za niego. Tę sytuację zauważył pracownik ochrony i ujął sprawcę przed budynkiem. Odzyskany towar trafił z powrotem do sprzedaży, a pracownicy powiadomili Policję o kradzieży.

Kiedy na miejsce przybył wezwany patrol mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do sądeckiej komendy. W toku realizowanych czynności mundurowi ustalili, że 27-latek ma na koncie nie tylko tę kradzież. Tego samego dnia – przed godziną 10 i po godzinie 12 – w dwóch innych dyskontach ukradł jeszcze cztery 1,5-litrowe butelki markowego trunku.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 27-letni mieszkaniec Nowego Sącza usłyszał zarzuty karne. Sprawca kradł kilkukrotnie, w podobny sposób i w krótkich odstępach czasu, dlatego odpowie za przestępstwo. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.