Na razie do seminarium zgłosiło się 20 kandydatów, 18 z nich zdawało egzamin. Dwóch z przyczyn niezależnych poprosiło o możliwość zdawania we wrześniu.
– Zdecydowana większość z nich to tegoroczni maturzyści – mówi ks. dr hab. Andrzej Michalik, rektor WSD w Tarnowie. – Ostateczna decyzja o tym, czy zostali przyjęci, zapadnie dopiero po 5 lipca, kiedy kandydaci przedstawią świadectwo dojrzałości – dodaje.
Kolejny termin egzaminu to 1 września. Przeczytaj więcej na ten temat na stronie www.tarnow.gosc.pl
ja się nie wybieram do seminarium ponieważ nie widzę w tym sensu – gdybym widział o bym poszedł
Uczelnia jak uczelnia…sensem jest znalezienie roboty po jej skończeniu. W tym przypadku masz to gwarantowane! Może trochę wojskowy rygor i wymaganie bezwzględnego posłuszeństwa, za to potem godziwe zarobki i jeszcze gdzie-nie gdzie prestiż społeczny…a, no i zdymek, to w tej pracy nie dostaniesz, a i szef- jeden z porządniejszych (nawet ten ziemski-papież)
Rygor ale tylko oficjalnie 🙂