Polityka
Zasłużeni dla Ziemi Sądeckiej. Wśród nich Starosądeczanin Marian Lis
Dzisiaj siedem osób dołączyło do grona Zasłużonych dla Ziemi Sądeckiej, wśród nich jest Starosądeczanin Marian Lis.
Podczas uroczystej sesji Rady Powiatu Nowosądeckiego honorowe odznaki wręczyli im: Zygmunt Paruch – przewodniczący Rady Powiatu Nowosądeckiego oraz Marek Pławiak – starosta nowosądecki, a wiceprzewodniczący Rady Jan Gomółka przybliżał sylwetki Zasłużonych.
– Gratuluję wszystkim wyróżnionym – mówił przewodniczący Rady Powiatu Nowosądeckiego Zygmunt Paruch. – Swoją działalnością społeczną dajecie wspaniały przykład i zachęcacie kolejne pokolenia do podejmowania trudu niesienia bezinteresownej pomocy i dbania o Małą Ojczyznę.
Kandydatów zgłoszonych do tego wyróżnienia było kilkudziesięciu. Kapituła wybrała siedem osób. Odznakę honorową „Zasłużony dla Ziemi Sądeckiej” otrzymali:
Marian Lis jest emerytowanym nauczycielem chemii z 31-letnim stażem pracy. Zawodowo związany był z Liceum Ogólnokształcącym w Starym Sączu, gdzie przez 13 lat piastował stanowisko dyrektora. Przez cały okres pełnienia tej funkcji niezwykle sumiennie wywiązywał się ze swoich obowiązków, starając się zapewnić młodzieży jak najlepsze warunki nauczania. Wszystkie jego działania podyktowane były dobrem uczniów – dbał nie tylko o odpowiednie zaplecze edukacyjne, ale przede wszystkim nauczał i wychowywał młode pokolenia. Zawsze otwarty i przyjazny sprawiał, że wychowankowie chętnie korzystali z jego bogatej wiedzy i doświadczenia. Marian Lis bardzo mocno angażował się także w życie społeczne i samorządowe środowiska. Od 1994 do 2014 roku nieprzerwanie pełnił mandat radnego Rady Miejskiej w Starym Sączu. Natomiast od 1994 do 2002 roku był członkiem Zarządu Miasta. W latach 2006-2010 pełnił funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej. Ponadto przez dwie kadencje był przewodniczącym Zarządu Osiedla Północ w Starym Sączu. Uważnie słuchał i natychmiast reagował na potrzeby mieszkańców – zarówno te materialne, jak i wspólnotowe, pomagając w rozwiązaniu wszelkich problemów. Dzięki jego staraniom i zabiegom, na osiedlu powstała kanalizacja sanitarna i burzowa, wyremontowano i oświetlono ulice, a także wybudowano nowe chodniki. Za wyróżniającą się pracę zawodową jako nauczyciel i dyrektor został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Natomiast społeczne zaangażowanie zostało docenione i uhonorowane Złotą Odznaką Zasłużony dla Miasta i Gminy Stary Sącz.
Anna Duda jest twórczynią ludową, dla której sztuka stanowi pasję życia. Zajmuje się haftem, specjalizując się przede wszystkim w zdobieniu stroju sądeckiego: kaftanów, spodni, kamizelek męskich, gorsetów i katanek kobiecych. Zainteresowanie to zrodziło się we wczesnej młodości. W późniejszym okresie wrażliwość i umiejętności artystyczne – odziedziczone po babce – doskonaliła pod okiem Zofii Chrząstowskiej w Szkole Rolniczej w Podegrodziu. W jej artystycznym dorobku uznanie wzbudza wierna kontynuacja najpiękniejszych wzorów regionalnych, wykonywanych głównie haftem łańcuszkowym. Przez wiele lat swojej artystycznej pracy zdobiła stroje dla takich zespołów jak: Małe i Duże Podegrodzie, Lachy oraz Niskowianie. Anna Duda swoją aktywnością twórczą wniosła istotny wkład w rozwój lokalnego ośrodka sztuki ludowej. Jej prace znalazły się w kolekcjach muzeów etnograficznych w Krakowie i Warszawie. Ponadto zrealizowała dziesiątki indywidualnych zamówień dla osób zamieszkałych nie tylko w regionie sądeckim, ale również dla Polonii z USA i Kanady, rozsławiając i promując Ziemię Sądecką. Posiadane umiejętności i doświadczenie artystyczne nieustannie przekazuje młodemu pokoleniu, dbając o kontynuację tej unikatowej sztuki. Anna Duda należy do grona najbardziej utalentowanych artystów Ziemi Sądeckiej. Kontynuuje regionalne i rodzinne tradycje w zakresie haftu i zdobnictwa. Zdolności, jakie posiada zdecydowanie należą do wymierających zajęć ludowych, z tego powodu zaangażowanie w podtrzymywanie tradycji regionu zasługuje na szczególne wyróżnienie.
Małgorzata Mazanek to lekarz medycyny z pasją i powołaniem wykonująca swój zawód. Od 1964 do 1998 roku związana była ze Szpitalem Specjalistycznym im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu, gdzie przez wiele lat pełniła funkcję zastępcy ordynatora oddziału chorób wewnętrznych. Posiada pierwszy i drugi stopień specjalizacji z zakresu chorób wewnętrznych. Była pierwszym lekarzem w Nowym Sączu ze specjalnością z nefrologii. Małgorzata Mazanek sprawując opiekę medyczną, nie liczyła godzin pracy, nieistotna dla niej była również pora dnia czy nocy. Służyła pomocą zawsze, gdy tylko była potrzebna. W trakcie swej długoletniej praktyki dostrzegała nie tylko cierpienie i ból pacjentów, ale także potrzebę udoskonalania zaplecza medycznego. Z tego powodu zainicjowała i niezwykle mocno zaangażowała się w budowę, zlokalizowanego w Nowym Sączu, jedynego wówczas w całym województwie małopolskim, ośrodka dializ. Od 1978 roku sprawowała funkcję kierownika stacji, wykonując pierwsze dializy otrzewnowe i chemiodializy. Zawsze pogodna, uprzejma, całym sercem oddana swoim pacjentom, cieszy się powszechnym uznaniem i szacunkiem. Imponuje olbrzymią wiedzą medyczną, znajomością najnowszych metod leczenia i diagnozowania. Oprócz zawodowej pracy zawsze odznaczała się aktywną działalnością na rzecz wszystkich potrzebujących. Za swoją działalność i oddanie została uhonorowana odznaką ministerialną nadaną przez Ministra Zdrowia oraz Złotą Tarczą Herbową Miasta Nowego Sącza. Obecnie, pomimo przejścia na emeryturę, pani doktor nadal służy pomocą chorym i cierpiącym, a także wspiera fachową wiedzą młode pokolenie lekarzy.
Aleksander Mokrzycki (odznaczenie pośmiertne). Urodził się w 1927 roku w Korzennej jako syn Emilii i Jana – żołnierza wojsk austriackich. Zmarł w 2011 roku dożywając 84 lat. Przez całe swoje życie był niezwykle oddany lokalnej społeczności, angażując się zarówno w pomoc mieszkańcom wsi, jak i rozwój samej miejscowości. Prywatnie był ojcem sześciorga dzieci i rolnikiem, pracującym we własnym gospodarstwie rolnym. Wykazywał się ogromną inwencją w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, wprowadzając wiele nowoczesnych rozwiązań. Oprócz pracy na roli, angażował się w działalność społeczną na rzecz gminy. Podejmował działania związane z elektryfikacją wsi Korzenna. Był też budowniczym dróg na gruntach rolnych. W 1972 roku wystąpił do Rady Państwa z prośbą o przebudowę drogi Korzenna – Krużlowa Wyżna – Mogilno – jedynej drogi prowadzącej do szkoły, urzędów, sklepów czy kościoła zlokalizowanych w centrum gminy. Dzięki jego staraniom w 1990 roku ukończona została inwestycja doprowadzenia gazu do części Korzennej od strony gminy Grybów. Aleksander Mokrzycki do 1990 roku był jednym z liderów opozycji działających w gminie Korzenna. W 1980 roku został wybrany przewodniczącym Zarządu Gminnego Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Ogromną odwagą wykazał się, kiedy 18 grudnia 1981 roku doszło do skonfiskowania materiałów związanych z działalnością NSZZ „Solidarność”. Wówczas mimo represji i nacisków ze strony władz, nie ujawnił ważnej dokumentacji dotyczącej działalności związku, w tym listy jego członków. Za podejmowane starania i osiągane rezultaty w czasach komunistycznych, wielokrotnie przyznawano mu odznaczenia i wyróżnienia, nigdy jednak ich nie odebrał, uważając je za małowartościowe. Swoją działalnością i bezinteresowną pracą na rzecz lokalnej społeczności zyskał powszechne uznanie i szacunek, pozostając do dzisiaj w pamięci mieszkańców gminy Korzenna jako człowiek uczynny, dobry, o ogromnym sercu zawsze otwartym na cudze problemy i trudności.
W imieniu nieżyjącego Aleksandra Mokrzyckiego, odznakę odebrał jego syn Józef Mokrzycki.
Ks. Ignacy Piwowarski pochodzi z Bucza. Święcenia kapłańskie przyjął w 1965 roku z rąk ks. biskupa Jerzego Ablewicza. Był wikarym w Mielcu, Mościcach, Lipinkach i Łącku. Podczas pracy w Lipinkach zainicjował strajk w obronie krzyży – młodzież protestowała dwa tygodnie. Był to wyraz oporu przeciwko decyzji o zdjęciu krzyży podjętej przez władze szkolne, zakończony pełnym sukcesem. Ks. Ignacy Piwowarski postrzegany jest jako zdecydowany przeciwnik systemu komunistycznego. W sierpniu 1981 roku objął probostwo w Bereście koło Krynicy-Zdroju, gdzie pracował do 1992 roku. Pełnił także funkcję kapelana podziemnej „Solidarności”. Pomagał ukrywającym się i represjonowanym działaczom opozycji. W dobie stanu wojennego znany z patriotycznych kazań, odprawiał msze św. w intencji Ojczyzny w Krynicy, Gorlicach, Nowym Sączu i Nowej Hucie. W tamtym okresie plebania w Bereście stanowiła azyl dla wszystkich ukrywających się opozycjonistów. Warto pamiętać, że za swą działalność opozycyjną ks. Ignacy Piwowarski był wielokrotnie szykanowany przez SB. Doszło też do nieudanego zamachu na jego życie. Religijno-patriotyczna postawa ks. Ignacego Piwowarskiego sprawiła, że ludność Krynicy-Zdroju i okolic nazywała go „Popiełuszką z Berestu”, natomiast „Solidarność” warszawska – „beskidzkim Popiełuszką”. Obecnie jako emeryt, rezyduje w rodzinnej parafii Bucze.
Ks. prałat Janusz Szczypka urodził się 2 sierpnia 1955 roku. Po ukończeniu szkoły średniej wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1980 roku z rąk księdza biskupa Jerzego Ablewicza. Pracował jako wikariusz kolejno w Ropczycach, Łososinie Dolnej, Porąbce Uszewskiej i Zawadzie. Od 1994 roku jest proboszczem w parafii Przydonica, opiekując się Sanktuarium Matki Boskiej Różańcowej. W trakcie swojej posługi kapłańskiej ks. prałat dał się poznać jako człowiek niezwykle oddany i zaangażowany, z ogromną wrażliwością troszczący się o każdy aspekt życia wspólnoty. Z szacunkiem odnosi się do dziedzictwa kulturowego. Prowadził wiele prac naprawczych i konserwatorskich, dokonując gruntownej renowacji zabytkowego drewnianego kościoła z 1572 roku. Od momentu objęcia parafii w Przydonicy całym sercem poświęca się szerzeniu kultu Matki Bożej jednocząc wiernych również z innych parafii. Podjął się budowy nowego kościoła, która trwała 15 lat. Prace zostały ukończone w 2011 roku, a poświęcenia świątyni dokonał ksiądz arcybiskup Wiktor Skworc. Przybywający tutaj pielgrzymi mogą uczestniczyć w spotkaniach dla nauczycieli z okazji odpustu św. Jana Kantego i nabożeństwach Dróżek Różańcowych odprawianych w każdą pierwszą sobotę miesiąca. Ks. prałat jest także organizatorem – cyklicznych już – pielgrzymek dla sołtysów ziemi sądecki i tarnowskiej. Dla ks. prałata najważniejszy jest kontakt z wiernymi, dlatego równie mocno, jak w życie Kościoła angażuje się w działalność społeczną i gospodarczą parafii, w których pełnił posługę kapłańską. Jest założycielem OSP w Przydonicy, a podczas pracy w Łososinie Dolnej opiekował się orkiestrą dętą. Dla dzieci z najbiedniejszych rodzin zapewnia wypoczynek podczas kolonii letnich. Ks. prałat Janusz Szczypka to człowiek z „sercem na dłoni”, skromny i pozostający w cieniu swych zasług. Jest nie tylko kustoszem zabytków i sanktuarium, ale również – i przede wszystkim – opiekunem biednych i najbardziej potrzebujących.
Stanisław Źrałka to człowiek wszechstronnie utalentowany, z wielkim zaangażowaniem wykorzystujący swoje umiejętności dla dobra Małej Ojczyzny. Wywodzi się z rodziny o tradycjach społecznikowskich, patriotycznych i kulturalno-religijnych. Ojciec, Tomasz, w latach 1939-1945 był zastępcą burmistrza Piwnicznej, a w latach 1945-1947 więzieniem łagrów NKWD na Syberii. Stanisław Źrałka rósł więc w atmosferze, która od pokoleń przesiąknięta była tradycjami i szacunkiem do rodzinnej ziemi. Stanisław Źrałka jest emerytem. Przez 32 lata pracował w Straży Pożarnej w Nowym Sączu. Od 1978 roku działał w OSP w Piwnicznej-Zdroju, pracując z drużynami młodzieżowymi, prowadząc szkolenia medyczne oraz uczestnicząc w oprawie uroczystości świąt kościelnych i państwowych. Od 1991 roku pełnił dyżury jako ratownik ochotnik w Grupie Krynickiej GOPR. Działa też w Radzie Parafialnej, obecnie przynależy do działającej w jej ramach Komisji Ekonomicznej. Bardzo aktywnie uczestniczył w organizacji pielgrzymki Jana Pawła II do Starego Sącza w 1999 roku. Pełni funkcję członka Zarządu Osiedla „Zdrojowe” w Piwnicznej. Jest inicjatorem akcji charytatywnych na rzecz najbardziej potrzebujących. Stanisław Źrałka to osoba lubiana, budząca szacunek i zaufanie nie tylko w Piwnicznej, ale i na całej Sądecczyźnie. Znany z dużego poczucia humoru, swoim zaangażowaniem i zapałem inspiruje i zachęca młodzież do działania, jest dla niej autorytetem i wzorem do naśladowania. Stanisław Źrałka to jednak przede wszystkim artysta, od 35 lat związany z zespołem „Dolina Popradu” – tancerz, śpiewak, starosta weselny i gawędziarz, znawca obyczajów górali nadpopradzkich, a także odtwórca ról w programach obrazujących dawne obrzędy i zwyczaje. Służy radą i pomocą przy tworzeniu programów artystycznych. Jest niezrównanym gawędziarzem i konferansjerem (prowadził np. Dni Piwnicznej czy Dni Rytra). Ale ma też inne zainteresowania. W jego rodzinie tradycje pasterskie istnieją od 200 lat. Swoją wiedzą na temat pasterstwa i zwyczajów z nim związanych dzielił się jako prelegent podczas konferencji w Wierchomli w ramach Redyku Karpackiego w 2013 roku oraz jako przewodnik redyku. Stanisław Źrałka to jeden z najbardziej zaangażowanych członków zespołu, który pełni także funkcję wiceprezesa Zarządu Stowarzyszenia Górali Nadpopradzkich w Piwnicznej-Zdroju. Jego wielką pasją jest rodzimy folklor górali nadpopradzkich. Stanisław Źrałka za swoją postawę i ogromne zaangażowanie był wielokrotnie odznaczony. Otrzymał m.in. nagrodę MSWiA, Srebrną Odznakę GOPR, nagrodę Starosty Nowosądeckiego (2010 r.), Złotą, Srebrną i Brązową Odznakę Zasłużony dla Kultury Polskiej (2015 r.).
Rada Powiatu Nowosądeckiego przyznaje Odznakę honorową „Zasłużony dla Ziemi Sądeckiej” od 2003 roku. Do chwili obecnej odznakę tę otrzymało ponad 200 osób. Odznaka honorowa „Zasłużony dla Ziemi Sądeckiej” nadawana jest osobom, które swą działalnością zawodową i społeczną przyczyniły się do gospodarczego, kulturalnego lub społecznego rozwoju oraz promocji Powiatu Nowosądeckiego, albo poprzez swoje osiągnięcia zasługują na szczególne uznanie. – To dla nas zaszczyt – mówił starosta nowosądecki Marek Pławiak podczas uroczystej sesji. – Cieszę się, że tacy ludzie działają na Sądecczyźnie, sprawiając, że rozkwita i rozwija się. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów.
Warto przeczytać: Marian Lis odchodzi na polityczną emeryturę
źródło i fot: Starostwo Powiatowe Nowy Sącz
Komentarze
Komentarze (10)
Możliwość komentowania wyłączona.
Panie Lis nie wstyd panu? Ten czlowiek zupelnie beinteresownie walczyl I cierpial za Ojczyzne. A Pana zalugi sowicie byly wynagradzane z kieszeni podatnikow I za to ordery? HANBA
Gratulacje dla Pana Profesora Lisa. Czuję się zaszczycona, że był Pan moim wychowawcą. Ja i cały rocznik 1985 wiele Panu zawdzięczamy. Życzę dużo zdrowia! Agata
Pan Marian Lis w 100% zasluzyl na to odznaczenie. Gratulacje!
A co pan w zyciu osiagnal, ze takie glupoty pan pisze? Nikt zapewne o panu nie pamieta i nie bedzie pamietal… Gratulacje dla Profesora Lisa!
Gratulacje dla Pana Mariana Lisa, to bardzo porządny , prawy i pracowity człowiek.
uczył mnie w LO . Świetny pedagog !
Szczere gratulacje Panie Marianie. Dużo zdrowia.
Walczyc za ojczyzne mozna nie tylko z bronia w reku. Wiem, ze bedac dyrektorem Pan Lis tez niejednokrotnie narazal sie wladzy ludowej, nie tylko gdy stawal w obronie swoich uczniow, ale tez gdy np. Odmowil zdjecia krzyzy ze scian sal lekcyjnych (bylo to chyba w 1980 r.) Zamilcz wiec czlowieku, bo twoje komentarze, nie tylko pod tym artykulem swiadcza o twoich kompleksach
Serdecznie pozdrawiam Pana profesora Lisa i gratuluje – wychowanek z LO z lat 1960 – 1964
Pan profesor Lis był wspaniałym pedagogiem i dyrektorem, szanował nauczycieli młodzież i rodziców , przez 20 lat angażował się w sprawy społeczne i środowiskowe. Zasłużył w pełni na takie wyróżnienie. My absolwenci LO nie wyobrażamy sobie zjazdów jubileuszowych bez jego obecności. Nauczył nas mądrości, tolerancji i patriotyzmu. Wielu z nas uważa Go za swojego przyjaciela. Pozdrawiamy profesora – absolwenci LO 1963/64. Gratulacje !!!