Spacerownik
Szkoła Szewska w Starym Sączu

Szkoła Szewska w Starym Sączu [3.04.32019 r ]
{1888 r]
Czarno biała fotka, jak magnes przyciąga
dla mnie piszącego, to temat jak morze
A uwiecznione postacie, ludzie pracowici
z uśmiechem na twarzach, to nie kosmici
Fotografia przecudowna, nie zniszczona
zachowana w Starym Kufrze, przejrzała
Na oczy, to widać na wspaniałym obrazie
to jakby „dostała” ponownie drugie życie
Uwieczniona dla nas potomnych, a jakże
z warsztatem szewskim, pod oknem domu
Zapewne w letniej porze na polu chłodniej
zespół szewskich pracowników wspaniały
Czterech szewców przy warsztacie w pracy
gotowych do mozolnej wędrówki ich życia
A piąty od prawej strony, z nożem w ręku
krojczy, a za stolikiem, elegancki kierownik
Cala szóstka ,”jak jeden brat” przygotowana
do wspólnej fotografii, jest bardzo przyjęta
Pozowaniem, które to nie będzie wymagało
pracy fizycznej ,lecz wspanialej koncentracji
Obraz przecudowny , wyjątkowy, przemawia
do nas z podziwem, przejętych nam szewców
Ze Szkoły Szewskiej, ze Starego Sącza, Zarząd
pozostawił ich do ” utrwalania nauki i roboty”
„A uczeń po „wyzwolinach” opuszcza szkołę
udając się za zarobkiem w różne strony kraju
Młody czeladnik zwykle bierze u majstra, jako
przykrawacz 6 zł i wikt, pracując od sztuki 7 zł
Natomiast zdolny czeladnik 10 zł tygodniowo”
Na podstawie pięknej fotografii historycznej
jakże ciekawego opisu o zawodzie szewskim
Postanowiłem namalować- ułożyć kilka strof
dla jeszcze bardziej lepszego zobrazowania
Bolesław Brzuchacz [Wałbrzych -Jodłówka]
Na podstawie materiałów ze Starego Kufra
Pawła Romanika -Jodłówka -Parcelacja