Sport
Ferie Sokolików
Zaczynają się ferie i upragniony czas odpoczynku od obowiązków szkolnych. Wszystkie Sokoliki wiedzą jednak, że treningi to nie obowiązek a czysta przyjemność, której ciągle mamy niedostatek! Dlatego trenerzy Maciek, Kuba i Paweł zapraszają swoje grupy na zajęcie w czasie ferii zimowych. Jak zwykle przyjazna naszemu Klubowi Dyrekcja LO udostępnia nam swoje sale.
Grupa trenera Kuby – rocznik 2006 – w pierwszym tygodniu ferii stawia się na sali LO we wtorek, środę i piątek w godz. 8.15.-9.45
Trener Maciek – rocznik 2005 – również w pierwszym tygodniu ferii zaprasza na zajęcie w dniach poniedziałek-środa w godz. 8.15.-12.30 i w piątek od 8.15 do 10.00; we czwartek zagracie turniej w Brzeznej od 8.30 do 14.00. Szczegóły na pierwszym treningu.
Trener Paweł, jak już wcześniej pisał, w pierwszym tygodniu daje wolne grupie A. Grupa TM we czwartek gra sparing o 19.00 w Rytrze.
Grupa – Maluchy – trenerów Krzyśka i Roberta odpoczywa, ale w domu ćwiczy, to co było polecone na treningach.
Odpoczywa też grupa trenera Tomka – 2007.
Komentarze
Komentarze (14)
Możliwość komentowania wyłączona.
Nie ma jak tak, a trener Krzysiek, Robert i Tomek to urlopy? Najlepiej składki pobierać a dzieciakom nic nie zorganizować! Nie można śladem kolegów zorganizować trening? Ale po co…najlepiej na wczasy!
P. Krzysiek w końcu musi odpocząć…tyle funkcji na raz!
A kto panu Szewczykowi każe mieć tyle funkcji naraz? Sam się wszędzie pcha. Szkołą by się zajął bo nie jest wesoło….
Normalne że dyrekcja LO udostępnia salę gimnastyczną, przecież sam dyrektor jest v-ce prezesem Sokolików, to chyba robi to poniekąd dla siebie
Co z tego że udostępnia jak sam Pan Dyrektor na wczasy woli jechać a nie dziećmi się zająć. Inni trenerzy portafią zorganizować czas…no tak…co lans to lans….
Chyba niektórzy rodzice nie mają co zrobić ze swoimi pociechami w ferie…..
A wszyscy działacze Sokoła pracują za darmo od N lat z Waszymi pociechami.
Może niezadowoleni przyjdą i chociaż raz poprowadzą zajęcia
W dzisiejszych czasach nie ma nic za darmo…i w takie bajki to nikt nie uwierzy!
Nic nie wiecie o działalności Sokolików. Rodzice wiedzą jak pracują trenerzy, wiedza kto ile i za co bierze pieniądze. Jeśli jest tak źle to czemu dzieci wciąż przybywa. Wszyscy rodzice są tacy naiwni, że posyłają dzieci do takich co nic nie robią? Poświęcając swój wolny czas ci Panowie rozkręcili Sokoliki a dzisiaj jaki ich traktujecie. Złośliwość ludzka nie ma granic.
Pozdrawiam wszystkich
Chcą pracować z młodzieżą , świetnie ale nie robią tego za darmo.
Wszystkich zawistnych zapraszamy do współpracy, aby swoją energię mogli wykorzystać do pracy z dzieciakami i zmian UKSu na lepsze.
SOKOLIKI THE BEST 🙂
Anonim to już chyba nie żyje…
No ciekawe kto pisze to wszystko o pracy naszych trenerów może zbuntowana mamusia albo tatuś, bo nie wie co zrobić ze swoją pociechą w dni wolne od nauki. Bo tak naprawdę to trenerzy temperują charaktery waszych pociech to oni starają nauczyć zdyscyplinowania . Proszę zapraszam ,każdą osobę, która krytykuje tych którym powinna, dziękować, że ktoś poświęca czas Waszym dzieciom, bo śmiem twierdzić ,że w naszych pociechach jest tyle energii że rodzice wolą podesłać dziecko na zajęcia niż samemu spędzić czas z nim . Najlepiej krytykować, zaangażujcie się zobaczycie jaka to praca.
Na początku pomyślałem sobie, że nie będę zabierał głosu co do wpisów pod tym artykułem. Dlaczego? Bo po pierwsze zawsze uważałem, że nie ma sensu dyskusja z sieciowym napinaczem lub ich grupą, którzy kryją się za zasłoną anonimowości. Po drugie sądzę, że nie są to słowa rodziców, którzy żywo uczestniczą w życiu Klubu. I po trzecie, po uspokojeniu nerwów, w końcu dlatego, że nie bardzo jestem w stanie pojąć roszczeń tego „kogoś” do odmowy tak mnie, jak i każdemu z nas zajmujących się młodymi sokolikami, prawa do wypoczynku od pracy, do normalnego urlopu. Tak, my też pracujemy zawodowo i mamy swoje zawodowe obowiązki. To zaś, co robimy popołudniami i poświęcamy na to tylko i wyłącznie czas swój i naszych rodzin, to nasza pasja i realizacja pomysłu na zrobienie czegoś w tym mieście dla dzieci.
Chcę przypomnieć, że nie tak dawno, bo miesiąc temu odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Klubu. Przyjęte zostały sprawozdania merytoryczne i finansowe z lat 2013 i 2014, jednogłośnie wybrany został Zarząd. Omówiliśmy i przyjęliśmy plany finansowe i działalności na 2015 rok, a w tym zakresie zostały podjęte odpowiednie uchwały. Dyskutowanych było kilka tematów. Nie przypominam jednak sobie, aby została podjęta uchwała, czy bądź w ogóle dyskutowana była kwestia przekształcenia Klubu w niskoskładkowe przedszkole, ochronkę czy, jak to by brzydko nie nazwał, przechowalnię dla dzieci. Jesteśmy Klubem sportowym. Może bez wielkich sukcesów sportowych, może bez wielkich wychowanków-gwiazd (jeszcze), ale, tak nas, jako Zarząd, jak i członków obowiązują zapisy Statutu. Realizujemy je i rozliczani jesteśmy corocznie z naszej działalności Zarządu właśnie przez członków Stowarzyszenia. Nie przez być może zawistną konkurencję, czy przez sfrustrowanych „przeciwników politycznych” poszczególnych członków Zarządu, bo pierwszych mieć poczytałbym sobie za zaszczyt, a drudzy już z samej nazwy brzmią śmiesznie. I przede wszystkim nie przez fora internetowe! Wszystkich zainteresowanych oraz „życzliwych” zapraszam do kontaktu ze mną. Wszystkim, którym brak czasu na stawienie się na zebraniu Klubu, czy dowolnej grupy treningowej, chętnie udzielę wyczerpujących informacji na temat planów i harmonogramu naszej działalności. Również co do finansowania mojej i Krzysztofa działalności.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam z pierwszych od bardzo dawna wczasów bez Sokolików 😉
Panie Robercie -HEJTERZY są wszędzie! Proszę się nie przejmować! Do zobaczenia po feriach! Dzieciaki odpoczywają i wrócą wypoczęte i gotowe do ostrych ćwiczeń!