Sport
Arka Gdynia strzelała dla Sandecji gole
Tego jeszcze w Niecieczy nie grali. Sandecja Nowy Sącz w meczu „o życie” pokonała 2:1 Arkę Gdynia, a w wygranej pomogły jej dwie bramki samobójcze, wbite przez piłkarzy gości. Tą niespodziewaną wygraną gospodarze spotkania przedłużyli swoje nikłe nadzieje na utrzymanie.
Po 22 meczach, od 17 września ub. roku Sandecja nareszcie wygrała dopisując sobie 3 punkty, jakże ważne. Już tylko dwa punkty dzielą biało czarnych od ucieczki z dna tabeli.
Sandecja Nowy Sącz – Arka Gdynia 3:1 (0:0)
1:0 Zbozień 50 (gol samobójczy), 1:1 Esgueda 72, 2:1 Warcholak 90 (gol samobójczy), 3:1 Danek 90(+5).
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Żółte kartki: Benga, Małkowski, Szufryn – Kun, Kakoko, Poungouras.
Sandecja: Gliwa – Bartosz, Szufryn, Benga (79 Kolev), Mraz – Małkowski, Piter-Bućko, Trochim (88 Danek), Sovsić, Ksionz (42 Kraczunow) – Piszczek.
Arka: Steinbors – Zbozień, Poungouras, Helstrup (46 Sołdecki), Warcholak – Bohdanow, Kun (65 Esquedo), Kakoko, Kriwiec (52 Szwoch) – Piesio, Ruben Jurado.
Dla Sandecji był to mecz o wszystko. Porażka praktycznie skazałaby gospodarzy na…Tym zwycięstwem otworzyła się furtka o ligowego bytu. Oczywiście do szczęścia jest jeszcze daleko, ale światełko w tunelu jest.
Pierwsza połowa nie była może zbyt efektowna w wykonaniu obu zespołów, bo gra toczyła się głównie na środku boiska, ale walki nie brakowało. Bramkarza gości próbował pokonać Trochim, Małkowski, Ksonz, ale brakowało dokładnego, ostatniego podania i precyzji. Rywale również atakowali, jednak Gliwa nie dał się zaskoczyć.
Po zmianie stron piłkarze Sandecji zaczęli mecz z większym animuszem i w 50 minucie mogli się cieszyć z prowadzenia. Po dośrodkowaniu z prawej strony piłkę uderzył Mraz, którą próbował wybić Zbozień, ale zamiast tego zmylił swojego bramkarza. Ale tak naprawdę autorem gola był zawodnik Sandecji. Upływały kolejne minuty, a na boisku w Niecieczy groźnych sytuacji było jak na lekarstwo. Wydawało się, że tym razem biało czarni zachowają czyste konto. Jednak w 72 minucie dali się zaskoczyć. Podanie od Piesia wykorzystał Esqueda i był remis. Inna sprawa, że obrona Sandecji zaspała z interwencją. Emocje nieco spadły, ale kiedy na boisku pojawił się Kolev gra nabrała rumieńców. Sądecki napastnik walczył, strzelał, choć niecelnie. W 90 Bułgar otrzymał podanie z głębi boiska. Sprintem wyprzedził obrońcę Arki, zbiegł do pola karnego, oddał mocne podanie na drugi słupek do Piszczka, którego uprzedził Warcholak wpychając piłkę do własnej bramki i było 2:1 dla Sandecji. Kilka chwil później znakomitą akcją popisał się Danek, który z lewej strony boiska wbiegł w pole karne i będąc kilka metrów od bramkarza Arki, po profesorsku posłał piłkę do siatki rywali nad bezradnym Steinborsem.
sportowysacz.pl
Ferie z Małopolskimi Terytorialsami rozpoczęte!
Opisz piękno Małopolski i weź udział w konkursie
Stary Sącz. Zmiana miejscowego planu zagospodarowania
Drzej. on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
1 listopada, 2024 o 4:26 pmJa on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
31 października, 2024 o 4:33 pm19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pm