Sport, Turniej sokolika U-10

Kolejna Gwiazda Turnieju Sokolika. Feyenoord Rotterdam w Starym Sączu!

Opublikowano: 18 lutego, 2017 o 8:50 am   /   przez   /   komentarze (1)

Kolejna światowa gwiazda w czerwcu zawita do Starego Sącza. 

Podczas VII Międzynarodowego Turnieju Sokolika o Puchar Słonecznej Tłoczni będziemy mieli okazję po raz pierwszy zobaczyć na boiskach stadionu MKS Sokół młodych piłkarzy z Holandii. Szanowni Państwo, z ogromną radością informujemy, iż kolejną gwiazdą organizowanego przez nas wydarzenia będzie Feyenoord Rotterdam.

Dla nas organizatorów ma to tym większe znaczenie, iż jest to kolejny uczestnik tegorocznego turnieju słynący na całym świecie ze swojej Akademii Piłkarskiej.  Wielu ekspertów stawia szkółkę Feyenoordu w jednym szeregu z La Masii, czyli Akademią FC Barcelony -mówi Tomasz Popiela, koordynator Turnieju.

Ośrodek szkoleniowy Varkenoord leży w cieniu De Kuip – stadionu na którym rozgrywa swoje spotkania pierwsza drużyna Feyenoordu. Ośrodek może nie robi takiego wrażenia jak inne tego typu miejsca w Europie, jednak doskonały system piłkarskiego treningu powoduje, że od roku 2010 rotterdamska szkoła pięciokrotnie z rzędu zdobyła prestiżową nagrodę im. Rinusa Michelsa  dla najlepszej Akademii Piłkarskiej w Holandii, dystansując choćby Ajax Amsterdam. Jest to wyraz uznania dla programu szkoleniowego realizowanego w Akademii i efektów jakie on daje. W 2014 roku podczas mundialu w Brazylii aż 12 piłkarzy w szerokiej kadrze Holandii stanowili wychowankowie Feyenoordu Rotterdam! Najsłynniejsi gracze wywodzący się z boisk Varkenoord to Robin van Persie, Giovanni van Bronckhorst czy … Polak Euzebiusz Smolarek. Na szczególne uznanie zasługuje fakt, że dla kadry szkoleniowej rotterdamskiej akademii w kształtowaniu piłkarzy równie ważnymi elementami co profesjonalny trening są prawidłowe odżywianie, psychologia sportowa, analiza gry, ale także edukacja szkolna i postawa w społeczeństwie. Obecnie dyrektorem generalnym Akademii Feyenoordu jest Pan Richard Grootscholten, który do Rotterdamu przyszedł z Zagłębia Lubin. W Polsce był współtwórcą akademii Zagłębia i głównym autorem systemu szkoleniowego obowiązującego obecnie u „Miedziowych”. Jego dewiza to „Uczymy dzieci grać, a nie patrzeć w tabelę”. Czy w Starym Sączu dojdzie do pojedynku jego obecnych podopiecznych z piłkarzami Zagłębia Lubin i kto wyjdzie z niego zwycięsko?  Jeśli chodzi o zawodników rocznika 2007 Feyenoordu, którzy w czerwcu przyjadą do Starego Sącza powalczyć o końcowe zwycięstwo, to w rozgrywkach ligowych w Rotterdamie nie mają sobie równych. W dotychczasowych 10 spotkaniach ligowych zdobyli komplet punktów notując przy tym imponujący stosunek goli 57:7 pomimo, iż grają z zespołami … o rok starszymi.

Feyenoord Rotterdam założony został 19 lipca 1908 roku jako Wilhelmina Rotterdam. Pierwsze mistrzostwo kraju, już jako Feyenoord, zdobył w 1924 i mniej więcej od tego momentu rozpoczęła się zacięta rywalizacja z Ajaxem Amsterdam o prymat w Holandii, na boisku i na trybunach. Spotkania pomiędzy tymi drużynami, De Klassieker, to najważniejsze momenty sezonu. Kibice wybaczyć są w stanie wiele, ale porażki w tych pojedynkach nigdy. O ogromnej niechęci pomiędzy kibicami tych klubów świadczy choćby cytat z rotterdamskiego poety Julesa Deeldera, który powiedział, że „Bogactwo Holandii wytwarzane jest w Rotterdamie, dzielone w Hadze (siedziba rządu) i wyrzucane do ulicznych ścieków Amsterdamu”  Nawet w hymnie Feyenoordu usłyszeć możemy odniesienia do rywalizacji pomiędzy tymi klubami. Przed każdym spotkaniem rotterdamskich Legionistów kibice śpiewają „Szkoda słów, trzeba czynów! Ajaksiarze, Amsterdamczycy, tylko w słowach się miłują …”. Bezpośrednie transfery zawodników pomiędzy tymi klubami wzbudzają zawsze ogromne kontrowersje i są szeroko komentowane. Chyba najsłynniejszy z nich to przejście w 1983 roku do Rotterdamu legendy Ajaxu – Johana Cruijffa. Już rok później przyczynił się on walnie do zdobycia mistrzostwa kraju przez Feyenoord, odbierając je właśnie Ajaxowi. Klub z De Kuip w sumie zdobył 14 Mistrzostw Holandii (ostatnie w 1999 roku), 12 Pucharów Holandii (ostatni w 2016 roku) i dwa Superpuchary Holandii. Najważniejsze sukcesy międzynarodowe to wygrana w Pucharze Europy w 1970 roku (odpowiednik dzisiejszej Champions League) i dwukrotny tryumf w Pucharze UEFA (1974 i 2002).

Na koniec warto wspomnieć o polskich zawodnikach w Feyenoordzie. Ebi Smolarek po przejściu wszystkich szczebli w Akademii Piłkarskiej Feyenoordu, w pierwszej drużynie zadebiutował, w 2000 roku, a grał w niej aż do roku 2005. W sumie w 68 spotkaniach zdobył w czerwono-biało-czarnych barwach 12 goli. O jednego gola lepszy okazał się jego ojciec, Włodzimierz Smolarek. Reprezentował on klub z Rotterdamu w latach 1988-1990 i w 46 spotkaniach zdobył 13 bramek. Jednak najważniejszym Polakiem w Rotterdamie, prawdziwą legendą okazał się być Jerzy Dudek. Bronił bramki Feyenoordu w latach 1996-2001. W tym czasie dwukrotnie został uznany najlepszym bramkarzem ligi, a raz jej najlepszym zawodnikiem. Inni byli reprezentanci Polski grający w Rotterdamie to Tomasz Iwan (1995-1997) i Tomasz Rząsa (1999-2003).

 

Opracował: Paweł Lipkowski

 

Komentarze

Komentarze (1)

  • 9 kwietnia, 2017 o 10:47 pm Rodzic

    Super….ale czy wszyscy 10 latkowie zagrają z klubu sokolika i czy będą 2 drużyny czy jedna ? Dajcie szanse wszystkim 10 latka / 9 i 8 latki mają czas za rok i dwa / może jako gospodarze możecie wystawic 2 drużyny. Przykro będzie pozostałym są bez szans?

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"