Sport
Podsumowanie Wielkiego Finału Ligii Popradzkiej
W sobotę 7 marca, na hali przy starosądeckim Gimnazjum im. J. Słowackiego odbył się Wielki Finał Ligi Popradzkiej. Było to podsumowanie zimowych rozgrywek halowych drugiej już edycji Ligi rozgrywanej systemem miniturniejów a dedykowanej młodym adeptom futbolu z kategorii wiekowej U-11, tj. urodzonych w roku 2004 i młodszych. Honorowym patronatem objął to cieszące się sporą popularnością wydarzenie i Puchar ufundował Burmistrz Starego Sącza Pan Jacek Lelek.
Na wstępie może kilka słów o samej Lidze Popradzkiej. Powstała ona z inicjatywy UKS Sokoliki po pierwsze jako swego rodzaju reaktywacja rozgrywek, które toczyły się w latach 2002-2004 i skupiały drużyny z Polski oraz Słowacji. Niestety Słowaków, którzy zgłosili swój udział tak w pierwszej, jak i w bieżącej edycji w końcowym efekcie nie ujrzeliśmy. Po drugie zaś, jest ona odpowiedzią na ewidentne zapotrzebowanie na tego typu rozgrywki dla dzieci, w maksymalnie bezkosztowej formule. Jedynym bowiem warunkiem i jednocześnie kosztem udziału w rozgrywkach jest obowiązek zorganizowania przez każdego uczestnika Ligi jednego z cyklu miniturniejów u siebie.
Do tegorocznej edycji na zaproszenie Sokolików zgłosiły się Poprad Muszyna, Gród Podegrodzie i Skalnik Kamionka Wielka, czyli firmy znane nam z pierwszej edycji. Grono to uzupełniły Poprad Rytro, Szkółka Piłkarska GOL z Łącka oraz Biegoniczanka. Ostatnie dwa miejsca zarezerwowane zostały dla Sokolików – starszych – „Czarnych” z rocznika 2004 i młodszych – „Białych” z 2005. Rozgrywki wystartowały 22 listopada 2014 roku, a ww. ekipy zbierały skrzętnie punkty walcząc o Puchar Ligi Popradzkiej, a najlepsi snajperzy o tytuł Króla Strzelców.
Żeby zagrać jak najwięcej meczów, a Ligę uczynić maksymalnie atrakcyjną, praktycznie do samego końca ewoluował Regulamin Ligi. Ostatecznie postanowiliśmy, że zagramy Wielki Finał i to on zadecyduje o tytułach. A żeby było jeszcze ciekawiej, to uznaliśmy, że rozegramy go w formule zbliżonej do finałowych rozgrywek Ekstraklasy. Podzieliliśmy więc na połowę zdobyte do w trakcie całej Ligi do tej pory punkty. W wyniku tego zabiegu całą tabelę podzieliliśmy na dwie grupy – Srebrną i Złotą. W grupie Srebrnej w Wielkim Finale wystąpić przyszło Szkółce Piłkarskiej GOL z Łącka – z 7 punktami na koncie, Popradowi Rytro – 7 pkt, Skalnikowi Kamionka Wielka – 5 punktów i Sokolikom05 – 4 pkt. Jak więc widać, w tej grupie przed ostatnimi meczami wszystko było możliwe, a ostateczny układ tabeli poznać przyjdzie wraz z zakończeniem ostatnich meczów.
O wygranie Ligi i Pucharu Burmistrza Starego Sącza zagrała natomiast grupa Złota, tj. Poprad Muszyna – 18 pkt, Gród Podegrodzie – 18 pkt, Sokoliki04 – 14 pkt i Biegoniczanka – 8 pkt. W tej grupie niespodzianek i trzęsienia ziemi wywracającego tabelę raczej trudno było przewidzieć. Nieśmiało jednak padały pytania o to, czy liderujące ekipy z Muszyny i Podegrodzia między sobą rozstrzygną kwestię pierwszego miejsca, czy może „Czarne” Sokoliki w tym im przeszkodzą korzystając ze spłaszczenia tabeli, czy tez może Biegoniczanka zawalczy o podium?
Dodatkowego smaczku tegorocznej Lidze dodawała rywalizacja o tytuł Króla Strzelców. Po rundzie zasadniczej prowadził Dominik Kuc z Muszyny, który zdobył 14 bramek. Tylko o jedną mniej strzelił Piotrek Zaremba z Podegrodzia. Zapowiadały się spore emocje!
W słoneczne przedpołudnie spotkaliśmy się więc na hali głodni tych właśnie emocji. Krótkie powitanie, przypomnienie zasad i 0 9.15 ruszyliśmy. Na przystawkę grupa Złota, mecz Muszyny i Biegonic i od razu niespodzianka. „Królowie remisów” dowodzeni w sobotę (pod nieobecność „Wielkiego Motywatora” Michała „Tymy” Tymczyszyna) przez Pana Piotra Łukasika, urwali punkty faworyzowanym chłopcom z Muszyny. Wynik 0-0 i nie sposób było nie dostrzec zadowolenia z tego rezultatu na twarzach „Czarnych” Sokolików i chłopców z Grodu. W kolejnym pojedynku również zaskoczenie, bo ekipa z Kamionki pakuje Szkółce Gol dwie bramki, nie traci żadnej i jest chwilowo liderem grupy Srebrnej. W trzecim meczu Podegrodzie postanowiło wykorzystać potknięcie Muszyny i dopisując 3 punkty samodzielnie objąć prowadzenie w grupie Złotej. Jak się okazało podzielili oni los swoich rywali, a Biegoniczanka tradycyjnie zaliczyła kolejny remis. Swego rodzaju normalność i futbolową przewidywalność zaprowadziła na tym turnieju dopiero drużyna Popradu Rytro, która jako faworyt pokonała wyraźnie 4-1 ekipę Skalnika.
Na tak przygotowany grunt wkroczyły obie ekipy Sokolików. „Czarni” myśląc już chyba o pojedynkach z Muszyną i Podegrodziem i o potknięciach ww. chyba przedwcześnie wzięli punkty od Biegoniczanki., Olaf Marczyk – jedyny ich rówieśnik z Biegonic (reszta to chłopcy z roczników 2005 i 2006!), strzelił jedyną w tym dniu bramkę dla swojej drużyny. Biegoniczanka w Wielkim Finale ma czwarte miejsce i łącznie 13 pkt!
Do ostatniego swojego meczu w tegorocznej Lidze przystąpił Skalnik, a młodsze „Białe” Sokoliki do pierwszego. Już w drugiej lub trzeciej akcji Sokoliki, przy szalonym dopingu swoich mam, strzelają bramkę i wydawało się, że następne będą kwestia czasu. Niestety wyrównała się gra, a kilka minut przed końcem i wynik meczu. 1-1 i jasne było, że w grupie srebrnej Skalnik nie przeskoczy już Rytra. Tymczasem o przeskoczeniu rywala myślały starsze Sokoliki podejmując Gród. Myśleć, a zrobić to jednak różnica spora. Podegrodzie strzela Sokolikom dwie ładne bramki, ale co istotnie dla klasyfikacji strzelców fortuna nie sprzyja Piotrkowi Zarembie.
Sporo się dzieje na boisku, coraz goręcej było i na trybunach. O ile pierwsze mecze były oglądane w skupieniu, to mecze kolejne wywoływały coraz głośniejszy doping. Dwa najgłośniejsze mecze dopiero nadchodziły. Starcie Sokolików 2005 i Popradu Rytro za sprawą młodych „Skalników” i bardzo głośnych Sokolikowych Mam odbywało się w atmosferze, której nie powstydziły by się stadiony angielskie i niemieckie. Tym bardziej, że Rytro strzelając szybko bramkę mocno rozjuszyło „Białe” Sokoliki. A że wspierał ich huraganowy doping, to kilkanaście sekund przed końcem meczu doprowadzili do wyrównania… dając tym samym Łącku na tacy szansę na wydawało się już stracone wygranie grupy. Szansę, w której sami mieli być bohaterami … ale o tym za chwilkę. Bo tym czasem Starsze Sokoliki grają mecz z Popradem Muszyna, a kciuki za ich wygraną ściskają i gardła zdzierają koledzy z … Podegrodzia. I znów ładny, zacięty mecz, ładne akcje i … i znów 2-0 „w plecy”.
Liderujący w klasyfikacji strzelców Dominik Kuc bramki nie strzela. Bez punktu w sobotę, bez strzelonej bramki Sokoliki 2004 finiszują ostatecznie w Lidze na trzecim miejscu. Emocje po tym meczu ciut opadły, doping też, a w meczu nr 10 Wielkiego Finału młodsze Sokoliki podejmowały Gol Łącko. Troszkę zmęczeni grą na sporej adrenalinie mecz ten Sokoliki zaczęły bardzo ambitnie z kilkoma szansami na gole. Najgorsze przyszło około 10 minuty meczu, a to najgorsze to szybko, praktycznie jedna po drugiej stracone 3 bramki. Brakło już czasu na odrobienie, ale należą się im pochwały za bardzo dobrą postawę i walkę.
Dobrnęliśmy do ostatnich dwóch meczów Wielkiego Finału. Scenariusz tego turnieju tak się ułożył, że oba okazały się meczami o pierwsze miejsce w swojej grupie. Gwoli wyjaśnienia, przed meczem Grodu i Popradu Muszyna, wygranym Ligi był Gród z racji lepszego, bo dwubramkowego bilansu bramkowego. Wystarczał wiec podopiecznym trenera Zygmunta Biela remis. Natomiast chłopcy trenera Damiana Kantora musieli grać o pełna pulę. W drugim natomiast meczu remis wystarczał Popradowi Rytro, bo Łącko zgubiło punkty w meczu z Kamionką. Sporo tutaj piszemy o zawiłościach i zależnościach punktowo-bramkowo-mało-tabelowych … a przecież najważniejsza w futbolu dziecięcym jest zabawa! To właśnie podejście królowało zdecydowanie w trakcie całego Wielkiego Finału. Radość z gry i uśmiech były widoczne do samego końca rozgrywek.
Chyba za wcześnie na podsumowanie, przecież jeszcze dwa mecze! W pierwszym z nich zmierzyły się Podegrodzie i Muszyna. W zasadniczej części Ligi był remis – raz wygrała Muszyna 2-0, w rewanżu tak samo 2-0 wygrało Podegrodzie. W tym meczu bardziej wygrać chyba chcieli muszynianie, to oni częściej atakowali, akcje kończyli strzałami, a trzy z nich znalazły drogę do siatki. Co istotne w pojedynku strzelców trafienie zaliczył Dominik Kuc. Obecni na hali obejrzeli naprawdę dobry i emocjonujący mecz. Takim samym widowiskiem okazał się pojedynek drugiego Popradu, tego ryterskiego z SP Gol Łącko. Niestety nie zobaczyliśmy bramki z rzutu wolnego strzelanej przez łąckiego Ronaldo, czyli Olimpię Pierzchała, cóż może w następnej edycji. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1-1 i tym samym grupę Srebrną wygrali podopieczni trenera Bartosza Stokłosy, czyli Poprad Rytro. Dwa Poprady zwycięzcami grup! Dominik Kuc z Popradu Muszyna Królem Strzelców. Oto Liga Popradzka co się zowie!
Gry zakończyły się. Zwycięzcą drugiej edycji Ligi Popradzkiej sezonu 2014/2015 została drużyna Popradu Muszyna. Ten właśnie klub będzie organizatorem Wielkiego Finału w przyszłorocznej Trzeciej Edycji Ligi. Podziękowania za udział, za walkę fair i za dostarczone emocje wyraził Prezes UKS Sokoliki, Robert Mysior. Życzenia radości z gry i sukcesów w zbliżającym się sezonie „trawiastym” złożył wszystkim uczestnikom Burmistrz Pan Jacek Lelek. Panu Burmistrzowi przypadło również wręczenie pamiątkowych medali, statuetki Króla Strzelców i oczywiście Pucharu Burmistrza Starego Sącza, oraz wygłosić magiczną formułę uroczystego zakończenia Wielkiego Finału i całej drugiej edycji Ligi Popradzkiej. Do zobaczenia w listopadzie!
To wszystko w ramach tej dość obszernej i pewnie momentami chaotycznej relacji.
Podkreślenia wymaga, że tak Ligi jak i i tak wspaniałych meczów by pewnie nie było gdyby nie opiekunowie i trenerzy drużyn: Poprad Muszyna – Damian Kantor, Gród Podegrodzie – Zygmunt Biel, Sokoliki 2004 – Paweł Marduła, Biegoniczanka – Michał „Tyma” Tymczyszyn i Piotr Łukasik, Poprad Rytro – Bartosz Stokłosa, Szkółka Piłkarska GOL Łącko – Jak Mrówka i Stanisław Myjak, Skalnik Kamionka Wielka – Tomasz Dyda, Sokoliki 2005 – Maciej Mamak.
Organizator Ligi Popradzkiej – UKS Sokoliki Stary Sącz.
Patron medialny – starosadeckie.info
oprac. rm
Śp Elżbieta Majda, Morawskiego
ZUS wypłaci emerytury i renty przed świętami
„Rozbłysła gwiozda”. Kolejny utwór Starosądeczan już na płycie CD!
Drzej. on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
1 listopada, 2024 o 4:26 pmJa on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
31 października, 2024 o 4:33 pm19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pm