Sport
S.O.S w Starym Sączu szansą dla młodych siatkarek
W Starym Sączu siatkówka cieszy się dużym zainteresowaniem szczególnie wśród dziewczyn. Młode siatkarki już od najmłodszych lat mają możliwość rozwoju i profesjonalnej opieki. Dzięki takim projektom jak S.O. S, jak i zaangażowaniu trenerów oraz instruktorów siatkówki, dziewczęta uprawiające tę dyscyplinę sportu mają szansę zajść naprawdę daleko.
Czym jest S.O.S.?
S.O.S czyli Siatkarski Ośrodek Szkolny jest projektem ministerialnym powstałym przy współpracy PZPS w celu wyłaniania talentów siatkarskich wśród młodzieży. S.O.S obejmuje w każdym województwie szkoły: trzy gimnazja z klasą dla chłopców, trzy gimnazja z klasą dla dziewcząt oraz jedno liceum z klasą dla dziewcząt i jedno liceum z klasą dla chłopców. Zwykle projekt ten jest realizowany w szkołach, które mogły pochwalić się osiągnięciami sportowymi w zakresie piłki siatkowej.
Stary Sącz pasjonatem siatkówki.
W Starym Sączu na przestrzeni wielu lat, piłka siatkowa była niezwykle popularna. Niejednokrotnie wielu pasjonatów osiągało bardzo dobre wyniki, na najwyższych szczeblach. Dlatego w 2012 roku projekt S.O.S został skierowany do Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego oraz Liceum im. Marii Curie Skłodowskiej. W szkołach powstały specjalne klasy, w tym wypadku damskie, objęte programem S.O.S.
Ile trenują dziewczyny?
W ramach programu S.O. S, uczennice w ciągu tygodnia realizują aż 10 godzin wychowania fizycznego. Trzy godziny stanowią podstawę programową- co oznacza normalny wf z pozostałymi uczennicami. Pozostałe 7 godzin poświęcone są wyłącznie ćwiczeniom związanym z profesjonalnym uprawianiem piłki siatkowej. Ale to nie wszystko. Oprócz 10 godzin siatkówki w szkole, dodatkowo realizowany jest tygodniowy program 6 godzin treningu specjalistycznego. Polega on na zajęciach indywidualnych, pojedynczych, bądź zespołowych w małych 2-3 osobowych grupach. Obejmuje ćwiczenia techniczne i taktyczne na poszczególnych pozycjach siatkarskich.
W Starym Sączu dodatkowo powołana została Akademia Siatkówki która działa w strukturze S.O.S. Polega ona na włączeniu większej liczby szkół gimnazjalnych oraz objęcie szkoleniem uczniów ze szkół podstawowych w zakresie siatkówki. Obejmuje ona 3 Gimnazja , oraz 13 Szkół Podstawowych. W jej ramach organizowane są liczne turnieje i zawody. Dla prowadzących nauczycieli instruktorów i pasjonatów siatkówki dodatkowo organizowane są specjalne szkolenia, prowadzone przez profesjonalistów w tej dziedzinie. Ma to przyczynić się do popularyzacji tej dyscypliny w naszym kraju. Jak mówi sam koordynator Akademii Siatkarskiej, trener Janusz Pasiut „Akademia jest jakby przygotowaniem do profesjonalnej siatkówki która jest realizowana w Siatkarskich Ośrodkach Szkolnych”.
Młode siatkarki w większości są zawodniczkami reprezentującymi Klub Siatkarski MUKS Poprad Stary Sącz. To oznacza dodatkowe godziny ćwiczeń oraz weekendowe wyjazdy na mecze w ramach Ligii Siatkarskiej.
Wiele godzin treningów efektuje w liczne osiągnięcia.
Dzięki intensywnym treningom i profesjonalną opieką trenerów dziewczęta osiągają liczne sukcesy. Trener Janusz Pasiut wymienia te z minionego roku, czyli m.in. :
– zdobycie mistrzostwa województwa w kategorii kadetek (wygrana z drużynami mającymi w składzie zawodniczki reprezentacji Polski)
– zdobycie wicemistrzostwa województwa w kategorii juniorek.
– uczestnictwo w Zawodach Ogólnopolskich, 4 miejsce w dwóch kategoriach [juniorki + kadetki] w ćwierćfinałach Mistrzostw Polski
– Siatkówka plażowa (3 kategorie wiekowe): 7/9 kompletów medali we wszystkich rozgrywkach. Wystąpienie w Półfinałach Mistrzostw Polski.
– Siatkówka plażowa – awans jednej z par do Finału Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży
„SOS ma on pomagać dzieciom. Część rodziców ma duże obawy, że SOS przeszkadza im w nauce. Praktyka jednak pokazuje, że dziewczęta uczestniczące systematycznie w zawodach sportowych radzą sobie z nauką dużo lepiej. Przykładem może być fakt, że dziewczęta grające w kategorii juniorek zdawały w tym roku maturę. Większość z nich zdała ją powyżej 90%. Sport wcale im nie przeszkodził, a była to dla nich fajna przygoda. Dziewczęta dużo jeżdżą, zwiedzają. W okresie ferii czy wakacji mają zorganizowany czas, bo organizujemy obozy sportowe w Starym Sączu, albo wyjeżdżamy na takie obozy, tak jak w te wakacje. Byliśmy na obozie, gdzie miała miejsce nauka pływania i wszystkie dziewczyny miały fajne, sympatyczne wakacje
oprac. Weronika Zagórowska
Komentarze
Komentarze (4)
Możliwość komentowania wyłączona.
Szkoda, że dla p. Pasiuta takie trudne jest utworzenie oddziału S.O.S dla chłopców!
S.O.S dla dziewczyn owszem ale dla chętnych.Niestety w gimnazjum w Starym Sączu tworzy się klasę sportową nie z ochotniczek ,które chcą i lubią siatkówkę tylko zmusza się do treningów dziewczyny wbrew ich woli i ponad siły.
Jak nazywa sie ta z numerem 3?
z którego zdjęcia ?