Sokolik wraca!

Po prawie dwóch latach przerwy wraca międzynarodowy Turniej Sokolika. W czwartek odbyło się spotkanie w którym uczestniczyli najważniejsi ludzie związani z organizacja turnieju. Tomasz Popiela-Prezes Fundacji  ,,Ja też mam marzenia”, Jacek Lelek- gospodarz miasta Starego Sącza, Szymon Stolarski-Prezes MKS Sokół Stary Sącz oraz Krzysztof Szewczyk i Robert Mysior z UKS Sokoliki Stary Sącz.

Głęboko wierzymy, że uda się tegoroczną edycję Sokolika zorganizować–mówi burmistrz Jacek Lelek –zdaję sobie sprawę, że będzie mocno okrojona jeśli chodzi o przyjazd drużyn zza granicy, jednak czasy pandemiczne przeminą i Sokolik wróci do swojej dawnej świetności i pięknego rozwoju.

–Bardzo się cieszę , że mimo wciąż nie najlepszej sytuacji związanej z pandemią zdecydowaliśmy się na organizacje X Turnieju Sokolika –mówi Tomasz Popiela, koordynator turnieju i prezes Fundacji „Ja też mam marzenia” –W 2020 roku niestety nie dane nam było cieszyć się jubileuszem 10-lecia turnieju i tym bardziej jestem zadowolony, że w tym roku wrócimy do  rozgrywek.

Rozmawiamy z Tomaszem Popielą, koordynatorem turnieju:

Info: Jak na chwile obecną wygląda sprawa przygotowań do turnieju.

T. Popiela: Mamy zapewniony budżet na organizację zawodów na który składają się środki uzyskane od partnerów Fundacji ,,Ja też mam marzenia, wsparcie Gminy Stary Sącz oraz uzyskaliśmy dotację z Województwa Małopolskiego oraz Fundacji PZU. Mamy zrobiony już nabór zespołów w 90 procentach.

Info: Czy jest szansa aby w czerwcu do Starego Sącza zawitały jak co rok największe europejskie kluby?

T. Popiela: To bardzo skomplikowana sprawa, gdyż na chwilę obecną są olbrzymie  obostrzenia na granicy związane z kwarantanną oraz przeprowadzeniem testów na Covid. Dlatego też liczymy się z tym, że w czerwcu w Starym Sączu możemy zobaczyć na boisku wyłącznie polskie zespoły. Ale to ostateczność. Być może łatwiej będzie wjechać do Polski zespołom, które będą podróżować drogą lądową. Wtedy może zobaczymy zespoły z Ukrainy, Litwy, Czech czy Słowacji. Tak więc opcji jest kilka. Tak naprawdę wszystko rozstrzygnie się w drugiej połowie maja.

Info: Mógłbyś zdradzić jakie zagraniczne zespoły były przymierzane do czerwcowego Sokolika?

To żadna tajemnica. Zaproszenia przyjęły m.in. FC Barcelona, Atletico de Madrid, AC Milan, FC Porto, Manchester United, Everton, Sparta Praga, MTK Budapest, Karpaty Lwów, IF Hammarby czy FC Nordsjælland. Jednak decyzja czy zagrają leży tylko i wyłącznie po stronie tych klubów.

Info: Słyszeliśmy o pewnej niespodziance turniejowej?

To prawda. Moja fundacja przy wsparciu  Polskiego Związku Piłki Nożnej zainicjowała projekt o nazwie ,,Polonia The Best Young Players”. M.in. na turnieju Sokolika jednym z zespołów będzie reprezentacja dzieci polonijnych, grających i trenujących w klubach całej Europy.  W drużynie dziesięciolatków zobaczymy młodych polskich piłkarzy z takich klubów jak: Chelsea FC, Burnley FC, Leeds United,  Bramming Bold Club, Hertha BSC Berlin i wielu innych mieszkających Anglii, Irlandii, Niemczech, Danii czy Austrii.     

Info: Na koniec powiedz czy  fundacja odczuła pandemię koronavirusa. Czy nadal możesz liczyć na sponsorów.

Tak jak każdy odczuliśmy skutki pandemii. Ale nie na tyle aby zachwiało to stabilnością fundacji. Z blisko 40 partnerów z dalszego wspierania fundacji zrezygnowały trzy firmy. W ich miejsce pozyskaliśmy nowych bardzo dużych partnerów jak Blachotrapez czy Watersystem oraz kilka mniejszych. Chciałbym podziękować wszystkim partnerom fundacji, że mimo ciężkich czasów są nadal z nami.

Info: Jako, że turniej Sokolika odbywa się w Starym Sączu to udało Ci się namówić do współpracy jakieś lokalne firmy?

Od wielu lat starosądeczanie hojnie wspierają  Turniej Sokolika: Roman Csorich (Zakład Instalacji Wod-Can i CO), Agnieszka Wójcik (Ecopuf), Maciej Leśniak (Ekran) , Marcin Golonka ( Remar) oraz firma Rolbud z Gołkowic. To 10 procent wszystkich partnerów fundacji. Niby mało jak na miasto gospodarza turnieju ale za to są to stali sprawdzeni partnerzy, którzy nigdy nie odmawiają pomocy i zawsze mogę na nich liczyć. Warto zaznaczyć, że największą pomoc przy organizacji turnieju otrzymuje od Gminy Stary Sącz. Bez ich pomocy na pewno turnieju by nie było.