400-letnia Lipa św Kingi na dziedzińcu klasztornym zostanie ścięta!

Zabytkowa lipa, stojąca od 400 lat na klasztornym dziedzińcu przy kościele Świętej Trójcy nie jest już pomnikiem przyrody. Tak zdecydowali starosądeccy radni.  Nie było innego wyjścia z uwagi na ekspertyzę potwierdzającą jej wyniszczenie i stwarzanie zagrożenia dla otoczenia. Co więcej, potężny konar może lada chwila runąć na dach średniowiecznej świątyni – jednej z najstarszych na Sądecczyźnie.

– Szybka pomoc jest konieczna -mówiła siostra klaryska Teresa Izworska – Jednak lipa była wpisana do rejestru zabytków przyrody. Ostatnie rozległe remonty i konserwacje w klasztorze, nie pozwalają na sfinansowanie badań.

Władze Starego Sącza obiecały wsparcie i tak zrobiły. Powołały komisję konserwatorska, która oceniła stopień zagrożenia, i zaproponowała tok postępowania. Przeprowadzono szczegółowe badania dendrologiczne zabytkowej lipy.

–Uchwała o zniesieniu lipy jako pomnika przyrody powstała po prośbach sióstr klarysek, które zaniepokojone stanem lipy zagrażającym osobom przebywających na terenie dziedzińca prosiły o wycinkę -mówi naszemu portalowi wiceburmistrz Kazimierz Gizicki –Drzewo zostało prześwietlone tomografem. Według specjalistów przeprowadzających badanie, lipa zagraża bezpieczeństwu osób znajdujących się na terenie dziedzińca. Jest spróchniała  w 73% .

Zdjęcie tomografem i opis został zgłoszony w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. RDOŚ pozytywnie zaopiniował projekt uchwały o zniesieniu pomnika przyrody z lipy świętej Kingi.

Legenda o lipie.

Lipa to nieodzowny, bardzo ważny element dziedzińca klasztoru św Kingi. Znamy bowiem legendę o lipie, która wyrosła z laski założycielki starosądeckiego zgromadzenia sióstr klarysek.Wcześniej zaś za pomocą tejże laski księżna cudownie sprowadziła wodę do klasztoru. „Onę też rózgę lipową niedaleko kościoła w ziemię wetknęła, przez jedną onę noc w ziemi się przyjęła i gałązki zielone na znak i jasne świątobliwość i panieńskiej czystości błogosławionej Kunegundy z siebie wypuściła. Potym z czasem rozrosła się ona laska w wielkie drzewo i przez wiele lat trwając niewątpliwe cuda tak wielkiego świadectwa potomnym oczywiście pokazywała”. Inny autor dodaje, że „lipa św. Kingi uległa zniszczeniu w czasie pożaru miasta w 1644 r. Po pożarze jednak z korzeni nowe drzewo się odrodziło”. „Po raz drugi – pisze kolejny dziejopis – drzewo uschło w 1848 r. za to, że Żydom pozwolono się osiedlać w Starym Sączu”.

W rejestrze zabytków przyrody wiek lipy określono na 300-400 lat.

Zasadzą nową lipę.

Nadleśnictwo w Starym Sączu posiada 17-letnie lipy uzyskane oczywiście z nasion lipy św Kingi zebranych w 1999 roku (roku kanonizacji Kingi przez Jana Pawła II ). W obecnym 2016 roku dekretem papieskim święta Kinga została ogłoszona patronką miasta Starego Sącza. W związku z tymi wydarzeniami, w miejscu lipy zostanie zasadzona 17-letnia lipa z 1999 roku.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco: Starosądeckie.info